Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ska pisze:Ja mam u siebie kotkę z tymi miesięcznymi kociętami.
Dwa dzieciaki mają pójśc do nowego domu w niedzielę, kontakt sprawdzony - od p. Ireny;
Katy pisze:Ska pisze:Ja mam u siebie kotkę z tymi miesięcznymi kociętami.
Dwa dzieciaki mają pójśc do nowego domu w niedzielę, kontakt sprawdzony - od p. Ireny;
To nie masz tych kociaków o których ja mówię - tamte maja 9 dni.
nie oddaje się miesięcznych kociaków jesli są z matką....
Ska pisze:Katy,
ja wiem o których kociakach mówię -
widocznie napisałam niewyraźnie.
Choć mam wrażenie że nigdzie nie napisałam, ze mam małe ślepe kilkudniowe kocieta które trzeba karmic co dwie godziny.
U mnie jest cała rodzina, co nie znaczy razem.
Weterynarz kazał rozdzielić matkę od kociąt, ona nie ma pokarmu poza tym jest zarażona tasiemcem. W trakcie leczenia oczywiście.
Jesli one przebywałyby wraz z nią, ona cały czas zarażałaby je.
Umieją jesć ze strzykawki, poza tym jedzą już mleczko ze spodeczka, oraz posiekanego na maczek kurczaka.
One nie sa z matką.
one sa u mnie i matka jest u mnie, to różnica.
Trzeba je adoptować, to decyzja p. Ireny i vetki.
Katy pisze:Ska pisze:Katy,
ja wiem o których kociakach mówię -
widocznie napisałam niewyraźnie.
Choć mam wrażenie że nigdzie nie napisałam, ze mam małe ślepe kilkudniowe kocieta które trzeba karmic co dwie godziny.
U mnie jest cała rodzina, co nie znaczy razem.
Weterynarz kazał rozdzielić matkę od kociąt, ona nie ma pokarmu poza tym jest zarażona tasiemcem. W trakcie leczenia oczywiście.
Jesli one przebywałyby wraz z nią, ona cały czas zarażałaby je.
Umieją jesć ze strzykawki, poza tym jedzą już mleczko ze spodeczka, oraz posiekanego na maczek kurczaka.
One nie sa z matką.
one sa u mnie i matka jest u mnie, to różnica.
Trzeba je adoptować, to decyzja p. Ireny i vetki.
Nigdzie nie napisałam, że nie wiesz o których kociakach mówisz. Napisałam tylko że ja nie wiem, które Ty kociaki masz. Bo rzeczywiscie nie wiem, a chciałabym po prostu wiedzieć, z czystej ciekawości. Może przeczytaj jeszcze raz, bo chyba źle mnie zrozumiałaś
![]()
Poza tym nie dziw sie, że protestuję przeciwko oddawaniu miesięcznych kotów skoro dopiero teraz wyjaśniłaś jak wygląda sytuacja... A skąd miałam wcześniej wiedziec, że kotka ma tasiemca? Jeśli tak wygląda sytuacja to jasne że trzeba kociaki oddzielic od matki... Ale przeciez wcześniej tego nie wiedziałam
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], kasiek1510 i 1299 gości