Sosnowiec- szukamy transportu dla Olinka do Warszawy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 26, 2009 19:06

Witajcie!
Się nie odzywam bo od wczoraj miałam doła i stresa.

Pamiętacie Gacusia????????

GACUŚ:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Obrazek

Małe czarne coś trafiło na kociarnię około 1 maja. Miało to wtedy jakieś 2 miesiące. Brudne, poparzone, z ranami i w ogóle stan beznadziejny. ŁAPKA WYRWANA ZE STAWU BIODROWEGO. Oprócz tego świerzb, grzyb.......Trafili razem ze swoim bratem Nietoperkiem do mnie. :))))) Ojjjj........był to piękny dzień. :wink:
Potem usilnie zbieraliśmy kasę na bardzo kosztowną operację właśnie Gacusia - PRZYPOMNIJCIE SOBIE ILE BYŁO ZACHODU, ale wspólnymi siłami udało się Gacuś miał operację. Pomału uczył się chodzić na nowo. Wpierw łapki wogóle nie używał. Wczołgiwał się przednimi łapkami. Dużo zaparcia i chęć współpracy Gacka ze mną dała rewelacyjny efekt.
GACUŚ CHODZI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
NAWET JUŻ BIEGA 8O 8O 8O
Potrafi biegać, szaleć i brykać. Nie ten sam kot co go pamiętam sprzed 3 miesięcy :lol: Jest kochanym pieszczoszkiem i niezwykle spokojnym kotkiem. Jest wykastrowany i zdrowy!!!!


OGŁASZAM WSZEM WOBEC!!!!!!!!!!!!!!!!!

GACUŚ MA DOM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Stało się to wczoraj. Zadzwoniła Pani, coś mnie tknęło i napomknęłam o Gacusiu oczywiście bez żednych nadzieji że nastąpi ten moment. Opowiedziałam historię Gaunia. Pani zamiast być ździwiona poinformowała mnie że ma psa. Wcale ją to nie dziwi bo sama jest strażakiem 8O TO NIE KONIEC BAJKI!
CAŁA RODZINKA JEST STRAŻAKAMI, PANI I JEJ MĄŻ ORAZ JEJ SIOSTRA 8O 8O 8O 8O 8O 8O
Czy mogłabym chcieć czegoś więcej dla tak szczególnego kociaka jak Gacuś???????? Kot który się kiedyś wręcz palił. Nie marzyłam o tym w najśmielszych snach. Nigdy o tym nie pomyślałam że Gacuś mógłby zamieszkać z kimś kto mu już nigdy nie pozwoli przeżywać tego jeszcze raz!!
Jest kotkiem wyjątkowym. NIE KAŻDY KOT SIĘ PALIŁ! nie każdy kot przeżył to co On! I nie każdy kot miał wyrwaną łapkę przez co nie mógł chodzić!!!!!!!!!!!

Ale cuda się zdarzają - nie ma przypaków!
Jednak Gacuś ma swojego stróża. Mieszka od wczoraj z rodziną strażaków czynnie pracujących. Będzie pilnowany. Ma spokój.
JUŻ NIKT NIE POZWOLI MU SIĘ PALIĆ!!!!!!!!!!!!!!! PRZEŻYWAĆ TEGO KOSZMARU!!!!!!!!!!!!
Jest przytulany i pieszczony. Ma do dyspozycji 150 metrów i bardzo odpowiedzialnych ludzi, którzy to kiedyś przygarnęli kocią biedę /dorosłą kocią biedę/ i niestety niedawno kocio odszedł do Kociego Raju.

TRZYMAJ SIĘ SKARBKU W NOWYM DOMU. BĄDŹ SZCZĘŚLIWYM KOTEŃKIEM. MASZ PRAWDZIWYCH STRÓŻÓW! KOCHAM CIĘ :cry: :cry: :cry: :cry: /TO SĄ ŁZY SZCZĘŚCIA - bo gdyby tak kończyła się każda kocia historia ŚWIAT BYŁBY PIĘKNIEJSZY/

MÓJ PIĘKNY DŻENTELMEN W KAŻDYM CALU
Obrazek
MIKUŚ
 

Post » Śro sie 26, 2009 19:11

Dziękuję wszystkim forumowiczom, którzy w jakikolwiek sposób się przyczynili do szczęścia Gaceńka!!! WIELKIE DZIĘKI.

Również dziękuję doktorowi Kostrzewskiemu który wykonał operację. Który dał szczęście GACKOWI.

Dziękuję Marcie i Teresie za wsarcie, kiedy tego Nam było trzeba. :wink:

Dzięki wszystkim raz jeszcze.
MIKUŚ
 

Post » Śro sie 26, 2009 19:34

fiu fiu dobre wieści przynosisz z wieczora koleżanko ...
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 26, 2009 19:42

hmmm ja nie wypowiem sie na ten temat.Wiesz jakie mam zdanie bo gadałyśmy przez tel.
Dla mnie kazdy kot jest taki sam i każdy zasługuje na cudowny dom.

Masz dług wobec pewnej kotki i spręż się żeby i ona trafila do cudownego domu!

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Śro sie 26, 2009 19:53

Uzupełniłam na 1 stronie banerki o banerek sosnowiecki, niestety niektóre banerki nie działają bo nie działa program na miau przez który mozna było wstawiać zdjęcia, więc zdjęcia które były wstawiane na wątkach przez ten programik też nie wyświetlają się - niestety skończył się sponsoring na ten program, ale może niebawem wszystko wróci do normy :)
Iwetko ja też proszę o numer konta na PW dołożę do kasy na kastrację jak na razie to niestety nie będzie to wielka kwota jakieś 20zł :oops:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 26, 2009 21:29

Filomen pisze: A ja mam dobre wiadomości Adelka ma dobre wyniki krwi :D (choć białaczka nadal jest)
a druga wiadomość - Adelka się pakuje bo dziś wieczorem jedzie do swojego nowego domku :lol: Niemożliwe stało mozliwe, a jednak :D

Kurcze super wieści o Adelce :lol: bardzo się cieszę mam nadzieję, że Adelka zaadaptuje się szybko w nowym domku - zresztą dla niej każdy dzień życia to los wygrany na loterii :lol: gdyby została w schronisku to juz dawno byłoby po niej :( kciuki trzymamy mocno :)

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 26, 2009 21:39

Marta długu nie mam i spłacać go nie będę.

A chwilowo mam prośbę - Na jakiś czas nie podawaj mojego numeru w ogłoszeniach. Mam naprawdę dość. Muszę gdzieś chyba wyjechać.o jakiej ś czarnej dziury. Odciąć się od świata :? :roll:

Jeśli chcesz to wystaw na mnie tylko Gapcia i Blekiego. Ale chwilowo odpuść mi proszę i daj mi odpocząć....... Nie chcę przez jakiś czas słyszeć wywodów starych pierdół które uważają że sterylizacja jest krzywdą i w ogóle. Może za jakiś miesiąć będzie lepiej. Może jak odpocznę to i lepiej pójdą adopcje.

Przepraszam, ale tak czuję i piszę...........że mam chwilowo dość :roll:

I jak będziesz wystawiała koty na mnie to już nie wystawiaj kotów na mój numer które są u kogoś na tymczasie. Nie znam tych kotów w ogóle i nie chcę za nie odpowiadać. Mogę być odpowiedzialna za swoje tymczasiaki i kociarniane koty. Ale nie innych domków tymczasowych :?
MIKUŚ
 

Post » Śro sie 26, 2009 22:02

A ja dalej wklejam, może jeszcze ktos zauważy :)

Ogłaszam zbiórkę na sterylizacje i kastracje sosnowieckich kociastych

Wspierajacy, dobrze życzący, tylko czytający prosimy o datki na ten jakże ważny cel. Każda złotówka sie przyda. Proponuję jak poprzednio chocby po 10 zł

Tym razem pieniadze przesyłamy na moje konto czyli....SKARBNIKA DO ZADAŃ SPECJALNYCH
:)


Iweta - 20 zł - jest wpłata :)
Mar_tika - 10 zł -jest wpłata
blekitna - 10 zł - jest wpłata
Kropeczka13 - 10 zł -jest wpłata
Jadzia - 10 zł - jest wpłata
Dorota w. - 10 zł jest wpłata
Axa76 - 20 zł - jest wpłata
Bubor - 20 zł - jest wpłata
felinae - 20 zł - jest wpłata
Kasia_M - 10 zł - jest wpłata
moni_citroni - 40 zł - wpłata na tablicy - wpłata juz wykorzystana + jeszcze 30 zł
maxbest - 10 zł - jest wpłata
lusig - 10 zł - jest wpłata
Erin - 15 zł - jest wpłata
Kessie - 20 zł - jest wpłata
Madziula - 10 zł -jest wpłata
DziejkaMikusiowa - 50 zł - jest wpłata
Terenia1 - 20 zł - jest wpłata

DziejkaMikusiowa - 21 zł-( Na karme) :) - jest wpłata


Dziękuje za szybki odzew :D Jesli ktoś potrzebuje mój nr konta, proszę pisać :wink:
Ostatnio edytowano Śro wrz 02, 2009 9:07 przez Iweta, łącznie edytowano 2 razy
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Śro sie 26, 2009 22:05

Teraz doczytałam, że Terenia sie dokłada :D Zaraz wysyłam pw :wink:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Śro sie 26, 2009 22:16

W tym miesiącu wykastrowałam za własną kasę Gacusia, więc nie dołożę się. Może w przyszłym miesiącu - chyba że któryś z moich tymczasowiczów jeszcze ze mną będzie to tyż się nie dołożę, bo tworzy się u mnie kolejka kastracyjna :roll: :? 8O
MIKUŚ
 

Post » Śro sie 26, 2009 22:24

MIKUŚ pisze:W tym miesiącu wykastrowałam za własną kasę Gacusia, więc nie dołożę się. Może w przyszłym miesiącu - chyba że któryś z moich tymczasowiczów jeszcze ze mną będzie to tyż się nie dołożę, bo tworzy się u mnie kolejka kastracyjna :roll: :? 8O



A czy ja coś mówiłam ? :roll: :wink: :D
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Śro sie 26, 2009 22:30

Nie absolutnie. Ale jestem "winna" to się tlumaczę :wink:
MIKUŚ
 

Post » Czw sie 27, 2009 7:52

proponuje spotkanie po niedzieli.Rozmawialam na ten temat juz z teresą.Trzeba ustalic kto co robi.

W sumie też nie leży mi obstawianie dyżurów,dostarczanie żwirku i jedzenia,pranie kocy,robienie fotek ,robienie ogloszeń ,wystawianie bazarków(dziEkuję Dorotce że zgodziła się je pilotować),załatwianie leków na kociarnię i jeżdzenia z chorymi kotami do weta
Powiem szczerze też mam dosyć!!!!.
Dlatego trzeba się spotkać i wszystko omówić

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Czw sie 27, 2009 8:18

Zgadzam się w pełni i to będzie najlepsze rozwiązanie. Spotkajmy się i podział roli byłby wskazany :wink:
MIKUŚ
 

Post » Czw sie 27, 2009 9:46

MIKUŚ pisze:Zgadzam się w pełni i to będzie najlepsze rozwiązanie. Spotkajmy się i podział roli byłby wskazany :wink:

Podział ról to podział ról, ale niestety przydałoby się więcej osób do pomocy zarówno w kociarni jak i do ogłoszeń. Bo gdyby było więcej osób do pomocy w kociarni to Marta spokojnie by miała czas na inne rzeczy, a tak obrobienie kociaków i jechanie do weta lub robienie zdjęć zajmuje bardzo dużo czasu.
Ja osobiście z racji tego że pracuję w takich godzinach jak pracuję, nie mam możliwość brania rannych dyzurów :( mogę zająć się także bazarkami w większym zakresie niż to robię.
Ale tak czy inaczej potrzebujemy osób do dyżurów, robienia ogłoszeń, może ktoś też mógłby Martę odciążyć z robienia zdjęć co też jest cholernie czasochłonne.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw i 416 gości