Mała ruda już w domciu :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 10, 2009 11:10 Mała ruda już w domciu :)

Moja kuzynka właśnie do mnie dzwoniła-wczoraj na spacerze z chłopakiem znaleźli na drzewie ledwo już miałczącą malutką RUDĄ koteczkę. Mieli nadzieję, że jak ją zdejmą z drzewa maleńka oddali się w stronę domu. Niestety przylepiła się do nich i nie chciała się odlepić.
Z opisu kuzynki wynika, że kotka zadbana - na pewno była czyjaś.
I teraz dylemat - Stryków nie jest duży, jeśli komuś uciekła znalazł by ją bez trudu. Tym bardziej że miauczała siedząc na drzewie. Na pewno nie siedziała tam krótko, ponieważ miała już mało siły. Jeśli komuś uciekło maleństwo i nie był w stanie jej znaleźć (lub nawet nie zauważył, że kici nie ma) to nie wiadomo, czy jest sens mu ją oddawać. Będą czekać 2 dni, czy właściciel rozpocznie poszukiwania. Może się równie dobrze okazać, że została po prostu wyrzucona.
Koteczka nie może przebywać w domu, ponieważ rezydentka chłopaka jej kompletnie nie toleruje, a w jego niewielkim mieszkaniu nie można "wykroić" odosobnionego miejsca dla maleńkiej. Kicia ma teraz zrobiony przytulny kącik z jedzonkiem w garażu, ale szkoda przetrzymywać tam taką maliznę.
Ponieważ wiem, że ruda koteczka, do tego malutka, przylepna i najprawdopodobniej zupełnie zdrowa to marzenie wielu kociarzy postanowiłam napisać na forum prośbę o DT/DS dla niej. Wiem, że na pewno nie będzie długo zajmowała miejsca w DT. Oczywiście marzenie to forumowy domek :roll:
Zdjęcia będą prawdopodobnie dziś wieczorkiem.
Kicia przebywa obecnie w Strykowie k. Łodzi, ale dowóz do samej Łodzi nie będzie problemem.
A tak wogóle, to jestem dumna z kuzynki, że jej nie zostawiła na ulicy, tylko się zatroszczyła :D Darka jak tu zajrzysz, to wiedz, że jesteś wspaniała :king:

EDIT: Kotka przebywa teraz u mnie w Turku na DT, szukamy odpowiedzialnego DS. Kotka jest FENOMENALNA :!:
Ostatnio edytowano Nie wrz 06, 2009 19:32 przez kasiakom, łącznie edytowano 5 razy
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Pon sie 10, 2009 16:50

Oto zdjęcia kici nałonie natury:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
W tym tygodniu kicia pójdzie do weta na "przegląd". Niestety nadal przebywa w garażu :(
Kuzynka z chłopakiem szukają w lokalnych ogłoszeniach wiadomości o właścicielu. Rozwieszają ogłoszenia. Proszą mnie też o przesłanie umowy adopcyjnej ze wzmianką o strylizcji, bo wiedzą, że takie kotki nieczęsto się spotyka.
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Pon sie 10, 2009 23:04

A moze moglabys skontaktowac sie z łodzianką z forum, ktora zalatwilaby sterylke tansza albo darmowa, poniewaz ta ruda dziewczynka powinna byc wysterylizowana przed oddaniem, zeby nikogo absolutnie nie kusilo...
sama wlasnie jestem w trakcie adopcji rudej malej kitki, wiec temat zwrocil moja uwage

Gu

 
Posty: 1754
Od: Wto mar 24, 2009 14:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 11, 2009 6:33

Gu pisze:A moze moglabys skontaktowac sie z łodzianką z forum, ktora zalatwilaby sterylke tansza albo darmowa, poniewaz ta ruda dziewczynka powinna byc wysterylizowana przed oddaniem, zeby nikogo absolutnie nie kusilo...
sama wlasnie jestem w trakcie adopcji rudej malej kitki, wiec temat zwrocil moja uwage


A czy są w Łodzi wykonywane zabiegi na trzymiesięcznych kotkach? Pytam, bo wiem, że nie wszystkie lecznice się tego podejmują. A kuzynka jest jak najbardziej za.
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Wto sie 11, 2009 7:52

może najpierw porozglądajcie się za domkiem forumowym? Bo jeśli weźmie ją ktoś "pewny" to będzie mógł zrobić sterylkę odrobinę później, a za dwa miesiące to już chyba każdy dobry weterynarz się tego podejmie.
A sterylka przed wydaniem jeśli kicia by szła do kogoś z zewnątrz.

Ja mam rudą kocicę i to był długo mój jedyny kot i nawet sekundy nie pomyślałam nad rozmnażaniem jej, ba, uważałam sterylkę za konieczność, a ani na miau nie byłam ani o sterylkach za wiele nie wiedziałam :(

verrine

 
Posty: 261
Od: Wto wrz 30, 2008 14:06
Lokalizacja: Łódź/Poznań

Post » Wto sie 11, 2009 7:56

kasiakom pisze:
Gu pisze:A moze moglabys skontaktowac sie z łodzianką z forum, ktora zalatwilaby sterylke tansza albo darmowa, poniewaz ta ruda dziewczynka powinna byc wysterylizowana przed oddaniem, zeby nikogo absolutnie nie kusilo...
sama wlasnie jestem w trakcie adopcji rudej malej kitki, wiec temat zwrocil moja uwage


A czy są w Łodzi wykonywane zabiegi na trzymiesięcznych kotkach? Pytam, bo wiem, że nie wszystkie lecznice się tego podejmują. A kuzynka jest jak najbardziej za.


Są wykonywane.
Np w lecznicy Tesco Pojezierska 042 65 000 74 - forumowa CC.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 11, 2009 8:13

annskr pisze:
kasiakom pisze:
Gu pisze:A moze moglabys skontaktowac sie z łodzianką z forum, ktora zalatwilaby sterylke tansza albo darmowa, poniewaz ta ruda dziewczynka powinna byc wysterylizowana przed oddaniem, zeby nikogo absolutnie nie kusilo...
sama wlasnie jestem w trakcie adopcji rudej malej kitki, wiec temat zwrocil moja uwage


A czy są w Łodzi wykonywane zabiegi na trzymiesięcznych kotkach? Pytam, bo wiem, że nie wszystkie lecznice się tego podejmują. A kuzynka jest jak najbardziej za.


Są wykonywane.
Np w lecznicy Tesco Pojezierska 042 65 000 74 - forumowa CC.


Dziękuję za informacje. Szczerze mówiąc pomyślałam o CC. Zobaczymy jaki domek zdołamy znaleźć. Tylko czas goni, bo mała w garażu :(
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Wto sie 11, 2009 8:41

Wysterylizuj - dla bezpieczeństwa kota - przed oddaniem do domku.
A domek chętny na taki rarytas jak ruda panienka spokojnie może pokryć koszty sterylki - jedna ze znajomych pań karmicielek wyadoptowująca kociaki przekazuje je w lecznicy po badaniu, z aktualnym szczepieniem i prosi o zwrot kosztów szczepianie przyjmująć słuszne założenie, że jeśli ktoś kota chce, to musi go być stać na niezbędne zabiegi :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 12, 2009 17:22

Do tej pory pomimo lokalnych ogłoszeń nie zgłosił się właściciel, ani nikt, kto chciałby się kicią zaopiekować. Będę dzwonić do tej lecznicy - kuzynka jak najbardziej za sterylką. Martwi mnie tylko fakt, że maleńka będzie musiała po sterylce przebywać w garażu. Fakt, ma tam posłanko, kuwetę, jest karmiona RC, ale to jednak nie są sterylne warunki :(
Kicia jest podobno przesympatyczna i strasznie kontaktowa. Bardzo się cieszy, kiedy ktoś do niej przychodzi.
Ciotki kochane z okolic Łodzi - może pomożecie z DT po sterylce - kicia na pewno szybko znajdzie domek. Ja i Darka bierzemy na siebie ogłoszenia. W sumie to jeszcze nie ogłaszałam jej pełną parą, ponieważ po pierwsze trwały poszukiwania właściciela, po drugie trzeba załatwić sterylkę.
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Śro sie 12, 2009 17:42

Wczesna sterylizacja kociąt wykonywana jest też w lecznicy "Sowa".
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 12, 2009 17:43

Szura pisze:Wczesna sterylizacja kociąt wykonywana jest też w lecznicy "Sowa".


Dziękuję za info :)
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Sob sie 15, 2009 20:32

Ciotki kochane zupełna zmiana sytuacji - koteczka nie przebywa już w Strykowie, jest u mnie w domu w Turku. Dziś przywiozłam ją z moją kochaną mamą :D
Kicia ma może z 2,5 m-ca, ale jest drobniutka i chudziutka. Wujek, który się nią ostatnio opiekował mówi, że już troszkę przybrała na wadze, bo była jeszcze bardziej chudziutka. Teraz ją odpasiemy :D
Koteczka ma oczka i nosek czyste, ale jednak w uszkach się coś czai. Ja to wychwyciłam od razu, bo jestem przewrażliwiona na tym punkcie. Kuzynki nie winię, że nie zauważyła. Kicia od razu skorzystała z kuwetki. Nieco przegryzła i teraz chce się bawić. Interesuje ją wszystko. A najbardziej człowiek, Maleństwo mruczy, gdy tylko się na nią spojrzy :love: Jest piękną, zwinną kocią ślicznotką. Nawet oczka ma takie rudawe. Moją mamę zachwyciła.
Wet będzie w poniedziałek - poproszę o pierwsze odrobaczenie. Dziś jeszcze zostanie odpchlona - na wszelki wyp, bo pchełek nie widzę.
No i DS szukamy. DT ma u mnie :)
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Sob sie 15, 2009 21:30

Wiadomości z ostatniej chwili - kociczka z racji umaszczenia została nazwana przez nas Fioną :) Mąż leży z nia na podłodze i bawią się myszką. Kicia cały czas mrrrrruczy bardzo głośno i aportuje myszkę 8O
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Sob sie 15, 2009 22:10

Obrazek

śliczna, malutka rudziaszka :) Fajnie, że jest już u Ciebie a nie w garażu :)
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Nie sie 16, 2009 10:18

Fionka jest przecudowną,prześliczną koteczką o wspaniałym charakterze. Potrafi bawić się wszystkim - myszkami, piłeczkami, kursorem na monitorze, własnym cieniem. Lubi wleźć na ramie i się przytulać, lubi polować na mysz komputerową. Cały czas mruczy - i to jak :D Mruczenie wydobywa się ze środka brzuszka. Dziś bawiła się ślicznie z moim mężem i chodziła na dwóch łapkach podczax polowania na mysz 8O
Tego posta piszę już drugi raz, bo Fionka przegalopowała przez klawiaturę i włączyła przejście w stan gotowości. Cholera wie jak. Należy do jej umiejętności doliczyć także obsługę kompa :wink:
Maleńka ma brud w uszkach. Dziś troszkę ją pomęczyliśmy, ale jutro oddamy ją w ręce weta - niech zrobi to szybko i fachowo.
Postaram się zrobić jej kilka zdjęć, chociaż nie wiem czy uda mi się uchwycić mała rudą błyskawicę.
Przez 24 godziny liczba zakochanych w Fionce wzrosła o 3: ja, moja mama, mój mąż :)
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 63 gości