Pusskoty 4: Maciuś odszedł za TM [*]. Przegraliśmy.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt wrz 18, 2009 7:41 Re: Pusskoty 4: Maciuś - nie pp, ale rokowania złe...

Wcześniej pisałam , że potrzebne usg. Puss , może udaj się do mojej wetki.To gabinet Na polance.Może tam zrobisz usg.

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Pt wrz 18, 2009 7:52 Re: Pusskoty 4: Maciuś - nie pp, ale rokowania złe...

chętnie pójdę do wszystkich wetów, których polecacie, ale nie mam samochodu :crying:

miałam dzisiaj jechać do dr Pawlaka, ale może pojadę do Andrzeja. do niego mam 100 % zaufanie. nie wiem czy Ola jest dzisiaj pod wieżą.

Maciek po relanium i leku na poprawę akcji serca był w nocy spokojniejszy, ale nie jadł.
rano podałam 10 ml gerberka ze Scanomune.


a teraz z innej beczki: moje kocięta mają już otwarte oczy. ile mają tygodni w związku z tym? bo chyba więcej niż 2, nie? :roll:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 18, 2009 7:57 Re: Pusskoty 4: Maciuś - nie pp, ale rokowania złe...

Przyznam, ze ja odpusciłabym Maciusiowi wizyty u weta, USG, RTG itp
Mam kota, ktory wpada w podobne stany depresyjne i z moich obserwacji wynika, ze im wiecej wizyt u weta tym gorzej dla kota.
Teraz ograniczam sie do absolutnego minimum.
Nawet podawanie leków staram sie zminimalizowac.

Puss, wiem jak to jest czytac milion sprzecznych i wykluczajacych sie rad.
Spróbuj sie z tego wyłaczyc i sama wyczuc, co kotu jest teraz najbardziej potrzebne.
Ty jestes z nim na codzien i sama ocenisz to najlepiej.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt wrz 18, 2009 8:14 Re: Pusskoty 4: Maciuś - nie pp, ale rokowania złe...

tangerine1 pisze:Przyznam, ze ja odpusciłabym Maciusiowi wizyty u weta, USG, RTG itp
Mam kota, ktory wpada w podobne stany depresyjne i z moich obserwacji wynika, ze im wiecej wizyt u weta tym gorzej dla kota.
Teraz ograniczam sie do absolutnego minimum.
Nawet podawanie leków staram sie zminimalizowac.

Puss, wiem jak to jest czytac milion sprzecznych i wykluczajacych sie rad.
Spróbuj sie z tego wyłaczyc i sama wyczuc, co kotu jest teraz najbardziej potrzebne.
Ty jestes z nim na codzien i sama ocenisz to najlepiej.

Z calym szacunkiem ale sie nie zgodze.
To Twoj kot. Znasz go i wiesz ze to stan depresyjny i mozesz sie domyslac ze to jest przyczyna braku laknienia ( choc dosc to ryzykowne bo dla mnie kot odmawiajacy pokarmu to chory kot) W przypadku Macieja to chyba do konca nikt go nie zna i dla mnie On nie jest prawidlowo zdiagnozowany. Bez diagnostyki nie leczy sie kota i juz. Nalezy wykluczyc wszystko co moze stac na przeszkodzie w jedzeniu i wykluczyc rowniez sytuacje powaznych chorob takich jak rak, fip, i inne. Ja tez jestem zwolenniczka zostawienia kota czasem w spokoju ale nie jak kot przez miesiac odmawia jedzenia.
Kasiu z transportem niestety nie pomoge. Pieniazki poszly. Decyzja nalezy oczywiscie do Ciebie. Co do zaufania do wetow to tez moze nie bezgranicznie mimo wszystko. Uwazaj na podanie sterydu bo niestety czasem jest on antidotum na wszystko dla niektorych prowadzacych...

Ja gdyby to byl kot pod moja opieka skonsultowalabym.
Pozdrawiam
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 18, 2009 8:18 Re: Pusskoty 4: Maciuś - nie pp, ale rokowania złe...

dziewczyny, powiem tak: w Poznaniu jest jeden weterynarz, do którego mam zaufanie, i dzisiaj zabieram do niego Maćka (jeżeli oczywiście będzie żył jak wrócę do domu, bo myśli mam ciągle najczarniejsze). i będę się stosować do tego, co on powie.

Agnieszko, dziękuję za pieniążki! na pewno się nam przydadzą!

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 18, 2009 8:26 Re: Pusskoty 4: Maciuś - nie pp, ale rokowania złe...

wiedzieliście, że jest taka karma http://www.kuchniapupila.pl/diety_water ... 70230f3fb0 :?: 8O

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 18, 2009 8:49 Re: Pusskoty 4: Maciuś - nie pp, ale rokowania złe...

puss pisze:wiedzieliście, że jest taka karma http://www.kuchniapupila.pl/diety_water ... 70230f3fb0 :?: 8O

ja podawałam Duni - przy dłuższym stosowaniu u mojej kotki widać było efekty
kupowałam u dr. Pawlaka
kupowałam też Kalm Aid
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 18, 2009 8:50 Re: Pusskoty 4: Maciuś - nie pp, ale rokowania złe...

Wystawiłam bazarek z biżuterią na moją gromadkę - połowa kwoty przeznaczona zostanie dla Maciusia. Prosimy o zaglądanie:

viewtopic.php?f=20&t=100254
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt wrz 18, 2009 8:51 Re: Pusskoty 4: Maciuś - nie pp, ale rokowania złe...

Erin :1luvu: serdecznie dziękujemy!!!

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 18, 2009 8:56 Re: Pusskoty 4: Maciuś - nie pp, ale rokowania złe...

Nie ma za co :P
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt wrz 18, 2009 11:27 Re: Pusskoty 4: Maciuś - nie pp, ale rokowania złe...

anna57 pisze:
Tak myślę, że odpuściłam bym kotu wycieczki do weta przez jakiś czas, to wszystko działa stresowo, on chyba psychicznie wykończony jest..
Może podać mu TFX, dopajać, karmić strzykawą i ..poczekać na reakcję :roll:
Przecież wyniki są dobre oprócz leukocytów, które, moim zdaniem, spadły z powodu silnego stresu...
Wiem z doświadczenia, że silny stres powoduje spadek odporności bardzo mocno...
Ten kot potrzebuje spokoju, podniesienia odporności i jeszcze raz spokoju... I dużo miłości, której Mu zabrakło :(


Zgadzam się w zupełności.
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Pt wrz 18, 2009 12:24 Re: Pusskoty 4: Maciuś - nie pp, ale rokowania złe...

ja tez tak troche mysle, bo on u Boenki naprawde sporo wsuwał tego mieska podawanego bokiem do pyszczka
Sam nie chciał sie zainteresowac jedzeniem, ale przez te kilkaa dni podobno jadł tyle ile kot powinien
Moze kolejna zmiana po prostu rozłożyła go juz kompletnie psychicznie :(

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 18, 2009 16:21 Re: Pusskoty 4: Maciuś - nie pp, nie FIV, nie FeLV...

byliśmy u Andrzeja pod wieżą. Maciek miał zrobione testy na wirusówki i nie ma ani FIV ani FelV.
dostał tetracykliny na wyciek z nosa i z oczu. mam mu też kupić fluoksetynę przeciwdepresyjnie.
Andrzej mówi, że to jest kwestia psychiki, i niestety tutaj niewiele można zrobić, jeżeli kot nie zaskoczy sam...

kupiłam mu karmę RC Calm, idę teraz po mięso surowe. władowałam w Maćka drugą strzykawkę gerberka.
zobaczymy... :roll:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 18, 2009 18:14 Re: Pusskoty 4: Maciuś - nie pp, nie FIV, nie FeLV...

alez pieknie,ze wszystki testy negatywne :D

musi się przełamac chlopak, no musi w koncu
moze od ryski krople Bacha?

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 18, 2009 18:21 Re: Pusskoty 4: Maciuś - nie pp, nie FIV, nie FeLV...

Maciusiu, proszę Cię, nie poddawaj się!
Puss jest super fajna, wiesz?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 895 gości