Moje koty-Kiara-[i]28.08.09-Życie toczy się dalej

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 26, 2009 7:50

Iwona, czy kota dostaje jakies antybiotyki? Przy tej ropie wyplywajacej i goraczce, to chyba musi.
Jesli to `cos` odrasta w takim tempie, to nie moga byc zrosty - tkanka bliznowacieje troche wolniej.
Na zaburzenia neurologiczne dobrze jest podac Vit.B12 w inj. - ale moze to byc nie do opanowania, bo byc moze guz rozrasta sie wglab ucha srodkowego. Miejscowo tez przydalby sie antybiotyk, ta `masc do wymion` jest swietna.

Kciuki trzymam.
I przytulam...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sie 26, 2009 8:01

Antybioty dostawała przez 10 dni, w momencie gdy na więzach chłonnych zaczęła zbierać się ropa.Podskórnie.

Wydaje mi się ,że na dzień dzisiejszy przestała wypływać.

Natomiast w uchu cały czas się zbiera.
Mówiłam ostatnio,że może by podawać antybiotyk, ale wetka stwierdziła ,że dopóki nie mamy jasnych wyników to najlepiej sie wstrzymać.

A ta maść ''do wymion'' to gdzie zdobyć?
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro sie 26, 2009 8:03

Masc u weta [ja dostalam `spadkowa` od tesy]. Ta masc ma taki podajnik, ktory mozna od biedy zastosowac do ucha.

A wyniki to czego maja byc - wycinka guza, czy wymazu tego, co leci z ucha? Bo jak wycinka, to nic nie powie o infekcji, ktora tam jest.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sie 26, 2009 8:28

Agn pisze:
A wyniki to czego maja byc - wycinka guza, czy wymazu tego, co leci z ucha? Bo jak wycinka, to nic nie powie o infekcji, ktora tam jest.



Wycinka guza.

Najgorsze jest to,ze to wszystko przeze mnie i weta.

Wet powinien zacząć od pobrania próbki do badania, aby wiedzieć z czym mamy do czynienia, a nie, jedna operacja a potem druga.
Po pierwszej doszła do siebie szybko, była radosna i sprawna fizycznie.

a teraz siedzi pod kaloryferem , nie wychodzi, do tego jest lekko sparaliżowana i po tej drugiej właśnie, zaczęło jej rosnąć to COŚ przy uchu.


o pieniądzach nie wspomne :evil:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro sie 26, 2009 8:36

Iwona, siebie nie obwiniaj, nie Ty powinnas miec wiedze, co do procedur, ktore wyznaczaja postepowanie w takich sytuacjach.
Niestety - wszelkie zmiany u kotow umiejscowione przy uszach, nosie w sporej czesci przypadkow okazuja sie nowotworowe, a wznowy w miejscu usuniecia nie naleza do rzadkosci. Ale to wet powinien wiedziec, Ty juz niekoniecznie musisz.

Poza tym, byc moze, niezaleznie od tego, czy wiedzielibyscie z czym macie do czynienia od poczatku, sytuacja rozwinelaby sie tak samo. Wyciecie zmian w okolicy glowy z duzym zapasem zdrowej tkanki jest bardzo trudnie - nie ma miejsca i nie ma tyle skory, zeby zamknac dobrze rane.

Problem teraz polega na tym, co mozna zrobic, by malej poleszyc komfort zycia. Dlatego uwazam, ze ten stan zapalny, ktory tworzy sie w uchu trzeba leczyc. Do tego srodki przeciwbolowe [kto raz mial infekcje ucha, wie o czym pisze].
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sie 26, 2009 8:42

no tak, racja :roll: w końcu nie jestem wetem , ale od jakiegoś czasu zajmuje się kotami i powinnam wiedzieć :( ale fakt jest faktem,że masz rację.

Również masz rację,że co się stało to nie odstanie i teraz muszę zrobić wszystko aby jej złagodzić ból.

Przydałaby sie ta maść o której pisałyście no i jakiś antybiotyk do ucha.
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro sie 26, 2009 9:16

Iwona - ja jeszcze sprawdze, czy to ta sama masc, o ktorej mysle. Jesli tak to ona zwiera dwa rodzaje antybiotykow, wiec powinna wystarczyc, ale to w domu dopiero, bo w pracy siedze.
Chyba ze Lucyna wpisze sklad Panavexalu.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sie 26, 2009 9:34

Agn pisze:Iwona - ja jeszcze sprawdze, czy to ta sama masc, o ktorej mysle. Jesli tak to ona zwiera dwa rodzaje antybiotykow, wiec powinna wystarczyc, ale to w domu dopiero, bo w pracy siedze.
Chyba ze Lucyna wpisze sklad Panavexalu.



czekam na info i dziekuje
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro sie 26, 2009 10:27

tzrymam kciuki za to,zeby nie okazła sie to....wiadomo, mocno trzymam.

Moze ,wykorzystujac czas,ze ona teraz nie jest na antybiotyku zrób posiew z tego ucha i antybiogram?
w trakcie brania antybiotyku powiew nie ma sensu.

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sie 26, 2009 10:39

Mała1 pisze:tzrymam kciuki za to,zeby nie okazła sie to....wiadomo, mocno trzymam.

Moze ,wykorzystujac czas,ze ona teraz nie jest na antybiotyku zrób posiew z tego ucha i antybiogram?
w trakcie brania antybiotyku powiew nie ma sensu.


O wlasnie - dobry pomysl!!!
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sie 26, 2009 10:46

Niestety nie mam składu Panavexalu :(
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro sie 26, 2009 11:13

CoToMa pisze:Niestety nie mam składu Panavexalu :(


No pod tym wzgledem Google mnie zawiodly. :evil:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sie 26, 2009 11:17

Agn pisze:
CoToMa pisze:Niestety nie mam składu Panavexalu :(


No pod tym wzgledem Google mnie zawiodly. :evil:

Mnie niestety też :?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro sie 26, 2009 11:19

CoToMa pisze:
Agn pisze:
CoToMa pisze:Niestety nie mam składu Panavexalu :(


No pod tym wzgledem Google mnie zawiodly. :evil:

Mnie niestety też :?


No cos Ty, Lucyna.
A myslalam, ze masz lepsze od moich.

:mrgreen:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sie 26, 2009 11:31

Agn pisze:
CoToMa pisze:
Agn pisze:
CoToMa pisze:Niestety nie mam składu Panavexalu :(


No pod tym wzgledem Google mnie zawiodly. :evil:

Mnie niestety też :?


No cos Ty, Lucyna.
A myslalam, ze masz lepsze od moich.

:mrgreen:

Oczywiście, że moje są lepsiejsze od Twoich :smokin:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, borysku i 61 gości