

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dora750 pisze:maciejowa pisze:Cześć. Tak, wymaz z nosa był zrobiony. Wynik: wyhodowane bakterie stanowią florę fizjologiczną górnych dróg oddechowych.
No pewnie właśnie z tych bakterii się biorą. Z reguły przyjazne nam bakterie mogą czasem złośliwieć i powodować infekcje...
jolabuk5 pisze:dora750 pisze:maciejowa pisze:Cześć. Tak, wymaz z nosa był zrobiony. Wynik: wyhodowane bakterie stanowią florę fizjologiczną górnych dróg oddechowych.
No pewnie właśnie z tych bakterii się biorą. Z reguły przyjazne nam bakterie mogą czasem złośliwieć i powodować infekcje...
To nawet nie jest kwestia złośliwości bakterii, chociaż długie przyjmowanie antybiotyków powoduje, że się uodparniają, nawet te, stanowiące normalną florę.
Ale poza tym przy spadku odporności nawet z zasady niewinna bakteria może powodować stany zapalne.
Kasiu, a gdzie ty robisz badania bakteriologiczne? To bardzo ważne, wynik wynikowi nie równy. Ja mam zaufanie do bakteriologii w SYNEVO, to się teraz mieści w Szpitalu Korczaka. Może spróbuj tam zrobić następny posiew gilów?
maciejowa pisze:Cześć. Byliśmy u wetki. Nie jest dobrzeMrubisek chudnie w oczach, nie bardzo chce jeść. Jest bardzo zażółcony, ślepka mu pociemniały i pojawiły się w nich wylewy
Wetka zbadała go dokładnie, dała zastrzyk i za tydzień kolejna wizyta. Nic nie mówiła, ale po minie widać było, że jest źle... Zresztą na pytanie Dużej od Ptacha, czy jest gorzej, pokiwała tylko głową. Nie dopytałam co się dzieje. Nie mogłam. Byle Mru nie cierpiał
maciejowa pisze:Cześć. Byliśmy u wetki. Nie jest dobrzeMrubisek chudnie w oczach, nie bardzo chce jeść. Jest bardzo zażółcony, ślepka mu pociemniały i pojawiły się w nich wylewy
Wetka zbadała go dokładnie, dała zastrzyk i za tydzień kolejna wizyta. Nic nie mówiła, ale po minie widać było, że jest źle... Zresztą na pytanie Dużej od Ptacha, czy jest gorzej, pokiwała tylko głową. Nie dopytałam co się dzieje. Nie mogłam. Byle Mru nie cierpiał
Użytkownicy przeglądający ten dział: pvpm i 67 gości