TRAGEDIA 63koty..Ostatnie chorują w wolierze, bez DT umrą!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 02, 2009 22:10

Dzis umarla Kalinka. Malusia dziewczynka jedna z eksmitowanych, z kociakow....:((((( PP postac nadostra....pare godzin...Byla u Etki w dt
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 02, 2009 22:38

Bardzo mi przykro

miyoshi

 
Posty: 188
Od: Sob maja 03, 2008 19:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 02, 2009 22:59

Nino, Koperato- Wasze wiesci pozwalaja oddychac szczesliwiej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wielkie Wam dzieki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Za wszystko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Niestety okrutny los czyha, i tak tym razem odezwal sie u Etki...................:(((((((((((((((
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Nie sie 02, 2009 23:52

Bardzo mi przykro, że maleńka Kalinka odeszła :(

aoi neko

 
Posty: 568
Od: Śro cze 18, 2008 16:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 03, 2009 18:03

Bardzo smutne wieści. My tą kotkę nazywaliśmy "małą Trixi".

Rozwijamy nadal naszą akcję szukania domu dla naszych podopiecznych, czyli głównie rozkręcamy bloga. Niedawno ruszyła akcja "Chcę mieć kota". Chcemy wskazać osobom spoza Poznania (też odwiedzają nasz blog) gdzie szukać kotów do adopcji w pobliżu swojego miejsca zamieszkania. Jeśli znacie osoby, które się tym zajmują w innych miastach, strony internetowe - dajcie im znać.

Założyliśmy też na miau osobny wątek o naszych kotach. Będziemy na nim informowali o nowych postach na blogu. Nie chcemy się powtarzać i tu i tam pisać tego samego i tak to rozwiązaliśmy.

Mamy nadzieję, że wiadomość o naszych kotach rozejdzie się w sposób "epidemiczny" dzięki tym wszystkim działaniom. Prosimy was też o pomoc. Dawajcie znać znajomym, napiszcie choć jednego maila do kogoś, kto może być zainteresowany.
Obrazek

Paweł Pe

 
Posty: 220
Od: Śro kwi 29, 2009 10:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 05, 2009 19:43

Przykro nam z powodu Kalusi. [*]
Pamiętacie jeszcze eksmitka Gaspara?
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=96635&start=345 tu jest mnóstwo nowych zdjęć z domku, od strony chyba24. Zapraszamy :D
Się udało koteczkowi!
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Sob sie 08, 2009 16:04

nie moge przebolec Kalinki, tak to byla mala Trixie :(
Smutne to bardzo i musze po katach poplakiwac by nie pokazywac mojemu dziecku.
Nie moge sie z tym pogodzic...

chcialabym sie jednak rozliczyc.

Mala leczylam czesciowo za fundusze zebrane, ale rachunek za ratowanie w niedziele 180 zl chce wziasc na siebie i sie teraz rozliczyc z pieniedzy jakie wydalam. Mam na wszystko faktury.

wplywy:
50 zl wyprawka na Kalinke
85 zl z wplat na Eksmitki ( od jerzykowki i zabers)
100 zl faktura na FKP ( zaplacilam ze swoich fakture dostarcze do FKP bedzie zwrot)

razem wplaty zabrane: 235 zl

wydatki weterynaryjne:
37 zl pierwsza wizyta u weterynarza 18-07
40 zl druga wizyta u weterynarza 28-07
45 zl aloes dla Kalinki ( do dyspozycji dla pozostalych szczepionych eksmitkow)
100 zl wizyta u weterynarza 01.08 ( wzieta faktura na FKP, zaplacilam za zastrzyki, badanie moczu i uropet - mial byc dla Kalinki ale umarla, przekazac moge dalej na eksmitki ale tylko szczepione)
180 zl ratowanie Kalinki 02.08

razem wydatki: 402 zl

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sie 08, 2009 21:29

-
Ostatnio edytowano Nie paź 04, 2009 7:35 przez Ania_NSP, łącznie edytowano 1 raz

Ania_NSP

 
Posty: 524
Od: Śro kwi 29, 2009 7:18

Post » Nie sie 09, 2009 6:38

wczoraj z adopcji wrocila kotka Niunia, to byla nie eksmitka tylko kotka z kociarni.
Nie moglam Niuni przyjac ze wzgledu na pp ktore mam w domu.
Szczegolnie ze moje koty przechorowuja teraz delikatnie to wszytsko co dzialo sie w zeszlym tygodniu.
Kotke pod swoje skrzydla przyjela Fundacja Agapeanimalii za co bardzo mocno dziekuje i deklaruje comiesieczne wplaty adopcji wirtualnej.

Mimo wszystko iz dom zrezygnowal z Niuni, mimo iz nie podolal, nie zaluje ze ja wydalam, bo dzieki temu ona zyje i ma nadal szanse na dom.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 09, 2009 21:12

Przykro nam z powodu małej :cry: :cry: :cry:
Ale są i dobre wieści, zapraszamy na wątek podany poniżej :D

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4785909#4785909

agapEAnimali

 
Posty: 110
Od: Pt kwi 27, 2007 13:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 10, 2009 7:08

Jowitko, jestes przedzielna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Niestety nie zawsze udaje nam sie uratowac zycie, nawet gdy bardzo walczymy :( :( :(

Wielke dzieki AgapeAnimali za Niunie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pon sie 10, 2009 8:04

domek zrezygnował z Niuni....dlaczego?

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Pon sie 10, 2009 10:28

No cóż to ja odbierałam Niunię i przewiozłam do fundacji.Dziewczyny która wzięła do siebie koteczkę nie było (byla w pracy) Koteczkę oddała mi jej mama z którą umówiła mnie Honorata.Kobieta na prawdę żałowała że trzeba oddać Niunię,tym bardziej że wiedziała ile ona w swoim krótkim życiu przeszła.Było to szczere bo na koniec się popłakała.Pytała gdzie ją zawiozę ,czy będzie miała tam dobrze i prosiła aby koteczce znależć jak najlepszy dom.Dowiedziałam się jeszcze ze koteczka cały dzień do przynajmniej 24 godziny była w domu sama.Oczywiście to nie było głównym powodem oddania z powrotem Niuni.Nie mnie oceniać tą dziewczynę,być może problem jaki się pojawił po prostu ją przerósł lub trzeba by się doszukać innych czynników które spowodowały jego powstanie.
Nie chcę pisać o co konkretnie chodziło bo rozmawiałam z kobietą tylko 15 minut,sądzę że inni są bardziej wtajemniczeni i mogą co nie co napisać.
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 14, 2009 13:38

witam :) po urlopowo
staram się wprowadzić aktualizację stanu finansowego, ale coś mnie wyrzuca, jakieś złe moce pewno :lol: :roll:

w związku z tym w tym miejscu napiszę kwotę do dyspozycji na koncie eksmitków: 792,86 zł.
Obrazek

Ania Z

 
Posty: 2370
Od: Śro lip 07, 2004 10:34
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;) w Poznianiu

Post » Pt sie 14, 2009 15:12

Aniu, tam jest taka faktura 43 zł w rozliczeniu, co ja placilam pod wieza, napisz ze to bylo za leczenie Mikiego, zeby byla jasnosc ;)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Maniek19, puszatek i 1280 gości