Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Overdrive pisze:inatheblue - Wziełaś słabo rokujące kocię i dałaś mu dom. Ok. Twój wybór, Twoja filozofia.
Junga pamięć zbiorowa ma tyle wspólnego z pamięcią komórkową, że pozwala jakoś wyjaśnić coś co ma miejsce w praktyce. Sytuację w której młody osobnik posiada już jakąś wiedzę i nie zaczyna od zera. Nie ma znaczenia czy to pamięć komórkowa, pamięć zbiorowa czy metafizyczna. Jest faktem.
Overdrive pisze:Wybacz ale gdzieś mi umkneła logika tego stwierdzenia ale zakładam, że to dlatego, że jestem głupi a do tego jeszcze kretyn.
Overdrive pisze:....
kaa7 - Logika w tym co mówię jest zawsze, nie zawsze zrozumiała dla innych. Skoro nie zamierzasz pytać, to ja nie zamierzma opowiadać co do czego. Ale w jednym przyznam Ci rację, żeby zmienić poglądy, trzeba usłyszeć argumenty mądrzejsze od swoich.
....
PcimOlki pisze:Overdrive pisze:....
kaa7 - Logika w tym co mówię jest zawsze, nie zawsze zrozumiała dla innych. Skoro nie zamierzasz pytać, to ja nie zamierzma opowiadać co do czego. Ale w jednym przyznam Ci rację, żeby zmienić poglądy, trzeba usłyszeć argumenty mądrzejsze od swoich.
....
Mylisz się - trzeba te argumenty zrozumieć. Następnie zrewidować własne. To jest trudne zadanie, a ty, jak znaczna częśc populacji, jeszcze tego nie potrafisz. Być może, ta sztuka, nie uda ci się nigdy.
Niestety, nie chcesz zauważyć, że w zagadnieniach wykraczających poza nauki ścisłe, racja może być podzielona. Ten fakt zdeterminował mnie do zaklasyfikowania ciebie w kategorii "beton". Teraz zmieniam klasyfikację na "przemondrzały beton".
vega36 pisze:...
Przemądrzały i rozporządzający wiedzą jedynie słuszną, chociaż całkowicie niezgodną ze stanem faktycznym.
.
PcimOlki pisze:vega36 pisze:...
Przemądrzały i rozporządzający wiedzą jedynie słuszną, chociaż całkowicie niezgodną ze stanem faktycznym.
.
Nie przemądrzały, jeno przemondrzały. Jak pewna sowa.
vega36 pisze:Overdrive pisze:inatheblue - Wziełaś słabo rokujące kocię i dałaś mu dom. Ok. Twój wybór, Twoja filozofia.
Junga pamięć zbiorowa ma tyle wspólnego z pamięcią komórkową, że pozwala jakoś wyjaśnić coś co ma miejsce w praktyce. Sytuację w której młody osobnik posiada już jakąś wiedzę i nie zaczyna od zera. Nie ma znaczenia czy to pamięć komórkowa, pamięć zbiorowa czy metafizyczna. Jest faktem.
Już raczkując powinnam była ludzi leczyć. Może dlatego moje komórki tak źle się spisały i nie odziedziczyły wiedzy, że nie jestem kotem? Może tylko koty tak mają?
.
Usagi_pl pisze:Overdrive widocznie potrzebował się dowartościować intelektualnie (pewnie przed typowym dla mężczyzn zachowaniem) i poczuć, że zwrócił na siebie uwagę, stąd jego wywód na tym forum. Uwielbiam spotykać takie typy, żyjące jedynie własnym samozadowoleniem z tego, że oto nie przyjmują argumentów od "gorszych", "głupszych", "pośledniejszych" od nich, dziwnym trafem często kobiet właśnie. Mają swoje towarzystwo wzajemnej adoracji i egzystują właśnie jako takie tępe betony, od czasu do czasu podnosząc ciśnienie innym.
Wiwat psuedointeligencja. Czapki z głów.
Overdrive pisze:Przepraszam i mam nadzieję, że to się już nie powtórzy.
Overdrive pisze:Zwierzęta a zwłaszcza naczelne wykształciły sobie coś takiego co się nazywa zdolność uczenia.
Overdrive pisze:zdolność, która przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. Tzw. pamięć komórkowa.
Overdrive pisze:Ani Wy nie przekonacie mnie, bo mając schizofrenię czy nie, rozmawiam ze zwierzętami a one mi odpowiadają tak jak są do tego zdolne.
Overdrive pisze: Empatia i percepcja są dołączone do zestawu ludzkich umiejętności, wystarczy chcieć ich użyć.![]()
Overdrive pisze: Ale przekonaną o własnej racji i nie dbającą o zdanie głównych zainteresowanych.
Overdrive pisze: Ja przez odpowiedzialność rozumiem umiejętność dalszego życia z decyzjami, które podejmujesz, jeśli uważasz je za słuszne.
Overdrive pisze:Człowiek bez opieki medycznej też sobie radzi, pomimo tego, że jest udomowiony.
Overdrive pisze:Każda żywa istota zdolna jest przystosować się do otaczających ją warunków. Każda. Niemowlaki, które rodzą się w Indiach na wysypiskach śmieci także.
Overdrive pisze:nie wpłyniecie na los kotów, poza tymi które przygarniecie.
Overdrive pisze:Pokusze się o stwierdzenie, że moje zwierzęta nie czułyby się dobrze z Wami, a Wasze ze mną. Oczywiście do czasu kiedy przyzwyczaiłyby się do nowego sposobu życia.
Overdrive pisze:Wtedy należałoby je spytać, kiedy było im lepiej.
Overdrive pisze:Nie potrzeba zabezpieczać okna, potrzeba by kot zrozumiał, że tak zrobi sobie krzywdę, z jak najmniejszą dla niego traumą w trakcie nauki.
Overdrive pisze:To tak jak ja, poza trzymaniem ich na siłę w zamkniętym mieszkaniu.
Overdrive pisze:Czemu wszystkie koty nie skaczą jak jeden na łeb na szyje z wysokości za zdobyczą? Bo niektóre są mądrzejsze... Albo jak wolicie, niektóre mają lepiej wykształcony instynkt samozachowawczy, którego skutecznie chcecie ich pozbawić.
Overdrive pisze:Kot, którego trzymasz zamkniętego, wyskoczy, bo tego świata nie zna i chce poznać.
Overdrive pisze:Oba zawsze wracały, zawsze wiedziały gdzie, nigdy nic ich nie przejechało, nie zjadło, nie zachorowały, nie ukradł ich nikt ani nie zastrzelił.
Overdrive pisze:Co więcej, okolice mam stosunkowo bezpieczną o czym świadczy los dwójki innych kotów i dwóch innych psów, którym nigdy nic się nie stało.
PcimOlki pisze:Nie przemądrzały, jeno przemondrzały. Jak pewna sowa.
cypisek pisze:znowu zrobiłam kociakowi krzywde....zamknełam kratkę w oknie..
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 91 gości