
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Pamiętasz może cene Reddie?U Weta sie kupuje?Sliczne Dziękireddie pisze:Ja smarowałam grzybasa maścią Fungiderm (taka żółta, o konsystencji wazeliny). Jest też spray Fungiderm. Do dostania u wetów.
Poza tym znalazłam tu jeszcze: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=97 ... e5a6e50f05
fungiderm kosztuje butelka 100 ml około 30 zł...
Wiesz moze Aglo ile trwa leczenie tej cholery?aglo pisze:Grzyby są obrzydliwe - trudno je zwalczyć. Walczyliśmy u Bruna na początku, zaraz po wzięciu go z DT. Na szczęście Lunka była na tyle odporna, że nie złapała od niego. Z KK już nie było tak dobrze, niestety.
Trzymam kciuki na skuteczne odgrzybianie!!
O kurcze to pewnie z trzy miesiące wyjdzie?aglo pisze:Nie wiem Izo, ile z tym się walczy.
My Bruna dostaliśmy już u schyłku, grzyb był w większości zaleczony, ale i tak minął jakiś miesiąc czy półtora u nas, zanim ślady po nim zniknęły na dobre. A ile dziewczyny z DT leczyły grzyba u Bruna-nie mam pojęcia.
iza71koty pisze:Dziewczyny jak myslicie, bo moze sie myle. Uwazam ze odczekam tydzień lub dwa w przypadku Martina i Rozalki i jesli juz ich nie zobaczę to umieszczę te kotki w poscie kotkow które odeszły. Nie chce aby Ktoś czytajac wątek odniósl wrazenie ze wiele kociaków ginie nam beż śladu.Tak było też w przypadku Pysiolka, którego notabene ciałko znalazłami jestem pewna ze to było jego ciałko.Wydaje mi sie ze jeśli jest 90- 95% pewności ze kociaczek juz odszedl, to trzeba go umieścić na tej liście. Jeśli natomiast ginie zdrowy kot i nie wraca i nie ma zadnej pewnosci co do jego losów, to myślę ze wtedy takiego kotka mozna umieszczac w poście kotków które zaginęły. Co o tym myślicie Dziewczyny?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 239 gości