Pers Franuś ze schroniska we Wrocławiu ma DT u martyzd

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 03, 2009 18:05 Re: Poszukiwany transport Wrocław-Warszawa lub Wrocław-Poznań

Kruszyna pisze:Jak dla mnie to Piorun ;)

Jest już w domu tymczasowym, który ma możliwość przewiezienia go w sobotę do Leszna. Komu wysłać nr telefonu do pw?


Myślę, że najlepiej do Ruach...

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw wrz 03, 2009 20:42 Re: Poszukiwany transport Wrocław-Warszawa lub Wrocław-Poznań

Rozmawiałam z Ruach i faktycznie jeśli wszystko wypali z tym bezpośrednim transportem to kocio nim pojdzie :D
Dzięki za oferty :D
W razie jakby nie wyszło to się jeszcze odezwiemy...

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 04, 2009 7:48 Re: Persio z wrocławskiego schronu - jest DT

ja myślę, że bezpośrednio byłoby najlepiej...

ale zanim co, to mam pytanie:
u kogo persio jest teraz na tymczasie?

i czy tymczas mógłby poinformować nas w jakim jest stanie? czy jest kuwetkowy? czy jest znaczący? bo przewóz takiego kota dla niektórych może byc niemożliwy, więc nim będę dzwonić i umawiać ( bo zrozumiałam, że to będzie jakiś pan? ojciec czyjś? ) dopóki nic nie wiemy o kocurku...
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pt wrz 04, 2009 7:53 Re: Persio z wrocławskiego schronu - jest DT

Ruach pisze:ja myślę, że bezpośrednio byłoby najlepiej...

ale zanim co, to mam pytanie:
u kogo persio jest teraz na tymczasie?

i czy tymczas mógłby poinformować nas w jakim jest stanie? czy jest kuwetkowy? czy jest znaczący? bo przewóz takiego kota dla niektórych może byc niemożliwy, więc nim będę dzwonić i umawiać ( bo zrozumiałam, że to będzie jakiś pan? ojciec czyjś? ) dopóki nic nie wiemy o kocurku...


i tak sobie myślę, czy z racji na doświadczenie Dalii, nie byłaby lepsza opcja leszno poznan warszawa, no nie wiem......

podpowiedzcie coś...
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pt wrz 04, 2009 7:54 Re: Persio z wrocławskiego schronu - jest DT

Ruach pisze:ja myślę, że bezpośrednio byłoby najlepiej...

ale zanim co, to mam pytanie:
u kogo persio jest teraz na tymczasie?

i czy tymczas mógłby poinformować nas w jakim jest stanie? czy jest kuwetkowy? czy jest znaczący? bo przewóz takiego kota dla niektórych może byc niemożliwy, więc nim będę dzwonić i umawiać ( bo zrozumiałam, że to będzie jakiś pan? ojciec czyjś? ) dopóki nic nie wiemy o kocurku...


Tak, to będzie czyjś ojciec.
Pewno nie zajmie się kotem podczas podróży bo będzie jechał sam...

Dostałaś telefon do DT od Kruszyny?

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 04, 2009 8:21 Re: Persio z wrocławskiego schronu - jest DT

Nie przesadzacie z tą opieką podczas podróży? Z Wrocławia do Warszawy to jakieś 5-6 godzin maks. To dorosły kot, wytrzyma.
Myślę, że jedynym problemem jest to czy TDT jest w stanie przetrzymać go do 10.

martazd

Avatar użytkownika
 
Posty: 431
Od: Nie lis 04, 2007 23:46
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 04, 2009 8:24 Re: Persio z wrocławskiego schronu - jest DT

martazd pisze:Nie przesadzacie z tą opieką podczas podróży? Z Wrocławia do Warszawy to jakieś 5-6 godzin maks. To dorosły kot, wytrzyma.
Myślę, że jedynym problemem jest to czy TDT jest w stanie przetrzymać go do 10.


ja co innego miałam na myśli, mianowicie to, czy niekociarz wytrzyma kilkugodzinną jazdę samochodem z kotem, który może znaczyć
:roll:
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pt wrz 04, 2009 8:25 Re: Persio z wrocławskiego schronu - jest DT

estre pisze:
Ruach pisze:ja myślę, że bezpośrednio byłoby najlepiej...

ale zanim co, to mam pytanie:
u kogo persio jest teraz na tymczasie?

i czy tymczas mógłby poinformować nas w jakim jest stanie? czy jest kuwetkowy? czy jest znaczący? bo przewóz takiego kota dla niektórych może byc niemożliwy, więc nim będę dzwonić i umawiać ( bo zrozumiałam, że to będzie jakiś pan? ojciec czyjś? ) dopóki nic nie wiemy o kocurku...


Tak, to będzie czyjś ojciec.
Pewno nie zajmie się kotem podczas podróży bo będzie jechał sam...

Dostałaś telefon do DT od Kruszyny?


tak
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pt wrz 04, 2009 8:33 Re: Persio z wrocławskiego schronu - jest DT

Ruach pisze:
martazd pisze:Nie przesadzacie z tą opieką podczas podróży? Z Wrocławia do Warszawy to jakieś 5-6 godzin maks. To dorosły kot, wytrzyma.
Myślę, że jedynym problemem jest to czy TDT jest w stanie przetrzymać go do 10.


ja co innego miałam na myśli, mianowicie to, czy niekociarz wytrzyma kilkugodzinną jazdę samochodem z kotem, który może znaczyć
:roll:

Ale raczej nie przyjdzie kotu do głowy w ciągu 5 godzin siedzenia w transporterze, żeby go zaznaczyć.
Mój ostatni pasażer koci przez 5 godzin podróży tylko sobie spał. Nie był kastrowany. W takich sytuacjach koty raczej nie znaczą.

martazd

Avatar użytkownika
 
Posty: 431
Od: Nie lis 04, 2007 23:46
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 04, 2009 8:35 Re: Persio z wrocławskiego schronu - jest DT

martazd pisze:Nie przesadzacie z tą opieką podczas podróży? Z Wrocławia do Warszawy to jakieś 5-6 godzin maks. To dorosły kot, wytrzyma.
Myślę, że jedynym problemem jest to czy TDT jest w stanie przetrzymać go do 10.


A ja się zastanawiałam w jakim jest stanie i czy spokojnie da radę wytrzymać podróż...

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 04, 2009 8:36 Re: Persio z wrocławskiego schronu - jest DT

martazd pisze:
Ruach pisze:
martazd pisze:Nie przesadzacie z tą opieką podczas podróży? Z Wrocławia do Warszawy to jakieś 5-6 godzin maks. To dorosły kot, wytrzyma.
Myślę, że jedynym problemem jest to czy TDT jest w stanie przetrzymać go do 10.


ja co innego miałam na myśli, mianowicie to, czy niekociarz wytrzyma kilkugodzinną jazdę samochodem z kotem, który może znaczyć
:roll:

Ale raczej nie przyjdzie kotu do głowy w ciągu 5 godzin siedzenia w transporterze, żeby go zaznaczyć.
Mój ostatni pasażer koci przez 5 godzin podróży tylko sobie spał. Nie był kastrowany. W takich sytuacjach koty raczej nie znaczą.


no właśnie, nie jest tylko tak...

pamietam jak Lidka wiozła niekastrowanego kocurka z wawy do bydgoszczy do mirki,lał nieziemsko, i śmierdziało w samochodzie os. jak pieron, ino Lidka kociara, tak...
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pt wrz 04, 2009 12:42 Re: Persio z wrocławskiego schronu - jest DT

To zabezpieczcie samochód. Najlepiej folią, folia na siedzenie i na to kontenerek. W kontenerku też szmatki i foli na spodzie. Nie wygląda na takiego co znaczy :mrgreen: Czy kocur znaczy na leżąco?
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Pt wrz 04, 2009 12:52 Re: Persio z wrocławskiego schronu - jest DT

Wystarczą podkłady higieniczne, w które siki wsiąkną, zresztą moje siedzenia już zostały raz oblane przez kota i im to niestraszne ;).

martazd

Avatar użytkownika
 
Posty: 431
Od: Nie lis 04, 2007 23:46
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 04, 2009 13:10 Re: Persio z wrocławskiego schronu - jest DT

martazd pisze:Wystarczą podkłady higieniczne, w które siki wsiąkną, zresztą moje siedzenia już zostały raz oblane przez kota i im to niestraszne ;).


słowem, trzymamy się planu A :lol: :ok:
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pt wrz 04, 2009 15:26 Re: Persio z wrocławskiego schronu - jest DT

Kot jest bardzo zestresowany, prawie nie je, nie załatwia się. Nie pozwala się do siebie zbliżyć.
Jeśli dziś będzie nadal kiepsko, zostanie zaniesiony do weta.
I plan jest taki: jeśli nadal będzie w tak fatalnym stanie dziś wieczorem, mam go jutro zabrać, ponieważ dziewczyna nie ma za bardzo doświadczenia w trudnych przypadkach, jeśli trochę mu się poprawi, może poczekać do 10.
Ostatnio edytowano Pt wrz 04, 2009 15:30 przez martazd, łącznie edytowano 1 raz

martazd

Avatar użytkownika
 
Posty: 431
Od: Nie lis 04, 2007 23:46
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek, Silverblue i 92 gości