Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Nadziejo, nie opuszczaj...

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw wrz 17, 2009 20:00 Re: Mój Pięciokot cz.9 Cholerne kryształy!!:(

Kurcze to nie wiem.
Może na wszelki wypadek nie dawaj mu tego wszystkiego do momentu jak nie pójdziesz do weta :roll:

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw wrz 17, 2009 20:02 Re: Mój Pięciokot cz.9 Cholerne kryształy!!:(

Ale to wet kazał dawać te tabletki. Tylko jak on będzie rzygał to o doope rozbic leczenie tabletkami.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw wrz 17, 2009 20:04 Re: Mój Pięciokot cz.9 Cholerne kryształy!!:(

Jezu! On płacze! I z pysia mu cieknie. I znów wymiotuje! COo JEST?? Ja nie mam tu weta w nocy!!
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw wrz 17, 2009 20:05 Re: Mój Pięciokot cz.9 Cholerne kryształy!!:(

Jak cieknie??????

Do weta!

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw wrz 17, 2009 20:09 Re: Mój Pięciokot cz.9 Cholerne kryształy!!:(

NOrmalnie, jak ślinotok albo coś takiego i zaraz zwymiotował. Dużo. To już kolejny paw i to duży. Gdzie ja Ci tu do weta pójdę o tej porze? Tu wet jest do 16:00 ten do którego chodzu\imy i do 17:00 albo 18:00 ten drugi. Tu NIE MA NOCNEZGO WETA!!
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw wrz 17, 2009 20:10 Re: Mój Pięciokot cz.9 Cholerne kryształy!!:(

Kinga, on musi dostać jakiś lek.
To wygląda jak zatrucie.
Może coś zeżarł.
Daleko macie do jakiegokolwiek weta? Albo jakiś telefon do jeżdżącego do domu...

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw wrz 17, 2009 20:12 Re: Mój Pięciokot cz.9 Cholerne kryształy!!:(

NIe ma tu weta który by jeździł do domu. Sa dwie lecznice i żadna nie ma nocnych dyżurów. W nocy Brzesko nie żyje po prostu. Kurde, ja nie wiem co robić!!
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw wrz 17, 2009 20:15 Re: Mój Pięciokot cz.9 Cholerne kryształy!!:(

Zadzwoń do lecznicy całodobowej jakiejkolwiek i zapytaj, opisz jak to wygląda.

Tutaj nr tel do lecznicy całodobowej w Katowicach: tel. (+48) (0) 32 205 14 67

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw wrz 17, 2009 20:21 Re: Mój Pięciokot cz.9 Cholerne kryształy!!:(

Kurka wodna...
Kciuki caly czas.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw wrz 17, 2009 20:24 Re: Mój Pięciokot cz.9 Cholerne kryształy!!:(

Ojej, kciuki trzymamy! Może faktycznie zadzwonić do lecznicy całodobowej, takiej do której masz najbliżej? Kurczę, kurczę. Kłaczku trzymaj się i nie choruj. Kinga, kciuki.

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 17, 2009 20:38 Re: Mój Pięciokot cz.9 Cholerne kryształy!!:(

Dzwoniołam do Katowić - dzięki Estre, to co na necier podaja jako całodobowe w Bochni mozna o kan doopy rozbić. Kazał pakować kota i drzeć gdzie się da. Niw mam pojęcia gdzie - przecież tu nic nie ma!
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw wrz 17, 2009 20:41 Re: Mój Pięciokot cz.9 Cholerne kryształy!!:(

No to jak wet kazał to już koniecznie trzeba.
Choćby do Tarnowa, ja wiem że daleko, ale szkoda wątroby i nerek jeśli to zatrucie. Czas się liczy.

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw wrz 17, 2009 20:43 Re: Mój Pięciokot cz.9 Cholerne kryształy!!:(

Kraków pewniejszy - budzę OMC teścia. Lecę.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw wrz 17, 2009 20:45 Re: Mój Pięciokot cz.9 Cholerne kryształy!!:(

Oki. Koniecznie dajcie znać jak wrócicie co i jak.
Trzymam kciuki! :ok:

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw wrz 17, 2009 21:01 Re: Mój Pięciokot cz.9 Cholerne kryształy!!:(

Musi być dobrze! Kłaczku trzymaj się!

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 8 gości