Mała czarna FILA - MA DT - POTRZEBNA POMOC FINANSOWA!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 18, 2009 22:11 Mała czarna FILA - MA DT - POTRZEBNA POMOC FINANSOWA!!!

Dzisiaj do schroniska w Ostródzie trafił prosto z lecznicy czarny mały kotek z bezwładnymi tylnymi łapkami (chyba połamana miednica)....
Kociak nie może zostać w schronisku, gdyż tam jego szanse na wyzdrowienie i rehabilitację są znikome.

Bardzo pilnie potrzebny doświadczony domek tymczasowy!!!

Kontakt:
babeki@wp.pl
tel. 505-222-207
Ostatnio edytowano Czw sie 20, 2009 22:04 przez vega29, łącznie edytowano 3 razy
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Wto sie 18, 2009 22:55

Pomoc pilnie potrzebna!!!
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Śro sie 19, 2009 8:52

Podnoszę - PILNE!!!
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Śro sie 19, 2009 8:57

:!:

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 19, 2009 9:18

Pomocy...

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 19, 2009 9:26

Hops maleńki, po szansę :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro sie 19, 2009 9:32

Hop, pomocy!

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 19, 2009 9:42

Czy mały miał w lecznicy robione zdjęcie rtg?
Jeśli nie to czy jest szanasa na zrobinie takiego jak najszybciej?
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Śro sie 19, 2009 18:30

Niestety maluch ma złamany kręgosłup , 5 kręg lędźwiowy.... kotek bardzo chce żyć, ale weterynarze zalecają eutanazje... maluch nie trzyma też moczu.... ma około 3 m-ce.
Totalna katastrofa....i jak się okazuje oddali go właściciele (chyba pies go zaatakował, ale za wiele nie wiemy bo zmieniali wersję co chwilę.... i nawet nie pokazali się aby zapłacić w lecznicy... nie mówiąc po kota....
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Śro sie 19, 2009 18:34

Pomocy, czy w ogóle jest szansa na godne życie dla takiego kota???
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Śro sie 19, 2009 18:51

Szansa na pewno jest. Pi pierwsze- kiedy był wypadek, po drugie jakie to złamanie. Dokładny opis, albo skan proszę. Po trzecie przydałaby się lepsza diagnostyka (mielografia), ale to chyba mało realne...
Być moze kot potrzebuje operacji na już natychmiast- czas działa na niekorzyść. Im dłużej nic nie robicie, tym mniejsze szanse na poprawę.

Jakie leki dostał? Koniecznie powinien dostać steryd, który działa p/obrzękowo, dalej warto podawać aescin (albo jakikolwiek inny wyciąg z kasztanowca)- chodzi o to, że nawet mały uraz, połaczony z obrzękiem rdzenia moze doprowadzić do nieodwracalnych zmian.
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 19, 2009 18:58

Czy mały ma jakiekolwiek czucie w tylnych łapkach? Tzn. czy weci to badali? Bada się odpowiednio nakłuwając zarówno czucie powierzchniowe jak i głębokie. Jeśli jakiekolwiek czucie jest (niezależnie od tego że mały ciągnie łapki) to znaczy, że rdzeń nie został przerwany.
Ideałem byłoby, gdyby maluch najdalej jutro trafił do specjalistów operujących kręgosłupy i dysponujących mielografią. Z Ostródy nie wiem, gdzie bliżej, do Grudziądza, czy do Warszawy. Ale podejrzewam, że toi nie realne.
Operacje mają sens do 48 godzin od wypadku. Ale może się okazać, że nie ma konieczności operacji.
Jeśli kręgosłup jest złamany, kociak powinien mieć jak najbardziej ograniczoną możliwość ruchu.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sie 19, 2009 19:34

Przed chwilą dzwoniłam pod podany telefon porozmawiać. Wiem już, że prawdopodobnie wypadek wydarzył się sporo dni temu, być może około tygodnia (ludzie może myśleli, że samo przejdzie, jak nie przeszło, to zanieśli do weta i znikli bo płacić nie chcieli :evil: 0. W tym przypadku o operacji nie ma nawet co myśleć.
Sprawa tkwi mi straszliwie w głowie. Podobny przecież przypadek do Gabrysi :(
Ważne wg. mnie byłoby sprawdzenie, czy kotek ma chociaż czucie głębokie. bo jeśli rdzeń nie jest przerwany, to trzeba leczyć. Myślałabym o nivalinie.
Na pewno bardzo ważny jest też steryd, o którym napisała już ulvhedinn, on zapobiega niebezpiecznym obrzękom i stanom zapalnym w kręgosłupie.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sie 19, 2009 19:41

U zwierząt dośc trudno przeprowadzić badanie czucia, moga być np. odruchy miejscowe, dające złudzenie reakcji, może być tez tak, że zestresowane zwierzę reaguje nadmiernie, lub zbyt słabo. No i obrzęk rdzenia moze byc chwilowy, a na tyle silny, ze robi wrażenie pełnego przerwania...
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 19, 2009 19:48

Bambosz ciągnął łapy za sobą kompletnie, robił pod siebie, ale weci wyczaili, że ma ślady czucia pomiędzy palcami. Pies żył jeszcze cztery lata i chodził, miał tylko lekki niedowład.
Ale faktycznie mówili coś o odruchach miejscowych.
O ile pamiętam, bardziej miarodajnym sprawdzianem (mówił mi to telefonicznie dr Sterna) jest bardzo silne ściśnięcie palców tylnej łapy, tak silne, że musiałoby wywołać zdecydowanie silny ból (nawet nie ręką, a jakimiś kleszczykami). Jeżeli ślady czucia są, to reakcja będzie, jakaś próba przykurczu łapy czy coś w tym rodzaju.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 701 gości