Kefir & Morfeusz - zapraszamy do 2. części!!!! tu zamykamy!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 19, 2009 8:04

kleksy sprzatałam o 6:45! no!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro sie 19, 2009 8:07

Morfeuszku za ksiązkowy urobek :ok:

Ściskam Was mocno Kociaki i Daguś

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro sie 19, 2009 15:14

Kefirku, gdzie jeśteśkeś?
Inka zakochana

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 19, 2009 15:18

No właśnie Kefir się nie odzywa, czyżby tak był zajęty zabawą z Morfeuszem? :roll:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 19, 2009 19:32

polowałam na urobek, by nie wpadł w żwirek i udało się , zawiozłam niestety nędzny = rzadki do weta, nie wiem czy coś zrobią z taką formą.
Analizując wyniki, odrobaczenie i to że pare dni temu było ok - pozostaje do zbadania trzustka, i ogólnie kupa.
Może to być też taki "zespół jelita nadwrażliwego" . Nie chcę filozofowac, poczekam na wynik, jutro i tak do weta.
Intestinal ma jeść. Muszę się trzymac zaleceń, by ocenić czy jest poprawa czy nie.
Apetyt - szczególnie na jedzonko Kefira jest, dzis szalał z piłeczką i rybką, domaga się wejścia do drugiego pokoju, wrzeszczy i wali łapą. Nie chce na razie by miał dostęp do sypialni z powodów wiadomych.
Z Kefirem - coraz większy luz, siadają blisko, jedzą razem.
Morfeusz fascynuje się odkurzaczem - chodzi za mną, ogląda, można też wokół niego odkurzać i nie odsuwa sie, trzeba go praktycznie przesunąć szczotą odkurzacza.
Dużo śpi ale jek nie śpi - jest baaardzo aktywny. Noce i dzień gdy mnie nie ma - spędza za kuchennymi szafkami.
Dzięki za nieustanne dobre myśli i czuwanie przy Morfeuszu :-)
swoją drogą - skąd takie imię?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw sie 20, 2009 7:39

dagmara-olga pisze:polowałam na urobek, by nie wpadł w żwirek i udało się , zawiozłam niestety nędzny = rzadki do weta, nie wiem czy coś zrobią z taką formą.


sorry, ale :ryk:

przecież oni nie mają z tego ulepić bałwanka, tylko zbadać pod mikroskopem :lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 20, 2009 7:44

woda nie jest dobra do badania - powtarzam opinię weta a nawet dwóch.
a ja póki co mam wodę.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw sie 20, 2009 7:49

dagmara-olga pisze:woda nie jest dobra do badania - powtarzam opinię weta a nawet dwóch.
a ja póki co mam wodę.

Nadal konsystencja się nie zmienia? :?
Morfeuszku, nie martw Dużej.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 20, 2009 7:52

dagmara-olga pisze:woda nie jest dobra do badania - powtarzam opinię weta a nawet dwóch.
a ja póki co mam wodę.


uuu, to przepraszam :oops: myślałam, że to jednak bardziej kupa była...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 20, 2009 8:00

oj nie kupa. niestety.....
jeszcze jakiś antybiotyk ma dostać, zobaczę, może coś "wypłukali" z tej wody (pasożyty? trzustka?). dziś może uda się szwy zdjąć.
parametry wątrobowe sa ok,
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw sie 20, 2009 8:24

kciuki za Morfeuszka - oby wreszcie była poprawa

a Dyzia przesyła całuski Kefirkowi i mówi że choć Morfeusz to wielce interesujący kawaler to jednak Kefir jest THE BEST

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Czw sie 20, 2009 8:31

no!!!! pamiętacie o mnie, beznogim bezzębnym kocurze Kefirze!
jak ja się cieszę!
Dyzia - daj sobie zrobić zdjęcie od pyszczka, to ostatnie jak śpisz na półce pokazuje plecy a to nie to samo!

dziękuję za pamięć ale przecież....w końcu...nieodwołanie...bezsprzecznie....


Obrazek
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw sie 20, 2009 9:00

Oczywiście, nikt chyba nie ma wątpliwości.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sie 20, 2009 9:04

dagmara-olga pisze:no!!!! pamiętacie o mnie, beznogim bezzębnym kocurze Kefirze!
Obrazek

Kefirku, o tobie nie da się nie pamiętać :D

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 20, 2009 9:44

dagmara-olga pisze:no!!!! pamiętacie o mnie, beznogim bezzębnym kocurze Kefirze!
jak ja się cieszę!
Dyzia - daj sobie zrobić zdjęcie od pyszczka, to ostatnie jak śpisz na półce pokazuje plecy a to nie to samo!

dziękuję za pamięć ale przecież....w końcu...nieodwołanie...bezsprzecznie....


Obrazek


Co za słodki pysio... :lol:
buziaczki dla Kefirka... :1luvu:
Bardzo lubię czarne koty...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, nfd, zuza i 45 gości