Panny Prażanki - Rambla już w nowym domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 02, 2009 21:58 Re: Panny Prażanki - Ramona wraca :( Błagam o DT dla niej...

ech...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 03, 2009 7:46 Re: Panny Prażanki - Ramona wraca :( Błagam o DT dla niej...

No i siedzi bidunia w łazience. Nie zdecydowaliśmy się jej wypuścić, bo denerwują ją nasze koty (kilkakrotnie otwieraliśmy wczoraj drzwi i pozwalaliśmy im pozaglądać do niej).
Uznałam, że na razie lepiej będzie, jeśli oswoi się z nami i nowym miejscem oraz zapachem kotów - a potem pod kontrolą może wyprowadzimy ją na mieszkanie. A potem zostanę etatową praczką zasikanej pościeli...
Jest zdezorientowana, ale na szczęście nie boi się bardzo, a tego się wcześniej obawiałam. Jak wchodzimy do łazienki, zaraz przybiega się łasić i dopomina się uwagi. Dużo gada :twisted:
Siku wylądowało w kuwecie, czekamy na większy "urobek". Na razie nie chce jeść, ale to normalne - wieczorem albo jutro powinna zaskoczyć.
W nocy spała w umywalce. Rano bawiła się patyczkiem do uszu.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 03, 2009 7:54 Re: Panny Prażanki - Ramona wróciła :( Błagam o DT dla niej...

:ok: :ok: :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 03, 2009 16:10 Re: Panny Prażanki - Ramona wróciła :( Błagam o DT dla niej...

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: To ja też dorzucę kciuki żeby pojawiły się na horyzoncie jakieś pozytywne rozwiązania.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw wrz 03, 2009 16:41 Re: Panny Prażanki - Ramona wróciła :( Błagam o DT dla niej...

W łazience czysto, nie nabrudziła i nie narozrabiała.
Biedna jest i bardzo się skarży :(
Warczy pod drzwiami słysząc i czując moje koty.
Zainteresowała się miską z mokrą Bozitą, zjadłą połowę.
Mam jakieś nędzne fotki, postaram się wrzucić.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 04, 2009 8:31 Re: Panny Prażanki - Ramona wróciła :( Błagam o DT dla niej...

Update.
Wieczorem wsunęła miskę mokrej Bozity. Rano wsunęła kolejną. Suche stoi w misce i pokrywa się warstwą kłaków (bo kłaczy się zwierzątko potwornie :?). Nie wiem, to jej suche, przyjechało razem z nią, podobno je jadła. A teraz nie chce. Dałam jej trochę suchego od moich kotów, też nie ruszyła. Na razie w ramach dopieszczania mogę ją karmić mokrym, ale potem będzie musiała zmienić zwyczaje żywieniowe (moje koty dostają rano suche, wieczorem mokre, a poza porami posiłków stoi tylko woda).
Rano wymieniłam jej kuwetę na większą, bo ta poprzednia zdecydowanie za mała była jak na takiego dużego kota. Wykopała dołek i nasiurała, następnie wykopała wielki dół i walnęła kupala, a potem wściekle zasypywała, rozwalając żwir po całej łazience :?
Zaniosłam jej myszkę do zabawy, ale na nią warczy, bo myszka pachnie moimi kotami. Woli patyczek higieniczny.
Dużo się skarży, bardzo potrzebuje kontaktu. Wskoczyła mi wczoraj sama na kolana, ułożyła się zwinięta w kłębek i rozmruczała...
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 04, 2009 19:40 Re: Panny Prażanki - Ramona wróciła :( Błagam o DT dla niej...

Ola, zrób jej zdjęcia!

Może ktoś się zlituje, to takie ładne zwierzątko.

Bardzo proszę o DT dla Ramonki!!!

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 04, 2009 19:51 Re: Panny Prażanki - Ramona wróciła :( Błagam o DT dla niej...

Zdjęcia jakieś nędzne mam, zaraz wrzucę.
Próby przedstawiania Ramony-Kofi mojemu stadu (i odwrotnie) wychodzą coraz gorzej. Wczoraj przy prezentacji było wielkie buczenie i prychanie, za to dzisiaj Kofi zaczęła się rzucać na moje koty. Pogoniła między innymi Blusię :(
No i wczoraj już był pierwszy po przerwie Blusiowy siur poza kuwetą :( Znowu się zaczęło :(
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 04, 2009 20:24 Re: Panny Prażanki - Ramona wróciła :( Błagam o DT dla niej...

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 04, 2009 20:45 Re: Panny Prażanki - Ramona wróciła :( Błagam o DT dla niej...

Śliczna jest!!

To teraz załóż jej wątek błagalny na kotach, a ja obiecuję "hopsiać" dopóki, nie znajdzie się dla niej DT.

Tulę mocno!

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 04, 2009 23:07 Re: Panny Prażanki - Ramona wróciła :( Błagam o DT dla niej...

fajna panienka ;)


znane są przyczyny podlewania?

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Sob wrz 05, 2009 10:17 Re: Panny Prażanki - Ramona wróciła :( Błagam o DT dla niej...

Ramonka, Ramonka, śliczna kiciulko szukaj DT!!!

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 06, 2009 11:44 Re: Panny Prażanki - Ramona wróciła :( Błagam o DT dla niej...

Wypuściłam czarną z łazienki. Nie miałam już serca jej tam trzymać, strasznie lamentowała i brakowało jej towarzystwa i zajęć.
Zwiedza mieszkanie, na razie buszuje w drugim pokoju (moje koty tradycyjnie śpią w tym, w którym siedzimy, więc tam jest sama i może spokojnie oglądać świat).
Ale jak któryś z nich pojawia się na horyzoncie - ze strony Kofi jest wrzask, prychanie, buczenie i szarża :( Mam nadzieję, że jej to przejdzie, bo inaczej będzie musiała wrócić do łazienki - nie mogę pozwolić, żeby mi goniła Blusię...

sanna-ho pisze:znane są przyczyny podlewania?

Wszystko wskazuje na to, że stres związany z pojawieniem się dziecka.
Państwo, którzy ją wzięli, jakiś czas temu przyjęli do swojego mieszkania mężczyznę (członka rodziny) z małym dzieckiem. Kofi była bardzo zazdrosna o to dziecko, o uwagę i czas, jaki są mu poświęcane.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 06, 2009 12:22 Re: Panny Prażanki - Ramona wróciła :( Błagam o DT dla niej...

na początku zawsze są fochy, trzymam kciuki, żeby jej szybko przeszło ;)



czyli raczej szukamy domku bez małych dzieci?

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Nie wrz 06, 2009 12:28 Re: Panny Prażanki - Ramona wróciła :( Błagam o DT dla niej...

No raczej tak, dom bez dzieci.
Psy i koty chyba by przeszły - w poprzednim domu przez moment był pies i jakoś podobno się zwierzaki dogadywały. Z kotami mam nadzieję, że też jakoś się pogodzi, zresztą będę wiedziała obserwując sytuację u mnie.
Chociaż przez większość czasu Kofi była jedynaczką, więc pewnie nie miałaby nic przeciwko powrotowi do tego stanu rzeczy...
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ametyst55, Google Adsense [Bot], kasiek1510, mictrz, sluzacykitulka i 596 gości