
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
xandra pisze:jutro spotykam się z Karoliną, będzie miała co miziać(7 sztuk dobra
) , zobaczymy jak Duży po tym spotkaniu, czy będzie kichał i kasłał...
xandra pisze:no niestety mowa tylko o wizycie samej Karoli i o alergenach na ciuchach
a moze Michała tak "podtruwać" wizytami (czyt. ciuchami Karoli) u mnie czy innej forumowiczki aż się przyzwyczai?
Martinki pisze:No wiem, wiem przecież, ale serce pęka jak patrzę na rozterki kaa...Ja tak tylko na podstawie swoich obserwacjj- z moim małżem zawsze tak robie, ale muszę wiedzieć że nie skończy się na pakowaniu walizek... Znam go w końcu ładnych parę lat i u nas było podobnie: na początku- KOT??? OSZALAŁAŚ?!?!?! A teraz- byście go musieli zobaczyć- zakocony na maxa wariat!!! Z drugiej strony wiem, że nie z każdym facetem można tak, jak z moim...
Aniada pisze:którejś nocy powiedział (po 11 latach uporu) - sprowadź sobie tego koteczka. Spróbujemy się z tym zmierzyć.
Martinki pisze:ja po prostu WIEM kiedy on mówi NIE, bo się ze mną "droczy", a kiedy to naprawdę znaczy NIE...
xandra pisze:Karolina właśnie ode mnie wyszła
ma pełno fotek z kotami, jak wyrazi zgodę to jakieś tu powklejam
jedno wiem, skoro do niej przychodzi moja Studencia to Karolina bedzie wspaniałym domkiem... bo Studi przychodzi do mało kogo z gości, a wręcz do nikogo
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 126 gości