Wchodząc do pomieszczenia dla kotów w schronisku witają nas dwa głosy... Daniela i Dziubka...
Dziubek jest przecudnym, ogromniastym kocurem, który od razu przykleja swoją główkę do krat w poszukiwaniu pieszczot
Bardzo się cieszył z odwiedzin, a że było nas dwóch nie mógł się zdecydować, którego Dużego wyściskać najpierw
Można go zagłaskać na śmierć, a on pcha się do ludzia tak niesamowicie, że jest w stanie go przewrócić z radości, śmigając między nogami w poszukiwaniu pieszczot
Rany na szyi naprawdę pięknie się goją - w sumie gdybyśmy o tym wcześniej nie wiedzieli, w ogóle nie zwrócilibyśmy na to uwagi...
Z całej tej radości był nieuchwytny dla fotografa, ale czasem udało nam się go złapać


Dziubek czeka na domek...
Potrzebuje Ciebie i Twojego otwartego serca, a w zamian da Ci to co najpiękniejsze, czyli swoją miłość na dobre i na złe...