Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Nadziejo, nie opuszczaj...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 07, 2009 13:30 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

Chudy w ogóle specjalizował sie w tekstach. Miał ze 3 lata. Wbiłam go w śliczne, bladoróżowe, bawełniane spodnie ogrodniczki. Młody ciemnowłosy, kędziory jak u lalki - wyglądał jak milion dolców, więc byłam dumna z siebie jak niewiemco, dokąd w autobusie nie usiadł podkładając sobie stopę pod tyłek. Pytam więc grzecznie z wrodzoną ironią: "Musisz brudzić butem jasne spodnie?" "Nie muszę, ale mogę" - usłyszałam w odpowiedzi.
Na moje hasło "Rusz się bo cię tu zostawię" - kiedy mi marudził jakby go nogi nie słuchały a mnie się do domu śpieszyło, pięciolatek odpowiedział radośnie: "Zostaw portfel i możesz iść." Zawsze miał świadomość wartości pieniądza.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon wrz 07, 2009 13:32 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

No nie, zaraz zejdę ze śmiechu

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 07, 2009 13:47 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

Dobre :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pon wrz 07, 2009 13:53 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

Bździągwa, lat wówczas 9. Wyjec festiwalowy, więc zewsząd słyszała jaka to z niej artystka (fakt, talent wokalny konkretny). Któregoś razu sępiła na mieście o colę, czemu ja jestem zdecydowanie przeciwna, uważając że coś co jest dobre na zardzewiałe śruby nie może być dobre na żołądek. Pytam w końcu potwora co się tak uparła... "Nie wiesz? Artyści muszą pić - taki los."
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon wrz 07, 2009 14:01 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

:ryk: :ryk: :ryk:

10 letnia córka mojej koleżanki oglądając poprzednią edycję "Tańca z gwiazdami" skomentowała wyjątkowo żywiołowy komentarz Beaty Tyszkiewicz : " O, chyba jej tlenu dodali..."
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pon wrz 07, 2009 14:09 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

Ło, matko... :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon wrz 07, 2009 17:13 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

Mrubis odszedl... Obrazek

[']

Brykaj, Mrubisku, po Tęczowych łąkach...

Twój Mru


viewtopic.php?f=1&t=95302&p=4887225#p4887225
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon wrz 07, 2009 18:13 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

Widziałam. Szukałam jego wątku zaraz jak wróciłam. Cholerny świat! To jest nie fair! :placz:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon wrz 07, 2009 18:23 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

kinga w. pisze:Widziałam. Szukałam jego wątku zaraz jak wróciłam. Cholerny świat! To jest nie fair! :placz:


Tak...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon wrz 07, 2009 18:34 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

Czy on po boguszyckim piekle nie zasłużył na długie lata w dobrym domku?? Za co on, za co Maciejowa?? Cholera, tam są dzieci...
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon wrz 07, 2009 18:56 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

Panna Capi wylazła spod szafy! Z Kłaczkiem no problem - powąchali się, spokojnie... Gorzej z "babami" - one syczą. Poza tym goopi intruz zajął się plastikową piłeczką której nikt nie chciał i turla ją sobie po przedpokoju. Kłaczkowi barankowała. :lol: Ten goopek nie wiedział co z tym począć to pacnął tak bez przekonania. Widząc że podchodzę, ucieka z powrotem pod szafę, ale kiedy się oddalam wyłazi. Coś drgnęło.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon wrz 07, 2009 19:50 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

Hej własnie przeczytałam o Mru
cholera by to wzięła

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 07, 2009 19:58 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

No widzisz, będzie dobrze!

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 07, 2009 22:24 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

Doczytałam o Mru :cry:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 07, 2009 22:48 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

kotka doroty pisze:Doczytałam o Mru :cry:

szkoda mi jakby to mojego footra dotyczyło
miał szansę na naprawdę super życie

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51, zuza i 985 gości