Ula i Malgorzata - no cóż, jeśli faktycznie mają 2 mce to nie nasze. Musiałyby być wzięte wcześniej, więc w wieku 6-7 tyg?No i dwa...
Z Kakadu były tylko kotki pojedyncze. CO nie zmienia faktu,ze mogliby je zanieść do weta. Pasuje bardziej do giełdy na Andersa...
Joanna - tresuj dzielnie

Zobaczymy jak najbliższe łowy...O ile wiem to pomijając pakiet z Ryskiej to wybieracie się z
ellzą zasadzić się na uroczą trójeczkę. Jest też pani Mysi (która narazie milczy,ale ma gdzieś w zanadrzu 2 kociaki) no i pani z Niewodnicy - niestety, tamte kicie ponoć nie tak dzikie, ale dużawe. Za to jest ich 7+2 matki

(lub wersja light 5 +2 matki) Oczywiście wolałabym drugą opcję,ale tam jest dziadek 85 lat no i ciężko się dogadać.
Pani kombinuje coś z przechowaniem ich,ale nie wiem jak to wyjdzie...
Ew jakbyś zaszczepiła Twoją pumcię to może do KAKADu? Ma tam pojechać Rumianek (pani codziennie pyta, czy moze już go zawieźć - we czwartek ma ciąć kotkę a mąż nie pozwolił na więcej niż 2 koty w domu w tym samym czasie) Rumianek ma być szczepiony dziś jutro, więc dotrze w najbliższych dniach...Ryska
Moni też się chyba wybiera, ale nie wiem jak szczepienie...