basia pisze:i jeden na Mariackiej z pełnym repertuarem Iamsa (suche i puszeczki), małe puszeczki Felixa,Sheby i te wszystkie inne farbowane również.
Ale dużo dla ptaszków i rybek, dla piesków też sporo tam widziałam.
Dawno tam nie byłam. Kiedys kupowałam u nich chyba jedzonko dla królika i cos powiedziałam żartem, że mój królik zabiłby się za czekolade czy coś...jak zostalam zjechana


Ale jak bede w katowicach to tam zajrze i sobie pooglądam

