BARF a przewlekła niewydolność nerek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 27, 2009 10:56

Alusal:
przy poziomie fosforu 6-8mg/dl 100mg/kg m.c./dobę
przy poziomie fosforu 8-10mg/dl 200mg/kg m.c./dobę
Powinno się podawać do posiłków, a przynajmniej do jednego, bo ma wiązać fosfor dostarczany właśnie z pożywieniem.

My podajemy 125mg przy wadze 3kg, a i tak mamy ładny spadek fosforu, więc nie zwiększamy, chyba, że zajdzie taka potrzeba.

Mamy też pod kontrolą potas - podajemy codziennie syropek Kalium Gluconicum z równie dobrymi rezultatami.

Przy naszym kryzysie najpierw wg rady pierwszego wet zajeliśmy się
"wypłukiwaniem" mocznika i efekty były tragiczne.
Po konsuktacji z drugim wetem - specjalistą nefrologiem - zajeliśmy się w pierwszej kolejności odżywieniem organizmu z wielkim naciskiem na ochronę układu pokarmowego, w drugiej kolejności nawodnieniem, potem poziomem elektrolitów, a mocznik dopiero na końcu. Ta terapia zdziałała cuda w bardzo krótkim czasie.

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Czw sie 27, 2009 12:43

Ja-Ba pisze:Liwia, czy leukocyty to jest to WBC ?
Jeśli tak to w pierwszych badaniach we wrześniu 2008 miał 7,4
potem w marcu tego roku miał 7,0 a w maju 5,3

Felek jest znowu nadmiernie senny, taki bez energii.


a był badany kardiologicznie lub przynajmniej porządnie osłuchany? serce i nerki to układ sprzężony a dziś zmiana pogody (przynajmniej u nas) i sercowcy chodzą jak śnięci.
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15848
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Czw sie 27, 2009 12:54

Liwia pisze:
Ja-Ba pisze:Liwia, czy leukocyty to jest to WBC ?
Jeśli tak to w pierwszych badaniach we wrześniu 2008 miał 7,4
potem w marcu tego roku miał 7,0 a w maju 5,3

Felek jest znowu nadmiernie senny, taki bez energii.


a był badany kardiologicznie lub przynajmniej porządnie osłuchany? serce i nerki to układ sprzężony a dziś zmiana pogody (przynajmniej u nas) i sercowcy chodzą jak śnięci.

wet za kazdym razem osłuchuje go dokładnie / takie mam wrażenie/, ale nie mówi nic, zupełnie nic więc nie umiem odpowiedzieć na pytanie czy Felek ma problemy z sercem.
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Czw sie 27, 2009 12:59

Jesli można jakos porównac kota i człowieka - to Felek jest snięty najbardziej wtedy, kiedy ja jestem śnięta .
Jestem po zawale i ze spora arytmia serca, pewnie cos w tym jest....
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Czw sie 27, 2009 14:02

Ja-Ba pisze:Mam pytanie
w jakiej ilości podajecie kotom alusal, jesli przeszliście na niego po ipakitine?

.


Alusal zawiera wodorotlenek glinu, ktory wiaze fosfor. Stosuje sie dawki, opracowane przez Dr Nagode:
Poziom fosforu z badania kota (mg/dl) /dzienna dawka w. glinu na kg kota
6 - 7.99 100 mg/kg
8 - 9.99 200 mg/kg

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Czw sie 27, 2009 14:16

PcimOlki pisze:
AlkaM pisze:
PcimOlki pisze:
AlkaM pisze:
PcimOlki pisze:
AlkaM pisze:...
Coraz czesciej laczy sie szczepinie na Panleukopenie z pozniejszym rozwojem PNN.

Czemu akurat na PP? Jest jakaś szczególna przyczyna - znaczy chodzi o coś innegu niż tu: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=68096

Bo wirus PP uzyty w szczepionce hodowany jest na komorkach nerkowych. Po zaszczepieniu oragnizm wielu kotow (nie wszystkich) zaczyna produkowac przeciwciala nie tylko na wirusa, ale rowniez na wlasne komorki nerkowe To powoduje niewielki stan zapalny nerek. Kazdorazowe szczepienie na PP zwieksza ilosc przeciwcial i stan zapalny nerek. Dlugotrwaly stan zapalny nerek z jakiegokolweik powodu prowadzi do PNN.

Szczepionka jest na bazie komórek nerkowych, nie wirus. Dlatego każda szczepionka, wytwarzana w ten sposób, może powodować autoagresję przeciw własnym nerkom. Tymniemniej młode koty szczepić trzeba, ale później nie powtarzać co rok, ale co trzy.


Nie wiem co to masz na mysli piszac : szczepionka na bazie komorek nerkowych :?:
Z pewnoscia wirus uzyty w tej szczepionce zostal wyhodowany na komorkach nerkowych, potem zabity i uzyty w szczepionce.
Ta metoda produkuje sie wiele szczepionek, jak np grypy:
Szczepionka zawiera zabity wirus influency typu A i B ze szczepu rekomendowanego aktualnie przez światową Komisję Zdrowia. Wirusy hoduje się na białku zapłodnionego jaja kurzego, następnie zabija formaliną.
http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=2250

Nie ma sensu roztrząsać szczegółów. Istotne jest, żeby sobie zdawać sprawę z takiej możliwości, bo jednak jest to teza nieudowodniona - chyba, że znasz źródła, które tego dowodzą. Większość szczepionek działa dłużej niż producent gwarantuje, lub należy wybierać te, które maja deklaracje najdłuższego działania. Niestety, duża część wetów ciśnie na coroczne szczepienia z przyczyn oczywistych.


Teza, ze szcepionka PP powoduje stan zapalny nerek w wielu kotow jest potwierdzona badaniami dokonanymi przez Colorado State University (nie moge znalezc linku w swoich natatkach wiec sugeruje poguglaj).
To, ze dlugtorawly stan zaplany nerek prowadzi do PNN jest potwierdzone licznymi badaniami.

Ja zaszczepilam swoje male kociaki na PNN, ale tez za rada weta wiecej ich na PNN szczepic nie bede. Sa udokumentowane badania , ktore potwierdzaja nabycie odpornosci po pierwszej szczpionce na minimum 8 lat.

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Czw sie 27, 2009 14:23

A ja miałam we wrześniu szczepić Łatka na PP i wściekliznę i się mocno nad tym teraz zastanawiam. :roll:

kavala

 
Posty: 3966
Od: Pt lip 27, 2007 21:28
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post » Czw sie 27, 2009 14:28

kavala pisze:A ja miałam we wrześniu szczepić Łatka na PP i wściekliznę i się mocno nad tym teraz zastanawiam. :roll:


wypuszczasz go?
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15848
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Czw sie 27, 2009 14:47

AlkaM pisze:....
Teza, ze szcepionka PP powoduje stan zapalny nerek w wielu kotow jest potwierdzona badaniami dokonanymi przez Colorado State University (nie moge znalezc linku w swoich natatkach wiec sugeruje poguglaj).

O - to ciekawe. Poszukam bankowo, będę miał argument do sporów z gallą. :wink: :)

AlkaM pisze:....
To, ze dlugtorawly stan zaplany nerek prowadzi do PNN jest potwierdzone licznymi badaniami.
p
To ja wiem niestety, a wcale tej wiedzy nie chciałem.
AlkaM pisze:....
Ja zaszczepilam swoje male kociaki na PNN, ale tez za rada weta wiecej ich na PNN szczepic nie bede. Sa udokumentowane badania , ktore potwierdzaja nabycie odpornosci po pierwszej szczpionce na minimum 8 lat.

Na PNN? - przeliterówkowało ci się.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 27, 2009 14:50

PcimOlki pisze:
AlkaM pisze:....
.
AlkaM pisze:....
Ja zaszczepilam swoje male kociaki na PNN, ale tez za rada weta wiecej ich na PNN szczepic nie bede. Sa udokumentowane badania , ktore potwierdzaja nabycie odpornosci po pierwszej szczpionce na minimum 8 lat.

Na PNN? - przeliterówkowało ci się.

Dobrze by bylo gdyby mozna kota zaszczepic na OPNN. Niestey, nie szczepilam na PNN...tylko PP

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Czw sie 27, 2009 15:49

Liwia pisze:
kavala pisze:A ja miałam we wrześniu szczepić Łatka na PP i wściekliznę i się mocno nad tym teraz zastanawiam. :roll:


wypuszczasz go?

Tak, stąd wściekliizna. Ale nad PP się zastanawiam, bo to starszy kot, może ma większą odporność? :roll:

kavala

 
Posty: 3966
Od: Pt lip 27, 2007 21:28
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post » Czw sie 27, 2009 16:06

Hmm to znaczy, proponujecie szczepić koty co 3 lata? Myślałam, żeby szczepić co 2...
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw sie 27, 2009 16:10

Agulas74 pisze:Hmm to znaczy, proponujecie szczepić koty co 3 lata? Myślałam, żeby szczepić co 2...

A na PP to się nie szczepi co rok?

kavala

 
Posty: 3966
Od: Pt lip 27, 2007 21:28
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post » Czw sie 27, 2009 18:49

Agulas74 pisze:Hmm to znaczy, proponujecie szczepić koty co 3 lata? Myślałam, żeby szczepić co 2...

Nie. Proponujemy, żeby każdy opiekun samodzielnie zdecydował, biorąc pod uwagę wszystkie aspekty problemu i mając wiedzę o zagrożeniach. Z dobrym wetem można na ten temat pogadać. Inni powiedzą "co rok", bo mają z tego kasę.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 27, 2009 19:33

moja Myszka ma zakaz szczepienia
a pozostałe osztatnio szczepiłam co dwa lata
teraz chyba zaszczepię po trzech, tym bardziej , że niewychodzące
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], sylwiakociamama i 135 gości