oraz zapasów..
Moderator: Estraven

seidhee pisze:Cisza i spokój u nasOdwiedziła nas Pierwsza Molestatorka Miau i bawiła się z Laosiem, omal nie zamknęłam wczoraj drzwi za Xeną, która niepostrzeżenie przemknęła mi pod nogami na klatkę schodową, a Malażka opchała się chrupkami i efektownie je wyrzygła z wysokości parapetu.

katz pisze:donosimy radośnie, że Xenka po tym jak w podróży zakopała kocykami i zaparła własnym ciałem wejście do klatki - "żywcem mnie nie weźmiecie!"natychmiast po wejściu do domu jak po sznurku ruszyła do tapczana, znalazła braki w materialnej części tegoż, wlazła do środka i siedzi tam wciąż
póki co nie otwieramy, nie ruszamy - zgłodnieje to wyjdzie. Jak do niedzieli nie wyjdzie to pomyślimy co dalej
Choć właściwie to śpimy na tym wyrku więc pewno ją wyciągniemy idąc spać
seidhee pisze:[
Jeśli ktoś nie zauważył, to wczoraj Xenka pojechała do domu. A potem tak jakoś wyszło nam w rozmowie, że nie będziemy w stanie oddać Lao, skoro tak trudno było nam się rozstać z Xeną... Więc adopcje mamy z głowy
mih pisze:seidhee pisze:[
Jeśli ktoś nie zauważył, to wczoraj Xenka pojechała do domu. A potem tak jakoś wyszło nam w rozmowie, że nie będziemy w stanie oddać Lao, skoro tak trudno było nam się rozstać z Xeną... Więc adopcje mamy z głowy
Tak, w ten oto sposób wyadoptowaliśmy sobie piękną szyldkredkę..która niewątpliwie jest chłopcem i to czarnobiałym
piccolo pisze:wychodzi na to że szukacie 3 kota : szylkretki
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Baidu [Spider], Google [Bot], Paula05 i 9 gości