Koty do adopcji ze Schroniska dla Zwierząt w Koninie

» Czw sie 27, 2009 18:25

Koty z Konina na pierwszą po domki !

Hop

podbijam!

Eryk przegrał walkę z chorobą:((

ERYK - kotek trafił do schroniska w maju 2009r. Miał kilka obrażeń w tym złamanie łapki, dlatego też przeszedł operację w Gnieźnie. 28 maja wrócił do schroniska i już na miejscu będzie dochodził do siebie. Eryk ma chore nerki. Jest na karmie dla nerkowców.

Wątek Eryka:
viewtopic.php?p=4575763#4575763

Obrazek

Rondel przekroczył TM:((

RONDEL - młody, czarny kociak. Do schroniska trafił 7 lipca 2009r. Jest bardzo przyjazny. Nie boi się psów a ciekawi go dosłownie wszystko naokoło.

Obrazek

kochane słoneczka [*]

Przykro

Jak widzę,że wypowiada się Konin to mam nadzieję na radosną wiadomość. A tu zawsze smutno

Mój wypatrzony duet czyli Balzak i Gazbi już za TM. Teraz Eryk i Rondelek, którym także kibicowałam od momentu jak ich zobaczyłam na forum schroniska

Konin - sprawdź proszę PW, wysłałam Ci wiadomość.

Teraz też nie mam dobrych wieści. Ostatnio trafiło do nas 9 nowych kotków. Część z nich już jest na pierwszej stronie.

jakie śliczne te małe króweczki!!!

do góry!

wiadomo już jakie kociaki pójdą do Ferio na weekend 3-4-go października?
w razie czego mogę pomóc, jeśli byłoby zbyt mało opiekunów, jeśli będę miała weekend przeznaczony na Konin.
gdzie zgłosić kandydaturę? Jestem po operacji i jeszcze nie mogę osobiście udać się bezpośrednio do schroniska, bo za dużo wirusów w powietrzu

AprilRain pisze:do góry!

wiadomo już jakie kociaki pójdą do Ferio na weekend 3-4-go października?
w razie czego mogę pomóc, jeśli byłoby zbyt mało opiekunów, jeśli będę miała weekend przeznaczony na Konin.
gdzie zgłosić kandydaturę? Jestem po operacji i jeszcze nie mogę osobiście udać się bezpośrednio do schroniska, bo za dużo wirusów w powietrzu

decyzja, które koty pojadą do Ferio zapadnie na krótko przed samą akcją. Wiemy,że będzie ich 5. Założenie jest takie aby każdy zwierzak miał swojego opiekuna, choć w przypadku kotków może to być jeden opiekun na 2-3 koty, ponieważ kociaczki i tak nie będą opuszczać klatek. Zrobimy tak,że gdy ustalimy już liczbę osób z tych "naszych schroniskowych" i okaże się,że jest nas za mało, to wtedy odezwę się na PW. A ogólnie to oczywiście zapraszamy:) Doświadczeni kociarze są zawsze mile widziani - podpowiedzą, pomogą, doradzą.