Ori wpadła pod pociąg, nie udało się ['] Marija, dziękujemy

Właśnie wstawiłam sobie banerek kicia do podpisu i coś zauważyłam

Na banerku stoi ORJENT :!:

przez J jak MARIJA :wink:

Czyżby jakiś znak :?:

Jeżeli chodzi o sprawy związane z obrzękiem mózgu i ew. zapobieganie infekcji po zabiegu, to z antybiotyków polecam Enrobioflox, działa najsprawniej na rejony łepek/mózg. Stosowalismy go u Brucka podczas ataków padaczkopodobnych (wywołanych niedoczynnością przytarczyc). Moze spytaj weta, co o tym sądzi.

marija pisze:Jestem.
Niestety nie mam książeczki ze schronu, kiedy wetka zaczęła mi zadawać trudne pytania o wcześniejsze premedykacje, podawane antybiotyki itp, postanowiłam zadzwonić do schroniska. I co To, co zwykle: nikt nic nie wie, nikt nic nie słyszał o żadnej książeczce, mało tego: " ja nie wiem, co to za jakiś kot z kikutkiem...był taki u nas a kiedy go przywieźli "....No ręce opadają

A swoją drogą jest to przerażające... Ja rozumiem, ze nie da się spamietać wszystkich kotów, ale na podstawie numeru powinno sie dawać odszukać chociaż podstawowe info o tym co się z kotem działo...

a nie, nikt nic nie wie, czarna dziura

marija pisze:Właśnie wstawiłam sobie banerek kicia do podpisu i coś zauważyłam Na banerku stoi ORJENT przez J jak MARIJA Czyżby jakiś znak

Tak, dobry znak i pasujecie do siebie :ok:

właściwie to powinnam napisać ORIJENT

Uff, że się wybudził :ok:

rany, nie chcę myśleć co by go czekało gdyby został w schronie...

ORIJENTKA, Kochane Cioteczki, ORIJENTKA :!:

Przed sekundą tel z lecznicy: Orient JEST KOCICĄ :!:

pupkę miała upapraną jakimś specyfikiem kleistym, poprzyczepiało się do tego lepu paprochów i brudów, więc dopiero po ogoleniu....
zapomniała dyżurna wetka wspomnieć,choć co i rusz jej wydzwaniałam o stan kota, teraz przyszła nasza Zielona Kasia i dała njusa :mrgreen:

Orientka- ale jaja :ryk:

Jest już przytomna całkowicie, reaguje na ruch, na dźwięk.... :1luvu:

Dzisiejszy zabieg był długi, inwazyjny, więc nie została wysterylizowana :cry:

trzeba będzie rozwiązać tę kwestię w przyszłości...

No, nie mogę, normalnie, nie mogę......

marija pisze:ORIJENTKA, Kochane Cioteczki, ORIJENTKA
Przed sekundą tel z lecznicy: Orient JEST KOCICĄ :!: .

To może Agatha? :wink:

Orient Ekspres z Agathą Christie mi się kojarzy :lol:

ale numer!
całkowicie zmieniona
orijentacja

Fajnie, że się wybudziła bez problemu:)

cieszę się ogromnie, że operacja przebiegła pomyślnie. A co właściwie Orijentce robiono? Kciuki za szybciutki powrót do zdrowia i rehabilitację!!!
Orijentka, ale numer :ryk:

.

Orijentka

w skrócie ORI :!:

SUPER! ALE NUMER!

Czekamy na dzisiejsze nowe wieści, na konto poszło parę złotówek... niech ona zdrowieje!! Kochana ORI!!!!

Orijentka

Miałaś kocino szczęście :piwa:

... Marija, jesteś wielka jak słoń, co ja mówię, stado słoni :1luvu:

marija pisze:ORIJENTKA, Kochane Cioteczki, ORIJENTKA
Przed sekundą tel z lecznicy: Orient JEST KOCICĄ pupkę miała upapraną jakimś specyfikiem kleistym, poprzyczepiało się do tego lepu paprochów i brudów, więc dopiero po ogoleniu....
zapomniała dyżurna wetka wspomnieć,choć co i rusz jej wydzwaniałam o stan kota, teraz przyszła nasza Zielona Kasia i dała njusa
Orientka- ale jaja
No, nie mogę, normalnie, nie mogę......

No właściwie to jaj ni ma :mrgreen:

nie no... jak to ONA? dlaczego ONA? skąd? wszyscy byli pewni na 1000%, że kocurek po kastracji :ryk:

i nawet - jakby to Pan z ŁTOZ powiedział

- wyglądała na kocurka z twarzy :lol:

Muszę zmienić tytuł...

jakoś nicniewiedzeniem pracowników schroniska nie jestem zdziwiona, cóż :roll:

Andorka, daj spokój, szkoda gadać w ogóle...

AgaPap pisze:
marija pisze:ORIJENTKA, Kochane Cioteczki, ORIJENTKA
Przed sekundą tel z lecznicy: Orient JEST KOCICĄ pupkę miała upapraną jakimś specyfikiem kleistym, poprzyczepiało się do tego lepu paprochów i brudów, więc dopiero po ogoleniu....
zapomniała dyżurna wetka wspomnieć,choć co i rusz jej wydzwaniałam o stan kota, teraz przyszła nasza Zielona Kasia i dała njusa
Orientka- ale jaja
No, nie mogę, normalnie, nie mogę......

No właściwie to jaj ni ma

Georg-inia pisze:jakby to Pan z ŁTOZ powiedział - wyglądała na kocurka z twarzy :lol:

Ori wpadła pod pociąg, nie udało się ['] Marija, dziękujemy

Kto przegląda forum