H&M - Hugo i Meo część chyba 4

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 01, 2009 20:26 Re: H&M - Hugo i Meo część chyba 4

Wielbłądzio pisze:O, Ty jednak żyjesz :twisted: :wink:

Dostrzegam lekką nutę rozczarowania. :twisted: Obrazek

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Wto wrz 01, 2009 20:50 Re: H&M - Hugo i Meo część chyba 4

varia pisze:
Wielbłądzio pisze:O, Ty jednak żyjesz :twisted: :wink:

Dostrzegam lekką nutę rozczarowania. :twisted: Obrazek


Pewnie nie Ty jedna...
:mrgreen:

Ja mam taki zachrzan w pracy, że mi łeb urywa. W domu 3 razy przymierzałam sie do sfocenia torebki, ale w tym "domowym" aparacie nie mam baterii. Wielbłądziu - jutro, aj promis. Chyba? :roll:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto wrz 01, 2009 21:56 Re: H&M - Hugo i Meo część chyba 4

Marcelibu pisze:
varia pisze:
Wielbłądzio pisze:O, Ty jednak żyjesz :twisted: :wink:

Dostrzegam lekką nutę rozczarowania. :twisted: Obrazek


Pewnie nie Ty jedna...
:mrgreen:

Ja mam taki zachrzan w pracy, że mi łeb urywa. W domu 3 razy przymierzałam sie do sfocenia torebki, ale w tym "domowym" aparacie nie mam baterii. Wielbłądziu - jutro, aj promis. Chyba? :roll:


Obiecuj, obiecuj. Kiedyś w końcu się zezłoszczę i spełnię najstraszniejszą z moich pogróżek :mrgreen: Pogróżka jest makowcowa, mięciusia, siedzi tutaj koło mnie przy kompie i słodko mruczy, olała dziś w dzień ścianę przy drzwiach balkonowych :twisted: ...
Z picia w weekend jednak raczej doopa :( Nadal się we mnie wszystko pieprzy, jest chyba nawet coraz gorzej :(
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Wto wrz 01, 2009 21:59 Re: H&M - Hugo i Meo część chyba 4

bry, tez mam juz zachrzan i wcale mie sie to nie podoba, musze sie przyzwyczaic, wszystko nowe od tego 1 wrzesnia :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob wrz 05, 2009 17:56 Re: H&M - Hugo i Meo część chyba 4

A u nas "tak sobie". Meonik od ponad tygodnia jadł słabiej i słabiej. W czwartek dotknęłam brzuszka - twardy. Zapakowałam Meonika i poszliśmy do weta. Brzuszek to jedna sprawa - pewnie przytkanie - już załatwione. Gorzej w pysiu - dziąsła to masakra. Krwawiące prawie. Szczególnie źle jest po prawej stronie. Wczoraj inna lekarka oglądała Meo przy okazji drugiej dawki Lincospectinu - za głowę się złapała. Podleczamy dziąsła i wyrywamy resztki zębów, które zostały (po lewej tylko dwa: po jednym na górze i na dole). Tylko problemem jest narkoza... :( No i Meonikowi się za dużo przytyło. W kwietniu ważył 5,05 kg, teraz 5,80 kg (w momencie zdjęcia go z wagi nawet 5,95 kg). To o wiele za dużo, jak na jego wiek. Tak - wiem. Ale ja Wam wstawię fotki, jak wygląda głodny Meo :twisted: . Gdy przyszedł do mnie ważył 3,80 kg - przegięłam.
Hugcio w porzo. Nie chciał jeść RC dla sterylizowanych - dostał RC dla wybrednych. Skończyło się RC 37 dla sterylizowanych, ale on by to jadł - bo teraz nie chce dla wybrednych. Czy ja już kiedyś pisałam, że nie wiem, po co mi te koty? :roll: 8)
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob wrz 05, 2009 18:01 Re: H&M - Hugo i Meo część chyba 4

coś wspominałaś :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob wrz 05, 2009 18:28 Re: H&M - Hugo i Meo część chyba 4

Zaraz Meonik idzie na następny (3.) antybiotyk. Jest dr Adam - on widział Meonikowe dziąsła w czwartek. Ciekawe, co powie.

A mnie znowu chce spać :evil: . Może ja chora jestem? :roll: Tej nocy spałam ponad 12 godzin, odpadając wczoraj zaraz po godz. 20. Niedługo to nawet do dobranocki dla dzieci nie dam rady dociągnąć.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob wrz 05, 2009 18:34 Re: H&M - Hugo i Meo część chyba 4

Kciuki!
Za caloksztalt.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob wrz 05, 2009 19:01 Re: H&M - Hugo i Meo część chyba 4

Już wróciliśmy. Dr Adam nie widzi szczególnej poprawy. Jest nadal bardzo niedobrze, nie ma reakcji na antybiotyk, minimalnie lepiej, zastanawiał się nad podaniem sterydu, ale wysokie parametry nerkowe i wątrobowe wykluczają tę ewentualność. Jeżeli do poniedziałku nie będzie poprawy - dyżur wypada "wczorajszej" lekarce i ona oceni - rwiemy zęby bez czekania na podleczenie :( .
A u dr Małgosi była pp. Nie wiem, gdzie miałabym ten zabieg zrobić. Meonik musi mieć specjalną narkozę i anestezjologa. Zabieg czyszczenia zębów i rhinoskopię rok temu zniósł wspaniale (dostałam normalnego, wybudzonego kota, w bardzo dobrej formie, jakby nic się działo).
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob wrz 05, 2009 19:04 Re: H&M - Hugo i Meo część chyba 4

Marcelibu pisze:A mnie znowu chce spać :evil: . Może ja chora jestem? :roll: Tej nocy spałam ponad 12 godzin, odpadając wczoraj zaraz po godz. 20. Niedługo to nawet do dobranocki dla dzieci nie dam rady dociągnąć.


albo się "przesypiasz" albo łykaj magnes, ewentualnie możesz jeść czekoladę, ale nie wiem, czy to na dobre wyjdzie jakiejkolwiek kobiecie :mrgreen:

a co do Hugo - czy Ty mu dajesz np. cała paczkę 1,5 kg dla sterylizowanych pod rząd? eeee, ja lubię pomidorową, ale przez dwa m-ce co dzień? może moje koty są rozpieszczone (powtarzam: może! :roll: ) ale mam przynajmniej dwie (zazwyczaj trzy :oops:) karmy otwarte, i dostają na zmianę...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 05, 2009 19:24 Re: H&M - Hugo i Meo część chyba 4

Georg-inia pisze:
Marcelibu pisze:A mnie znowu chce spać :evil: . Może ja chora jestem? :roll: Tej nocy spałam ponad 12 godzin, odpadając wczoraj zaraz po godz. 20. Niedługo to nawet do dobranocki dla dzieci nie dam rady dociągnąć.


albo się "przesypiasz" albo łykaj magnes, ewentualnie możesz jeść czekoladę, ale nie wiem, czy to na dobre wyjdzie jakiejkolwiek kobiecie :mrgreen:


Magnez z B6 już dziś łyknęłam. Femka pisała, że to około 2 tygodni trzeba czekać na efekt.... Czekolady nie lubię, no i gabaryty ciała "nie te" :P .
Zapodałam sobie jeszcze chrom, żeby nie żreć tyle słodkiego. Galaretkę na wagę (w kawałku) to mogę po każdym posiłku i między teszszsz... nie mogę się opanować.

Georg-inia pisze:a co do Hugo - czy Ty mu dajesz np. cała paczkę 1,5 kg dla sterylizowanych pod rząd? eeee, ja lubię pomidorową, ale przez dwa m-ce co dzień? może moje koty są rozpieszczone (powtarzam: może! :roll: ) ale mam przynajmniej dwie (zazwyczaj trzy :oops:) karmy otwarte, i dostają na zmianę...


Ja też miałam trzy: właśnie dla RC dla sterylizowanych, RC dla wybrednych i jakąś Purinę. Hugcio ma przeważnie trzy suche karmy do wyboru "na raz" w miseczkach stojących cały dzień.
A może to właśnie zły pomysł? :roll:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob wrz 05, 2009 19:28 Re: H&M - Hugo i Meo część chyba 4

:ok: :ok:
:ok: :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob wrz 05, 2009 21:42 Re: H&M - Hugo i Meo część chyba 4

Niedobrze z tymi dziąsłami Meonika :( Czy po usunięciu zębów problem zniknie? Może jemu trzeba miksować jedzenie? Od razu mówię, że się nie znam, tak tylko podpowiadam :oops: I trzymam kciuki z całych sił.

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Sob wrz 05, 2009 23:14 Re: H&M - Hugo i Meo część chyba 4

Biedny marmur :( , a ja się właśnie zastanawiałam wczoraj jak się Twoje chłopaki mają...

Na zmęczenie nic nie poradzę, mam jeszcze gorzej (od wczoraj przespałam chyba 17 godzin), niestety najprawdopodobniej to kwestia TEJ pieprzonej choroby :(

PS. Pastowany może się do mnie zgłosić po dwie próbki whiskasowych 'grzebyków' :wink:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie wrz 06, 2009 2:43 Re: H&M - Hugo i Meo część chyba 4

Lemoniada pisze:Niedobrze z tymi dziąsłami Meonika :( Czy po usunięciu zębów problem zniknie? Może jemu trzeba miksować jedzenie? Od razu mówię, że się nie znam, tak tylko podpowiadam :oops: I trzymam kciuki z całych sił.
pamiętam jak zuza usuwała Sabince ząbki, a kotka wcześniej byla szczuplutka
po zabiegu, pogardzila chyba pasztetem (czy czymś w tym stylu) i zaczęła wcinać suche, tylko i wyłącznie
szczupła kicia szybko została nikłym wspomnieniem :wink:

trzymam kciuki za przygotowania Meosia do usuwania ząbków i za sam zabieg :ok:

co karmienia Twoich kotów, to juz dawno Ci mówiłam, że je po prostu rozpuszczasz, wiem, że to miłość...ale aż 3 karmy w miskach...też bym kaprysiła, wiedząc, że mam taki wybór,
zobacz na opakowaniach such, jaka jest dawka dzienna dla kota to się zdziwisz, porównując ile obecnie sypiesz do misek, do tego dolicz pasztety, które im serwujesz :wink:
sama przeżyłam zaskoczenie, ustalając kilka dni temu dawkę do odchudzania Ryśka
koty nie muszą się napychać, mają trochę podjeść i tyle 8)
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, pibon i 85 gości