

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
alix76 pisze:Na dobranoc ciąg dalszy opowieści o wychowaniu ... (...) spuszczone z oka kociątko ....
alix76 pisze:Witam wszystkich fanów CDT![]()
No, chłopaki od małego miały zmysł ekonomiczny ... zaczęły od podpijania niepotrzebnego mleka. Dalej było weselej, choc niestety nie mam dokumentacji fotograficznej ani dźwiękowej - która byłaby też bogata![]()
Miałam gościa, co prawda sztuke jedną, ale dość znamienitą, bo mojego serdecznego przyjaciela. Przyjaciel zwykł pijać kawę z mlekiem i takową mu przyrządziłam. Dodam dla jasności, że CDT przepadają za mlekiem krowim, które jednak nie za bardzo jednemu z nich służy, więc dostawały je niegdyś w mikroskpijnych ilościach a od jakiegoś czasu już wcale.
No i zwęszył, nie pomnę już który, Demon z Piekielnych Czeluści, mleko w kawie. Gość zajął się komputerem, ja czymś innym no i usłyszałam jakiś zdławiony acz niepochleby okrzyk. Gościa, nie kota.
Oczywiście, kotek czując się u siebie w domu, w przypływie uczuć towarzyskich wszedł cichutko na stół i wypił sobie kawy z mlekiem, w tym zapewne tylko celu, aby sprawdzić jej jakość. Gość w stanie lekkiego szoku (nie ma zwierząt w domu) a potem lekkiej furii stanowczo odmówił dokończenia kawy (dziwny jakiś
). Nie przyjął nawet propozycji, że zrobię świeżą kawę, bez śladów kociej działalności - sytuacji nie poprawił chyba fakt, że wyłam przy tym ze śmiechu
ani że zapytałam z lekkim zdziwieniem: no a ileż ten kotek Ci tej kawy wypił?
No ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło ... przyjaciel od tej pory goszcząc u mnie pilnuje swych pokarmów i napojów, a że nie omieszkał podzielić się z bliźnimi tą przygodą, to rozpuszczenie moich kotów jest przysłowiowe w zakładzie pracy a kilka osób jakoś nie może znaleźć czasu, aby mi złożyć wizytę ... od kilku miesięcyNie mam pretensji ...
AYO pisze:Witaj - Siostro-po-Pakcie![]()
O tym, że "mam kota na punkcie TEGO kota" wiedza już wszyscy bliżsi i dalsi krewni i znajomi![]()
Bardzo przypadł mi do gustu tekst o mieszkaniu, zwyczajach i bakteriach - podpisujemy się z Kotem-B. wszystkimi łapami![]()
Diablęta cudne
alix76 pisze: moje migdałki urządziły sobie hodowlę bakteriii zarządziły cieplarkę w moim gardle ... Właśnie wróciłam, wymiziałam koty
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 59 gości