
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anita5 pisze:Amigo, oczywiście!![]()
Srebrny dziś był niegrzeczny. Bardzo chciał się bawić z kotami, w ten swój dziki sposób, a one tak nie chcą. Milusia to w ogóle boi się go strasznie i przez niego czasem nie chce nawet zejść na dół. Dzisiaj siedziałam z nimi na balkonie i kontrolowałam poczynania Srebra, ale i tak musiałam go zamknąć w klatce.
Był też dziś kilka razy rozkoszny, taki zaspany...
A wczoraj pierwszy raz położył się obok mnie, jak siedziałam na tapczanie.
To, co u innych kotow jest normalne, u niego cieszy, zadziwia.
Ten kot jest cudowny, kochany, naprawdę. Gdyby jeszcze moje koty tak myślały...
Lola czuje się znacznie lepiej, nawet biegała dziś jak taki mały bączek.
A dzidziusie pandusie są rozkoszne. Mogłabym je godzinami obserwować. Teraz po kolacji po kolei zrobiły piękne kupalki, a potem się biły i przewracały, a wszystko tak niezdarnie, powoli... Takie małe miśki.
Jaś nie jest ciapą...A Małgosia rezczywiście taka chochlikowata jest. Oba są zaradne. Jestem z nich dumna.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, puszatek i 60 gości