Timon ostatnio przestal jesc

to znaczy oczy by jadly a paszcza nie

leje sie z niej ropa, porobily zajady w kacikach i ogolnie jest niefajnie
wczoraj dr Ada stwierdzila ze sa tez nadzerki na jezyku i to duze , sama widzialam

niestety trzeba brac pod uwage zmiany o charakterze rozrostowym (a wiec choloniaka

)
moze to tez byc plytka eozynofilowa lub co innego
Timon dostaje lincospektin, musze mu podawac codziennie, tolfedyne, dostal kroplowke podskorna a dzis musze wykupic i zaczac podawac solcoseryl i alugastran, bo ma prawie codziennie wymioty i biegunki
karmie go na sile bo rzadko sam daje rade cos zjesc
biedny jest i jeszcze musze go meczyc
tylko mam nadzieje ze bedzie mu lepiej i ze sie podgoi i sam bedzie jadl