Wyrzucony stary domowy kot. Marcel już w swoim domu!Fotka...

Marcelek szuka pilnie kochającego domku!

Domku hop hop :!:

doooooommkuuuuuuuuuuuuuu.................., gdzie jesteś :?:

całuski dla Marcelka :1luvu:

Cioteczki kochane, trzymajcie mocno, mocno kciuki :!:

....bo trwają pewne rozmowy..... :!:

zuzia96 pisze:Cioteczki kochane, trzymajcie mocno, mocno kciuki ....bo trwają pewne rozmowy.....

Trzymam tak mocno że kciuki bolą, niech kotek ma domek. Zasłużył na niego.

o rany, i jaki wynik :?:

I co? I co? I co?

I... jeżeli jeszcze jedna rozmowa wypadnie pozytywnie, to......Marcelek pojedzie jutro do swojego własnego domku :kotek:

A było tak...napisała do mnie pewna młoda osóbka, której koleżanka (obie fanki zespołu Pectus) na stronę tego właśnie zespołu podesłała link z ogłoszeniem Marcela :lol:

(niezbadane są losy naszych ogłoszeń, oj nie :roll:

) Młoda osóbka zakochała się w Marcelu, a że jest z rodziny, gdzie wszyscy kochają zwierzęta, postanowiła mu pomóc dając dom. Bardzo rozsądnie w pierwszym mailu napisała, że musi jeszcze porozmawiać z rodzicami i uzyskać ich zgodę, ale zrobi wszystko, żeby dać domek Marcelkowi. Zgodę uzyskała, a ja teraz czekam, żeby osobiście porozmawiać z mamą Dominiki (bo tak ma na imię owa młoda osóbka, licealistka, ale jak mnie zapewniała, już pełnoletnia :lol:

), bo mama dzisiaj długo pracuje i będzie późno w domu.

Wygląda, że to fajni ludzie kochający zwierzęta. W domu są 4 koty, 2 pieski, papużka i chomiczek oraz na podwórku dokarmiany jeż! Mają domek, daleko od ulicy (wypytałam dokładnie), ale wszystkie koty korzystają z kuwety i śpią w domu - ponoć głównie z mamą w łóżku (skąd my to znamy :ryk:

)

Tak więc, jeżeli to wszystko się potwierdzi, to jutro zawiozę Marcelka............ale jeszcze narazie trzymajcie mocno kciuki :ok:

no to byłoby fajnie...Marcelek miałby z kim się bawić.... :ryk:

trzymam mocno :ok:

i czekam na info.....

Tak się cieszę i kciuki mocno zaciskam

0d ponad pół godziny majstruję przy nowym banerku (z odsyłaczem) dla Marcelka i nic mi nie wychodzi ,a tu taka nowina

.
To chyba przeznaczenie i niech tak zostanie :ok:

Amika6 pisze:Tak się cieszę i kciuki mocno zaciskam

0d ponad pół godziny majstruję przy nowym banerku (z odsyłaczem) dla Marcelka i nic mi nie wychodzi ,a tu taka nowina .
To chyba przeznaczenie i niech tak zostanie

Ja to nawet miałam pisać do ruru, czy to nowe forum coś zmajstrowało przy banerku i czy ewentualnie ona mogłaby poprawić, ale masz rację, może to przeznaczenie i teraz niech już tak zostanie :wink: