Migi w domku z Kiarą, Gaspar [']

[Kociara82]

no bo Olaf to kot o wielkim sercu Powiem wam jedno: fakt; wszystkie koty sa piekne, nie ma brzydkiego kota. Jakie kto umaszczenie lubi najbardziej-rzecz gustu. To, ze np.mi osobiscie najmniej podobaja sie rudasy, a zakochana jestem bez pamieci w czarnuchach, nie znaczy, ze uwazam rude za brzydkie.Kazdy ma swoj niepowtarzalny urok osobisty, osobowosc... Wszytko razem sklada sie na kocia "atrakcyjnosc" pod kazdym wzgledem. Jednak niezaleznie od gustu, kazdy przyzna, ze nawet najmniej dla nas atrakcyjny kot, kiedy ma swoj dom, swojego czlowieka, kiedy jest bezpieczny, szczesliwy, szanowany, kochany-wtedy staje sie jeszcze piekniejszy Kiedy kocie oczy, wyraz pyszczka mowi nam: "Tak! Kocham i jestem kochany!" wtedy jakby jego koci urok osobisty jakby sie "zwieksza" conajmniej o 100% Ja to szczescie widze w oczach Gaspiego, Migoci i ich kocich wspollokatorow. Choc to nie moje koty, czytajac o nich na watku, sama czuje sie szczesliwsza Nie moge doczekac sie dnia, kiedy takie samo szczescie i bezgraniczna milosc zobacze w oczach Olafka i Trixi Pomruczenia dla tej uroczej parki Oby i im sie poszczescilo przynajmniej tak, jak Migoci i Gampisiowi Gasparku, trzymaj lapki za brata

[Ań____]

Nareszcie trafiliśmy w filmowy gust Gaspara! Chyba W-11 już mu się znudziło - trzecia część poniższego filmu to zdecydowanie inny klimat

[Korciaczki]

Gaspar i epoka lodowcowa? Tego jeszcze nie było. Najwyraźniej stwierdził, że albo: jest ciepło to będzie oglądał zimowe filmy, albo: nie chce dawać Śrubce złego przykładu i ogląda filmy rodzinne Gaspar, ty kochany kocie!

[Ań____]

Śrubka miała go gdzieś

Wczoraj Gaspi podszedł do Śrubki na łóżku i... polizał ją kilka razy w czoło

[Korciaczki]

Śrubka miała go gdzieś

Wczoraj Gaspi podszedł do Śrubki na łóżku i... polizał ją kilka razy w czoło

Zaczynają się naprawdę lubić !!!
Musimy to napisać (i to nie jest takie słodzenie), ale bardzo się cieszymy, że Gaspar tarfił do Was! I straaasznie się cieszymy, że Gampiś zaczął oglądać telewizję.

U Migotki i Kiary również wszystko dobrze, chociaż Migi, pewnie wskutek spadku odporności (widamo - zmiana miejsca) dostała grzybka. Pani Beatcie niestarszne jednak smarowanie Tak ogólnie to kotki wprost się uwielbiają. Ostatnio dostały nowy transporterek i początkowo trochę dyskutowały na temat jak tam spać. Po dłuższej debacie wpadły na pomysł: będą spać na zmianę. I śpią narazie na zmianę, ale pani Beata jest pewna, że nastąpi taki moment, że będą spały razem w kontenerku, który zresztą bardzo polubiły! Swoje 'posłanko' porzuciły...Już nie takie fajne... Kotki zaczęły się razem bawić, śpią na kanapie w bliskich obległościach - ogólnie lepiej być nie może!

[Ań____]

Zaczynają się naprawdę lubić !!!
Musimy to napisać (i to nie jest takie słodzenie), ale bardzo się cieszymy, że Gaspar tarfił do Was! I straaasznie się cieszymy, że Gampiś zaczął oglądać telewizję.

Ja też się cieszę, że Gaspi jest u nas, Mirabelka się cieszy, cieszę się, że Wy cieszycie... Do tego jeszcze się cie3szę, że z Migi i Kiarą tak fajnie. Uch, co za nienormalna porcja radości

E tam, telewizję... wybredzioch, tylko Epoka Lodowcowa mu się spodobała Prosty ma chłopak gust. Choć rozumiem, że mu się podoba, takie fajne, wyraziste kształty, sympatyczne wiewiórki i takie tam... My - niestety dla Gaspiego - nie oglądamy wielu bajek...

[psiama]

Ań___, ale świetne ujecia. Ewidentnie kot ma ciekawy gust w zakresie kultury masowej .

Jakie Ty masz fajne czerwono-czarne coś na ścinie . No nie mogłam nie zauwazyć.

[Ań____]

Dzięki psiama, mnie też to "coś" się podoba A ile osób myśli, że to namalowane...

[Petka]

Ja też wypatrzyłam i chyba jeszcze na dole innej ściany coś macie.
Bardzo mi się te dekory podobają.
To folia jest, prawda?
A trudno się ją nakleja? Duży macie ten motyw, pewnie łatwo nie było.

[Ań____]

Zgadza się, na pomarańczowej ścianie jest bambus. Dekory są z folii. Ja bym tych dekorów naturalnie nie potrafiła nakleić, ale mój TŻ jest specjalistą i świetnie sobie z nimi poradził, SAM (powiedział, żebym nie pomagała, bo przeszkadzam ) - kiedyś pracował oklejając banki podobnymi foliami.

[psiama]

Aaaaaaaa ...... profesjonalista w chałupie .

[Korciaczki]

Gasparku, Śrubko- dzień dobry kochane, szczęśliwe koteczki
Grzeczne? U nas Szeryf coraz grzeczniejszy.


A tak domku wypatruje brat Gaspara- Olaf oraz Trixie
Zapraszamy na ich stronkę: http://www.olaf-trixi.pl/

[Ań____]

Kotom, jak na razie, też się poprawia, jednak obawiam się, że u nich przemiana na grzeczniejsze niekoniecznie jest trwała Ostatnimi nocami czasami przypomni im się, żeby się przebiec o godz.. 4, ale to z 2-3 razy, a nie przez pół godziny i bez skakania po głowie.

Dzisiaj (jako, że nasz wyjazd pseudowakacyjny przesunął się), postanowiłam gruntownie posprzątać - dosłownie. Poodkurzałam wszystkie podłogi (tu koty się bały) i potem myłam je (i tu już coś miłego dla kotów). Koty dzielnie pomagały: Śrubeczka czaiła się na mopa, żeby nie przekroczył swych uprawnień, gotowa w każdej chwili przywołać go "do porządku", natomiast Gaspar był kontrolerem jakości - swymi wrażliwymi łapkami sprawdzał świeżo umyte, jeszcze wilgotne fragmenty, czy oby dobrze umyłam

[benita92]

Cieszę się, że Gaspar jest u Ciebie Aniu. Ma kociak szczęście.
Dzięki Aniu, że w taką kiepską pogodę byłaś wczoraj w hoteliku.
Pogłaszcz o demnie Śrubkę i Gasparka.

[Ań____]

Wczoraj Gaspar, nieco nieśmiało, przytuptał do Śrubki i położył się obok: