Cze Plamko, witaj Kubusiu!
Zajrzałem, co u Was słychać, tak z ciekawości - Duzi teraz zajęci
Słyszałem, jak Duża się przed chwilą martwiła, że coś sobie Plamko lizaniem zrobiłaś? Wiesz, może nie liż tego takiego, co biały Ci z boku zrobił, bo potem Duzi się martwią, a oni i bez tego mają dość na głowie - wiesz, zabawa z nami, karmienie i takie tam

No i dowiedziałem się nie dawno, że Pysie Ciocia myszka w jakiś "kaftanik" wkładała. Podobno niefajne to było

No i Pyśka się liza nie mogła

To w sumie dobrze, bo moja Duża się cieszyła, jak nie lizałem.
Kubusiu, jak ja bym si chętnie z Tobą pobawił. Szkoda, że tak daleko mieszkasz. I zazdroszczę Ci, że masz siostrę. Hanka się ze mną nie zawsze chce bawić. Mówi, że za stara jest na wygłupy

No chyba, że się wścieknie za podgryzanie ogona, to przynajmniej pogonie się z nią troszkę
Pozdrawiam,
Roland