
Ja zwiałam z domu i wróciłam przed chwilą, ponieważ umysł mój działa pokrętnie, postarałam się, żeby Justyn wrócił przede mną. I wrócił, i zaliczył mega sprzątanie

A teraz został ukarany za telefon do mamusi (swojej) poszedł albowiem do kuchni


Dracul faktycznie rozwija się z wiekiem, nie to, żeby się sklerotycznie zamykał w sobie, nie, on obsikiwanie i demolkę cały czas twórczo rozwija

I bardzo proszę nie podpowiadać mu, że sufit jeszcze dziewiczy
