LILI bez łapki już szczęśliwa...została rezydentką:):):)

[Bazyliszkowa]

Witam Lilunię o poranku

[Cameo]

Dzień dobry kochanie

[zuzia96]

Dzień dobry kochane Ciocie Ale się dzisiaj wyspałam! Było super, bo dzisiaj spała ze mną Duża, mówi że przechytrzyła Alusię. Ale się poprzytulałam w nocy!! Zaraz będę jadła drugie śniadanko, bo pierwsze zjadłam bardzo wcześnie, żeby potem połknąć antybiotyk. A ja baaardzo lubię jeść!! Przecież muszę być silna, żeby wyzdrowieć, prawda? Chcę być zdrową i szczęśliwą koteczką...chociaż powiem Wam Ciocie, że już jestem szczęśliwa, bo wiem, jak bardzo troszczycie się o mnie i moje zdrówko. Jesteście kochane baaardzo! A Dużą też baaardzo kocham i chodzę za nią krok w krok, żeby mi gdzieś nie zginęła i przytulam się cały czas. Wreszcie czuję, że jestem bezpieczna i nie muszę się bać...Obiecuję Wam, że będę duużo jadła i zrobię wszystko, żeby wyzdrowieć. Wasza Lili

[Bazyliszkowa]

Liluniu, jesteś bardzo dzielną, mądrą i cudną dziewczynką. Zdrowiej szybciutko

[aga-zgaga]

lili rozkwita. tak sie ciesze.

[Hanulka]

noooooo to już śliczna panienka...
pięknie wyglądasz Lileczko...
ciocia trzyma za CIEBIE kciuki:ok:
jedz dużo.... i zdrowiej
całuję Twoje śliczne łapki

[zuzia96]

Ojej, ciocie łapki chcą całować muszę się umyć... przecież jestem czyściutką kotką

Chciałam sobie jeszcze umyć szyjkę, ale jaka to ciężka praca jak trudno dostać...

ostatnia poprawka

i może być? chyba może...prawda Ciocie?

[Bazyliszkowa]

Piękna wymyta Lilunia

[kalina m.]

Wspaniała Koteczka!!!
I Ty Zuziu też jesteś Wspaniała!!!

[aga-zgaga]

zuziu, tak sie dokonuje cudow na nasza ludzka miare. oby wiecej bylo takich osob. najlepiej - tylko takie.
ech, rozmarzylam sie.

[Hanulka]

śliczna, czysta Lilunia....
i jaka pracowita.... dokładna... i tyle w niej energii
tak trzymaj

Ty zuziu96 o anielskim sercu też

[ruru]

jak miło tu zajrzeć
do małego czyścioszka

[zuzia96]

Witamy z rana

Lilunia wyspana, najedzona, coraz silniejsza, co widać po tym, jak wdrapuje się na łóżko. Wcześniej zdarzało jej się kilka razy odpaść, zanim się wdrapała, a teraz bierze taki fajny rozbieg, przednimi łapinkami chwyta się łóżka i hop...już jest! Widać, że ten tył ma już zdecydowanie mocniejszy. Lili jest w ogóle baaardzo kochana, jak na takie okaleczenie jest niezwykle pogodną koteńką. Myje się elegancko (co już zostało udokumentowane), a wczoraj nawet bawiła się kuleczką, co potem udokumentujemy. A człowieka kocha najbardziej w życiu

Wczoraj ponownie wysłałam e-maila do dra Garncarza, zobaczymy, czy tym razem się uda.

[pisiokot]

Widziałam kilka kotów bez łapek i zauważyłam, że dużo lepiej radzą sobie te, które nie mają tylnej łapinki.
Mając dwie przednie, "chwytne" łapki i podpierając się w skoku czy choćby w chodzeniu tą jedną tylną - radzą sobie znakomicie. Te, które nie mają przedniej łapki chyba mają trochę trudniej.
Śliczna jest Liluńka - aniołeczek taki

[jedwabnakotka]

Zaglądam do Liluni po weekendzie i widzę że tu same dobre wieści i zdjęcia pięknej zdrowiejącej koteczki To się ciocia cieszy i przesyła miziaki ...także od Titusia który ostatnio siedział z mamusią na jej kolankach i oglądaliśmy razem zdjęcia pięknotki LiLi

Ja się nie znam ale to oczko wygląda ze sto razy lepiej! widać że kotunia lepiej trafić nie mogła!