MiŁ 2 - Mru odszedł - Wątek do zamknięcia.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 11, 2009 13:17 Re: MiŁ 2 - Mru odszedł. 7.09.2009. Łatek samotny..

Nie wiem, być może. On nie jest adoptowany z forum. Koleżanka dostała go od znajomych ze wsi i sama nadała mu takie imię. :)

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 11, 2009 13:24 Re: MiŁ 2 - Mru odszedł. 7.09.2009. Łatek samotny..

Kiciuś uadny. Ale imię to chyba rosyjskie? Cy on jest rasowy rosyjski?
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 11, 2009 13:47 Re: MiŁ 2 - Mru odszedł. 7.09.2009. Łatek samotny..

Rasowy... europejski ;) :lol:

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 11, 2009 14:09 Re: MiŁ 2 - Mru odszedł. 7.09.2009. Łatek samotny..

maciejowa pisze:Nie wiem, być może. On nie jest adoptowany z forum. Koleżanka dostała go od znajomych ze wsi i sama nadała mu takie imię. :)

To jednak cos mi się pomieszało.Tyle tych imion tych samych i sobie skojarzyłam że z forum.O zupełnie innym Wasylu myślałam w takim razie
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt wrz 11, 2009 14:30 Re: MiŁ 2 - Mru odszedł. 7.09.2009. Łatek samotny..

maciejowa pisze:Duża mówi, że na razie musi zrobić porządek z moją buzią. Ja nie widzę, żebym tam miał bałagan. Tylko czasem trochę bolą mnie dziąsełka. I mówi jeszcze, że musi moją krew zbadać, żeby dowiedzieć się czy jestem całkiem zdrowy. Boję się tych wszystkich badań, bo to na pewno boli. A ja nie lubię bólu :evil:
Łatek

Łatek nie bój się badań, mam nasza Duża też badała krew- do Niemiec wysyłali robiła taki całkowity profil koci, taki sam zrobiła pod koniec sierpnia Jafci. Jedno ukłucie i ukradną tobie od paru próbówek krew. Na szczęście my wszyscy jesteśmy zdrowi. Ty na pewno też, ale lepiej chwilkę pocierpieć. Gorsze od tego kłucia jest brak miseczek z jedzonkiem. Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt wrz 11, 2009 14:35 Re: MiŁ 2 - Mru odszedł. 7.09.2009. Łatek samotny..

maciejowa pisze:Rasowy... europejski ;) :lol:


Niebrzydki ten Don Wasyl :twisted:
Zdrobniale Wasia :wink:

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt wrz 11, 2009 14:48 Re: MiŁ 2 - Mru odszedł. 7.09.2009. Łatek samotny..

Dorota pisze:
maciejowa pisze:Rasowy... europejski ;) :lol:


Niebrzydki ten Don Wasyl :twisted:
Zdrobniale Wasia :wink:

Mru


Nie brzydki on jest fajnusi 8)
Ciekawe jak szybko biega?
I czy by się dobrze nim bawiło :mrgreen:
Haker z dwoma babami

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt wrz 11, 2009 15:00 Re: MiŁ 2 - Mru odszedł. 7.09.2009. Łatek samotny..

Hannah12 pisze:
Nie brzydki on jest fajnusi 8)
Ciekawe jak szybko biega?
I czy by się dobrze nim bawiło :mrgreen:
Haker z dwoma babami


Haker,

jak Ty mnie rozumiesz :D

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt wrz 11, 2009 15:03 Re: MiŁ 2 - Mru odszedł. 7.09.2009. Łatek samotny..

Duża mówi, że na pewno by się NIM fajnie bawiło, bo Wasyl ma psa. Dużego. I ten pies właśnie się NIM doskonale bawi
Łatek dobrze poinformowany.

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 11, 2009 15:15 Re: MiŁ 2 - Mru odszedł. 7.09.2009. Łatek samotny..

Cześć Łatku!

Mnie taż profilaktycznie raz do roku kłują i mi krewkę pobierają, co by sprawdzić, czy aby zdrowy jestem :evil: Jakby nie było widać na pierwszy rzut oka, że jestem okazem zdrowia i takich okazów jak ja, to ze świecą szukać :evil: W weterynarza przybieram wtedy pozycję "nie mam łapek" i wszystkie cztery chowam pod siebie, ale nie wiem, jak oni to robią, bo zawsze jedną znajdą :? I mi pobiorą :evil:

Ale potem jak wracamy od weta, to mam focha i Duzi się bardzo starają wkupić w moje łaski :twisted:

Mir doświadczony krwiodawca

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 11, 2009 15:44 Re: MiŁ 2 - Mru odszedł. 7.09.2009. Łatek samotny..

Ja nie wiem czy takim maluchem to by się fajnie bawiło
u nas są dwa takie
tak szybko latają
i tak wysoko skaczą że w łebku porządnemu kotu się kręci..
pobawić się nimi wcale nie daje :evil:

nie wiem co Duzi w tych [i]pchłach
widzą...

Felek z pozycji parapetu, ponad tym całym kociakowym rozgardiaszem[/i]
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Pt wrz 11, 2009 16:07 Re: MiŁ 2 - Mru odszedł. 7.09.2009. Łatek samotny..

Ech Łatku ... wykrakałeś ... Duża nam w niedzielę robi Dzień Wampira :evil:
Jeszcze nie podsłuchałem kto będzie tym razem dawcą, ale lepiej się chować zawczasu :oops:

Gagat
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt wrz 11, 2009 16:49 Re: MiŁ 2 - Mru odszedł. 7.09.2009. Łatek samotny..

Felku, moja Duża chyba oglądała te maluchy co Ci zatruwają życie. Mówi, że są fajowe. Chyba zabronię jej siedzieć na forum, bo zamiast zachwycać się mną, ona szuka sobie innych obiektów westchnień :evil:
Gagatku, trzymam kciuki za bezbolesne i szybkie wampirzenie :ok:
Ł.

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 11, 2009 17:26 Re: MiŁ 2 - Mru odszedł. 7.09.2009. Łatek samotny..

Łatku
ja miałem dzisiaj mieć pobieraną krew
ale Duży rano zapomniał i dał mi chrupki jak sepiłem przy misce

Duża się wściekła a mi się udało.....
niestety, tylko do poniedziałku.... :evil:

Acha, nie wiem za bardzo o co chodzi
ale jak się Duża do weta umawia na tą krew to zawsze mówi że ma być pełna obstawa.... :evil: :evil: :evil:

może to dlatego każdą moją łapkę trzyma kto inny? :roll:

acha, tym małym paskudom wyjadłem ich mięcho jak spały :mrgreen:

Felek najedzony
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Pt wrz 11, 2009 18:11 Re: MiŁ 2 - Mru odszedł. 7.09.2009. Łatek samotny..

Felku, ty jesteś bardzo waleczny widzę. Jak Duzi jeździli do wetki z Mru, to też musiała być pełna obstawa. Ten to dopiero potrafił walczyć!
Łatek raczej spokojny.

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: luty-1, Nul i 8 gości