Negro, Fokus, Moza Daisy i Dona mieszkają na moim osiedlu i codziennie sa dokarmiane. Bezo pojawia się ale nie zawsze...nie możemy go "upolowac" żeby chłopaka do lekarza zabrać.
Roki i Rolf, o ile jeszcze są bo karmicialka nie daje żadnego znaku a miała jakis pomysł, żeby Rokiego na wieś wywieźc...ciągle na ulicy
Chrupka w rezerwowym dt
A kicia mieszka w piwnicy. Kiedy Łatka wyjechała pewna pani wywaliła od siebie z domu do owej piwnicy jeszcze kotkę Julkę.
A to tak na szybko dzisiajsze śmietniskowce. W wonej chwii zrobie ładniejsze zdjęcia.
Trzykolorowa koteczka Lidia i krowkowaty kocurek Lagos. Trzeciego niestety nie ma...
Tak sobie ziewamy
