Pers Sosnowiec - pomyłka :?

[zorba]

A bo ja tak kocham Puchatkowo i wszystkie Dziewczyny z Puchatkowa ... Za to wszystko co robią dla puchatych

[Serniczek]

ze mna wszystko ok-nie kwaśnieję tylko siem zdziwiłam....a potem mną wstrzasneło......szkoda,ze nie chca podyskutowac na gruncie Puchatkowa-tam u siebie jedna drugą popiera,ignoruja wpisy i argumenty-sa na swoim. To dowodzi słabości i jest typowe dla zadymy.....szkoda mi tylko kotów.Taki zajadły atak raz juz był-widocznie Puchatkowo zbiwszy majątek na sprzedaży persów-budzi zawiść swoim bogactwem.....Ale ten argument o kradziezy to mnie juz rozbawił....

[aamms]

Jestem..
Faktycznie się z lekka zdziwiłam..

Dziewczyny, a szczególnie Basica może w zastępstwie tego rudaska wzięłabyś na dt czarną puchatą jednooczkę?
Sprawa jest bardzo pilna i tymczas potrzebny na wczoraj..
Szczegóły wyślę na pw..

Co z Izą?

Ma na tymczasie jakiś hurt dachowych maluchów..

[estre]

Jestem..
Faktycznie się z lekka zdziwiłam..

Dziewczyny, a szczególnie Basica może w zastępstwie tego rudaska wzięłabyś na dt czarną puchatą jednooczkę?
Sprawa jest bardzo pilna i tymczas potrzebny na wczoraj..
Szczegóły wyślę na pw..

Co z Izą?

Ma na tymczasie jakiś hurt dachowych maluchów..

Szkoda

[aamms]

-widocznie Puchatkowo zbiwszy majątek na sprzedaży persów-budzi zawiść swoim bogactwem.....

Chole.ra.. szkoda, że nic o tym nie wiem..

A tak przy okazji - odpowiedziałam MIKUŚ na sosnowieckim wątku..

[halbina]

W kwestii dt u mnie - nie mam wolnego. Mam swoje dwa psy i kocura i dwa europejskie biało-czarne koty na tymczasie. Najprawdopodobniej będę brała znów szczeniaki w potrzebie (jest ich aż siedem, może ktoś ma dt dla kilku? http://www.dogomania.pl/forum/f28/szczenieta-7-tyg-blagam-pomocy-za-tydzien-schron-smierc-145910/ Zaproponowałam pomoc kilkudniową, bo sytuacja tego wymagała i miałam pewność, że Puchatkowo wywiąże się z ustnej umowy, iż to tylko kwestia kilku dni, by zorganizować transport i bardziej odpowiedni dom. Na persach sie nie znam, więc nie mogłabym odpowiednio się nim zająć.

[Doda_]

dziewczyny.. bardzo Was prosze.
Ja naprawde sama nie wiem o co w ogóle chodzi
ale nie musze wiedzieć..
chyba my wszyscy chcemy tego samego - dobro zwierząt. Pomagać im. Prawda?

[aamms]

dziewczyny.. bardzo Was prosze.

Ja również.. wszystkich biorących udział w dyskusji..

chyba my wszyscy chcemy tego samego - dobro zwierząt. Pomagać im. Prawda?

I tego się trzymajmy..

[terenia1]

Reasumując - jesteście śmieszne.
Ale żyjcie w tym swoim małym zakłamanym i pełnym fałszu i obłudy światku. Prawda kole w oczy - ktoś mądry kiedyś to wymyślił i miał rację.

Mogę być dla Was rasistką i myślcie sobie co chcecie.
Żegnam ozięble i nie wchodźmy już sobie w drogę.

Basiu chyba dość na tym bo juz zbyt wiele niepotrzebnych rzeczy zostało tu wypowiedziane
Chciałabym się troszkę wypowiedzieć na watku bo gdyby nie ja całą ta sprawa nie miałaby miejsca Wczoraj wieczorkiem miałam imprezę w domu więc praktycznie od późnego popołudnia nie wchodziłam na forum, weszłam może gdzieś około 3 w nocy wiem zboeczenie jakieś i na pw odczytałam wiadomośc w sprawie persika, niestety ale raczej nie byłam już w stanie odpowiedzieć ne niego dziś odypiałam sobotnią imprezę i jak zobaczyłam co się stało już troszkę było za późno no niestety fakt faktem Basia ma niewyparzony język i ja już w tej sprawie nic nie mogę zrobić, gdybym ja odpowiedziała na prośbę sprawy pewnie potoczyłyby się inaczej.
No cóż jeśli chodzi o mnie bo ja nie jestem całym Sosnowcem z którego leje się jad bo ze mnie chyba się nie leje bynajmniej tak mi się wydaje zresztą miałam przyjemność poznać Panią Prezes Puchatkowa i Sawankę więc mogą coś na temat jadu powiedzieć
Zresztą z naszego schoniska od kiedy działamy w Sosnowcu wyciągnęłyśmy wszystkie persiki, które tam były a może ich było około pięciu , zdając sobie sprawę z tego, że one są bardziej zagrozone ze względu chociaż na ich oczka i futerko. Wszystkie zyją w nowych domkach. Dziś nawet przez totalny przypadek byłam u Kasi allegry aamms wie o kogo chodzi, bo odbierałamod niej jedzonko dla kociaków , a u niej są właśnie 2 kotki persie wyciągnięte z naszego schroniska. Koty są przepiękne i czują się bardzo dobrze, aż miło popatrzeć
Postaram się wkleić zdjęcia dla miłośników persików
I chciałam powiedzieć, że żaden persik u na nie pozostanie bez pomocy zresztą tak jak i inne kociaki - chociaz czasami wszystko to przerasta nas , ale przypuszczam że u innych jest to samo dużo kociakó mało osób do pomocy
Troszkę się rozpisałam, ale też nas tak osądzono niefajnie jak to mówią z góry...
Jeśli chodzi o persika o którym jest wątek rozmawiałam z kropeczką czyli Wiesiem , i chyba tu już nic nie ma więcej do dodania sprawdzili sytuację . Nie wiem czy jeszcze w tej sprawie chcecie dalej coś robić, ale Wiesiu powiedział, że włąścicielka kota nie zyczy sobie żadnego nachodzenia jej a tym bardziej zabrania kota.
Jeśli w tej sprawie mogę pomóc to proszę o informacje, ale jeśli już to do mnie jeśli będzie trzeba podam mój numer telefonu .

[Serniczek]

Tereniu..miło Cie czytać -liczymy na współpracę. Ta sytuacja nas zaskoczyła....ale nie przesądza o niczym.Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za to co robisz dla kotów-w tym persików.

[aamms]

Terenia, dzięki..
Jeśli chodzi o rudego, to właścicielka ma głos decydujący..

A jeśli chodzi o kontakt z Tobą, to telefon mam, tylko wczoraj było za późno, żeby dzwonić..
A dzisiaj potoczyło się, jak się potoczyło..
Ja myślę, że już wystarczy dyskusji na ten temat..

Dawaj fotki kociastych i pozdrów allegrę ode mnie..

[terenia1]

Sie robi Pani Prezes
Tak jak pisałam obydwie koteczki były w naszym sosnowieckim schronie, zostały przez nas wyciągnięte i znalazły cudowny domek u Kasi
Oto Sofi - ślicznotka, aktualnie z jednym ząbkiem, ale tak jest urocza

Oto Duffy


Czyż nie są piękne
I jeszcze jedno muszę dodać jak to puchatki dwie pomagają naszym kociakom z Kociej Chatki, a mamy ich na utrzymaniu z 15 chyba więc Sofi z Daffi to bardzo wybredne w jedzonku istoty, Kasia często kupuje rózne jedzonko, a wredoty nie chcą jeść i tak oto Kasia zbiera to jedzonko i daje naszym kociastym w prezencie tak właśnie dziś od Kasi przywiozłam 2 wielkie reklamówy przeróżnego jedzonka dla naszych kociaków a może tak sobie myslę one jakoś tak bezinteresownie nam pomagają za uratowanieim życia i pomagają innym kocim towarzyszom
Proszę podziwiać śliczne puchatki

[Legnica]

śliczne panny

[sawanka1]

a ja przypominam prośbę , że szukam chętnej osoby do sprawdzenia nowego domku , chętnego do adopcji w Mysłowicach

No a panny persowe _CUDO

[Serniczek]

jakie ładne....