Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MoniQue21 pisze:No też już myślałam, tylko że starszą kotkę strasznie atakował i musieliśmy go odizolować. A co jak wezme drugiego kociaka mniej więcej w jego wieku??
MoniQue21 pisze:Nie nie odrobaczyłam, ale idzie tu o pieniążki. W przyszłym tygodniu idzie do weta na przegląd i po kolei jedziemy odrobaczenie, szczepienie i kastracja. Tylko wet zadecyduje jak to tam będzie po kolei...
alix76 pisze:MoniQue21 pisze:Nie nie odrobaczyłam, ale idzie tu o pieniążki. W przyszłym tygodniu idzie do weta na przegląd i po kolei jedziemy odrobaczenie, szczepienie i kastracja. Tylko wet zadecyduje jak to tam będzie po kolei...
Może poczytaj Kocie ABC, żeby przypadkiem vet Ci kitu nie wcisnął (warto mieć własne zdanie)? Do kastracji to chyba jeszcze, moje poszły pod nóż, jak miały 10 miesięcy, ale to indywidualna sprawa. I niezależnie, 2 koty DUŻO lepiej się chowają ...
MoniQue21 pisze:alix76 pisze:MoniQue21 pisze:Nie nie odrobaczyłam, ale idzie tu o pieniążki. W przyszłym tygodniu idzie do weta na przegląd i po kolei jedziemy odrobaczenie, szczepienie i kastracja. Tylko wet zadecyduje jak to tam będzie po kolei...
Może poczytaj Kocie ABC, żeby przypadkiem vet Ci kitu nie wcisnął (warto mieć własne zdanie)? Do kastracji to chyba jeszcze, moje poszły pod nóż, jak miały 10 miesięcy, ale to indywidualna sprawa. I niezależnie, 2 koty DUŻO lepiej się chowają ...
Kocury się kastruje słyszałam do szóstego miesiąca nim rozwinie się u nich gruczoł dodatkowy, który powoduje że mocz przykro pachnie a jak się wykastruje przed szóstym miesiącem gruczoł nie zdąży się rozwinąć i nie ma tego problemuMam dobrą wiadomość. Założyłam nowy temat, że przygarnę kotka, ciekawe ilu chętnych się odezwie
Namówiłyście mnie pozdrawiam. Zrobiłyście coś dobrego!
alix76 pisze:Może nie aż tak ... ale osobiście myślę, że wzięcie kota po przejściach (persiak wyrzucony z domu) to może nie być najlepszy pomysł dla uspokojenia kociaka z adhd, każdy z nich wymaga sporo troski i opieki ... a mały będzie fuczał na puchatego, bo będzie myślał, że temten jest nastroszony ... stres dla obu chyba
vega36 pisze:alix76 pisze:Może nie aż tak ... ale osobiście myślę, że wzięcie kota po przejściach (persiak wyrzucony z domu) to może nie być najlepszy pomysł dla uspokojenia kociaka z adhd, każdy z nich wymaga sporo troski i opieki ... a mały będzie fuczał na puchatego, bo będzie myślał, że temten jest nastroszony ... stres dla obu chyba
Uważam, że najlepszym towarzystwem dla młodego adehadowca jest drugi młody, rozbrykany adehadowiec. U mnie sprawdziło się w 100%.
Pers po przejściach, absolutnie nie jest dobrym towarzystwem dla opisanego przez Ciebie kota młodziaka. Szczerze mówiąc - nie widzę persa (niezależnie od wieku i bagażu doświadczeń) w roli przyjaciela bardzo żywego kota, a tę rasę akurat znam bardzo dobrze.
.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 71 gości