nie moge przebolec Kalinki, tak to byla mala Trixie
Smutne to bardzo i musze po katach poplakiwac by nie pokazywac mojemu dziecku.
Nie moge sie z tym pogodzic...
chcialabym sie jednak rozliczyc.
Mala leczylam czesciowo za fundusze zebrane, ale rachunek za ratowanie w niedziele 180 zl chce wziasc na siebie i sie teraz rozliczyc z pieniedzy jakie wydalam. Mam na wszystko faktury.
wplywy:
50 zl wyprawka na Kalinke
85 zl z wplat na Eksmitki ( od jerzykowki i zabers)
100 zl faktura na FKP ( zaplacilam ze swoich fakture dostarcze do FKP bedzie zwrot)
razem wplaty zabrane: 235 zl
wydatki weterynaryjne:
37 zl pierwsza wizyta u weterynarza 18-07
40 zl druga wizyta u weterynarza 28-07
45 zl aloes dla Kalinki ( do dyspozycji dla pozostalych
szczepionych eksmitkow)
100 zl wizyta u weterynarza 01.08 ( wzieta faktura na FKP, zaplacilam za zastrzyki, badanie moczu i uropet - mial byc dla Kalinki ale umarla, przekazac moge dalej na eksmitki ale tylko szczepione)
180 zl ratowanie Kalinki 02.08
razem wydatki: 402 zl