Whiskas Pedigree zła rzecz?

[Karolina8]

Zauważyłam, że wiele osób krytykuje karmy Whiskas i Pedigree.

Dlaczego? Jakoś nie wiem. W sumie pies nieczęsto to dostaje, jeśli już to DentaStix a koty też raczej rzadko - karmimy troszkę tańszą karmą. Jeśli whiskas to dość rzadko.

Ale czemu jest to zła karma? Jakoś nieobeznana jestem

[Aniołek_]

bo ma zboża, gluteny, tłuszcz i mięso niewiadomego pochodzenia, farbowane chrupki, szkodliwe konserwanty...
to taki ludzki mcdonald

edit:
btw,
viewtopic.php?t=50450

[Koszmaria]

spójrz na skład whyskacza i zadaj sobie pytanie czy mięsożerca bezwzględny,którym jest kot,naje się 4% mięsa.

[Karolina8]

Aha.

Ale przecież kawałki mięsne...

No a co z pedigree?

[Koszmaria]

ten sam syf.
chyba lepiej tyle samo wydać na mięcho zwykłe.
kot/pies żeby się najeść chrupkami z tak marną zawartością mięsa musi ich wpitolić naprawdę dużo.
i uzależnia się od tego.

[a "kawałki mięsne" to chwyt na potrzeby reklam]

[_kasia_]

To tak jakbyś żywiła zwierzaka fast foodem!!! Równie dobrze mogłabyś kupować "marketowe" karmy. Ten sam skład, tylko brzydsze opakowanie.

[Agatoniss]

...

[Cekinka13*]

Pedigree, błeee
Jakby mój pies umiał mówić, powiedziałby: "gównien nie jadam!"
Przeczytajcie sobie skład tej karmy; 4% mięsa - a raczej produktów pochodzenia zwierzęcego, czyli zmielone pazury, zęby, sierść, etc. W ogóle cały skład do d... No, ale... pedigree jest kolorowe, i każdy szanujący się właściciel psa powinien wiedzieć, że to białe to to ryżyk jest, to zielone to sałatka, a czerwone to pewnie ta marcheweczka I te kwałki mięsa... (soja czyli ) I jest łatwo dotępna - bo nawet w kiosku można kupić! I niech nikt nie mówi, że nie stać go na lepszą karmę; bo biorąc psa bierze się odpowiedzialność za jego zdrowie. A jak ktoś chce karmić psa takim syfem, to niech lepiej robi to np. aro, bo jakość taka sama, a jest o wiele tańsze

[Draugia]

I niech nikt nie mówi, że nie stać go na lepszą karmę

To już jest głupia wymówka, bo karmy lepszych producentów nie są wiele droższe...nie mówię oczywiście o karmach takich jak RC czy Eukanuba, ale można znaleźć lepsze i wcale nie jakieś drogie karmy bez problemu... I przynajmniej bez jakichś konserwantów i wzmacniaczy smaku, od których pies czy kot się uzależnia

[Aniołek_]

I niech nikt nie mówi, że nie stać go na lepszą karmę

To już jest głupia wymówka, bo karmy lepszych producentów nie są wiele droższe...nie mówię oczywiście o karmach takich jak RC czy Eukanuba, ale można znaleźć lepsze i wcale nie jakieś drogie karmy bez problemu... I przynajmniej bez jakichś konserwantów i wzmacniaczy smaku, od których pies czy kot się uzależnia

a RC i E to dobre karmy?

[Koszmaria]

I niech nikt nie mówi, że nie stać go na lepszą karmę

To już jest głupia wymówka, bo karmy lepszych producentów nie są wiele droższe...nie mówię oczywiście o karmach takich jak RC czy Eukanuba, ale można znaleźć lepsze i wcale nie jakieś drogie karmy bez problemu... I przynajmniej bez jakichś konserwantów i wzmacniaczy smaku, od których pies czy kot się uzależnia

a RC i E to dobre karmy?

w porównaniu do whyskacza i kk?
owszem,są.

[Aniołek_]

tak w porównaniu z nimi coś tam lepsze są (ale już bardziej E niż RC)
jednak dla mnie stwierdzenie, 'karmy lepszych producentów nie są wiele droższe... nie mówię oczywiście o karmach takich jak RC czy Eukanuba' wskazuje raczej, że są to lepsze (ale też i drogie karmy) a obecny skład RC (przy obecnej cenie) pozostawia bardzo dużo do życzenia - w bytówkach często na pierwszym miejscu jest kukurydza - czyli jej jest najwięcej i dlatego się dziwię temu, że ciągle jest kult RC jako super-extra-hiper karmy (mój wet ciągle twierdzi, że powinnam kota na RC przestawić)... a skład np indoora chyba nie wiele różni się od składu whiskasa
zresztą, to pogorszenie jakości chyba zaczęło się wtedy gdy produkcją RC zajął się Mars Inc. (produkujący też Whiskasa).
Ja RC karmiłam przez pewien czas i nie mam do niego zamiaru wracać, po prostu skład mnie odstrasza.

[Draugia]

hmm Hills wydaje się byc lepszy od RC...ale RC w porównaniu do pedigree/whiskasa jest duuużo lepszy...
Ja swoją orientkę karmię RC..ale z innych firm nie znajdę niestety karmy przeznaczonej dla orientów, którą nie dość, że Izunia będzie gryzła (a nie połykała w całości), to jeszcze nie będzie za bardzo ją to żarełko opasało
Akurat RC Siamese mogę polecić...po mojej Izie widać różnicę kiedy je RC a kiedy coś innego, na korzyść RC

[_kasia_]

Ja osobiście mogę polecić Acanę i Ogijena. Mają świetny skład, nie ma tam żadnych zapychaczy. Z mokrych karm: Bozita:)

[zorba]

To mówicie, że karmy typu whiskas uzależniają? A co powiecie no to, że moje koty nie ruszą kit kata ani whiskasa? Wyjatkiem jest pers który uwielbia mokrego kit kata