NIEdoSCHRONISKA/ DT u Formicy/Potrzebna pomoc w ogłoszeniach

[sarra]

zostalo juz niewiele czasu.Czy naprawde koteczki musza wyladowac w schronie?

[sarra]

zostalo juz niewiele czasu.Czy naprawde koteczki musza wyladowac w schronie?

[anial]

hop

[Bryska4]

Do góry!

[anial]

hop

[Formica]

Czy wiadomo czy one są poszczepione i jak zachowują się w stosunku do innych kotów?
I kwestia techniczna, jeśli ktoś zgodzi się je przygarnąć na te sześć miesięcy to ma im szukać w trakcie tu domu? Czy robimy im badania i po prostu czekają okres kwarantanny.

[sarra]

Czy wiadomo czy one są poszczepione i jak zachowują się w stosunku do innych kotów?
I kwestia techniczna, jeśli ktoś zgodzi się je przygarnąć na te sześć miesięcy to ma im szukać w trakcie tu domu? Czy robimy im badania i po prostu czekają okres kwarantanny.

Dora juz porobi badania,chodzi o to aby je tylko przetrzymac te 6 miesiecy aby je mozna bylo potem zabrac do UK.
Ale gdyby w tym czasie znalazl sie domek to byloby super,chociaz pewnie sie nie znajdzie dlatego plan przywiezienia ich yu to ostatnia szansa dla nich.Niestety durnowate przepisy wwiezienia zwierzaka na teren UK to utrudniaja

[Formica]

U mnie znalazłoby się dla nich miejsce. Zwłaszcza teraz, gdy przystosowałam cały pokój pod kocie potrzeby. Nie są to warunki stricte domowe, bo nie mogę moich tymczasów wypuścić na dom, ale myślę, że tak czy siak są o niebo lepsze od warunków schroniskowych.
A pytam, bo aktywnie szukałabym im tutaj też domków.
Z tym że, u mnie najprawdopodobniej jeden z kociaków jest nosicielem chlamydiozy, stąd moje pytanie, czy koty są szczepione na tę chorobę także.
I drugim warunkiem jest ich podejście do innych kotów? Bo byłyby narażone na ich stałe towarzystwo.

[dora750]

Formica, życie byś mi uratowała! Czasu praktycznie już nie ma. 16 września jadę do Polski po tatę. Perspektyw na znalezienie im domu nie ma. Ktoś mi obiecał, że on, albo jego mama je weźmie. Pytałam, dowiedziałam się, że wychodząca kotka mamy właśnie się okociła, nie weźmie moich więc

Już odpowiadam. Wydaje mi się, że nie były szczepione. Zapytam tatę, czy mają książeczki. Stawiam na to, że nie. Mysza jest wysterylizowana. Pusia nie. Nigdy na nic nie chorowały. Jestem w stanie oddać je zaszczepione i pokryć koszty sterylizacji. Uważam, że najlepszym wyjściem byłoby szukanie im domów w Polsce.

Podejście do innych kotów.

Kiedyś myślałam, że Puśka jest wredna. Bo potrafi zaczaić się na Parysa, kiedy on śpi, pacnąć go w głowę i uciec (nie lubią się). Ale zrozumiałam, że ona jest tylko złośliwa. Wydaje mi się, że hormony, które podawała mama miały wpływ na jej charakter. Tata nie zawsze pamiętał przez te kilka miesięcy, żeby jej podać Proverę. Jest zupełnie inna. Śpi z tatą w łóżku. Siedzi mu na kolanach. Wychowane są obie razem, od 5 lat mieszkają z innymi kotami (8 kotów plus pies), nie walczą, śpią razem, jedzą z jednej miski. Jak to koty, czasem wdają się w sprzeczki. Kiedy tylko Mysza usłyszy odgłosy walki, rozpozna głos Pusi, biegnie koty rozdzielać. Staje pomiędzy, najpierw pacnie kota, który nie jest Puśką, nawet jeśli to on był "ofiarą", a potem obwącha Pusię, czy aby na pewno jest cała

Są bardzo ze sobą związane.

Mysza to matka całego stada. Nie bije się, rozdziela koty, rozdaje pacnięcia łapą.

Pusia zawadiaka.

Naprawdę sytuacja jest na ostrzu noża. Jeśli chcesz porozmawiać ze mną, to jeśli masz telefon stacjonarny, to możesz mi podać numer, mam darmowe połączenia z Polską. Podaję też moje gg: 1839627.

Byłabym Ci niezmiernie wdzięczna, jeśli udałoby Ci się nam pomóc.

[Satoru]

jeju Formica !!

[Gosiara]

Formica to dobra wróżka

[dora750]

Sytuacja naprawdę jest poważna. Tata był wczoraj bez mojej wiedzy w schronisku w Częstochowie, zawieźć kotki. Dzięki Bogu schron ich nie przyjął, bo nie mają miejsc. Powiedziałam mu, że znajdzie się miejsce dla nich u forumowiczki.

Oprócz szczepień i pokrycia kosztów sterylki zapewniony byłby transport kotek. Także regularna pomoc finansowa dla Szarej Przystani bo tylko tyle stąd mogę zrobić...

Formica, możesz się ze mną skontaktować?

[Formica]

Pisałam pw, zaraz się gadadujem

[dora750]

Łeee, nie doszło PW.

[Formica]

I już wszystko jasne