P-ń dom na sprz.-Łaciak- dziś jedzie do DS

[Chat]

Alez z niego kawal kota

[Avian]

Eeee, mały jest, to kociak przecież
3,9 kg
Ale ma kawał grubego futra i tłuszczyk, który go chronił przed mrozem ...

[piccolo]

dopiero odkryłam wątek

Pingwin jest przepiękny

a mnie się do tej pory wydawało że buraski są najpiękniejsze....

[JoasiaS]

A ja się ucieszę, że Pingwin już na swoich śmieciach

[jerzykowka]

Piekny Pingwinek wreszcie u siebie Szczesliwy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak dobrze...

[antka84]

Wątek Pingwina zainteresowani mogą nam pomóc w wyborze imienia dla tego cudnego stworzenia. Propozycje proszę wpisywać w jego wątku.

[Avian]

Odświeżę wątek, bo to samo miejsce i nowe koty niestety

Dopiero tydzień temu udało się wreszcie ciachnąć Łaciaka - ponieważ nie za bardzo zgadzał się z babcinym rezydentem Mru, pogryzł go w łapę, klamka zapadła. I dobrze sie stalo, bo był już w nienajlepszym stanie ... przy okazji został nawodniony, rany opatrzone, uszy wyczyszczone. Teraz po tygodniu to już nie ten kot - łagodny, spokojny, nawet futerko już ma lepsze.

Wczoraj za to jakaś kota pewnie żyjąca w okolicy przyszła do babci z przychówkiem
4 maluchy, w wieku pewnie 2,5 - 3 miesiące, małe pręgowane whiskasiki ... na razie bardzo nieufne, choć kotka dość oswojona i w dobrym stanie (nie licząc braku ogona)

Zdjęcia zrobię, ale pewnie nie prędzej niż za 2 tygodnie ... bo oczywiście zawsze jak sie coś dzieje, wyjeżdżam na wakacje
Babcia obiecała przez ten czas jakoś je oswoić, żeby nadawały sie do wydania.
Boję sie tylko, czy kocica nie będzie ich prowadzała przez tą straszną, ruchliwą ulicę ... mam nadzieję, że zadowoli się ogródkami obok babci, bo maluchy przez ulicę nie mają szans przebiec ...

[Avian]

Maluchy już mniej dzikie - są bardzo ładne
Dwa srebrne pręguski, jaśniutkie, jeden ma biały koniuszek ogonka
Jeden ciemno-bury pręgusek i jeden o rewelacyjnym umaszczeniu - brązowo-beżowym Temu wróżę szybkie znalezienie domku

Nad zdjęciami pracuję, na razie trudno je sfocić bo chodzą po murze i same nie schodzą na ziemię. Nie chcę ich na razie brać za dużo do ręki, żeby ich kocica nie zostawiła ...

Na razie na oko wyglądają zdrowo, nie wiem gdzie mieszkają - kocica je przyprowadza i odprowadza

[Avian]

Obfociłam i obejrzałam dzisiaj część towarzystwa.
Wszystkie są srebrne, jaśniutkie, już nie uciekają od człowieka.
Na razie zdrowe, choć jeden najmniejszy, wyraźnie odrzucany przez resztę rodzeństwa ma chyba początki kataru ... oczko zaczyna ropiec ... jak mi się uda go dorwać, to zawiozę go do weta.

Na razie niezbyt dokładnie obmacałam pod ogonami, więc nadałam robocze męskie imiona (choć jakoś wszystkie równo wyglądały, chyba nie same chłopaki ?) - Ogonek, bo ma białą końcówkę ogona, Whiskasik, bo jaśniutki srebrny, prosto z reklamy i Miaukunek, który ma kryzę, jakby chciał być kotem długowłosym
Nie przyszedł ten najbardziej zjawiskowy beżowy i najmniejszy bidulek też sie na focenie nie pojawił.

Mają już ze 3 miesiące, więc jakby ktoś chciał, oddam z dostawą do domu, po wcześniejszym przeglądzie u weta.
1 września jadę do Warszawy, więc tam tez mogę zawieźć.

Jutro wkleję małe foty, a dzisiaj link do galerii kociaków :
http://www.avian.top100.net.pl/main.php ... i%2F&var2=

Proszę o domki dla nich, nawet tymczasy, one biegają już coraz bliżej ulicy, za chwilę odnajdą drogę przez płot, a wtedy ... finansowo dam radę je obrobić, ale nie mam gdzie ich ulokować ...

edit : foty

Miaukunek - trochę inny od rodzeństwa, bo ma trochę jakby dłuższe futerko i do tego kryzę Kolor srebrny z pręgami. Trochę mniejszy od reszty.






Ogonek - największy, srebrny pręgowany z białymi skarpetkami i białą końcówką ogona






Whiskasik - cały srebrny pręgusek







Miaukunek z Ogonkiem - widać, że Miaukunek ma puchaty "kołnierzyk"


Ogonek z mamą



Komu kociaka ?

[Avian]

Hop hop ! Szukamy domków !

[kwinta]

Są prześliczne No cudne

Myślę intensywnie, do kogo by tu zadzwonić. One nie mogą zostać, tak blisko ruchliwej ulicy.

Jak ja nie znoszę bezsilności, kurcze

[puss]

Avian, cudeńka

[Avian]

Ano cudeńka
A ten najatrakcyjniejszy ciągle nie ujawniony
Sama jestem bardzo ciekawa tego beżowego, bo na razie znam go tylko z opisu mamy i babci ... one śpią podobno u babci sąsiada gdzieś w szopie, przychodzą tylko na karmienie do babci. wtedy są oswajane intensywnie Jeszcze wystraszone, jak są brane na ręce, ale nie wyrywają się jakoś strasznie. Ciekawe co z nich wyrośnie ...
Ech, żeby choć jedna kotka ... jest domek dla dziewczynki, a tu na razie chyba chłopaki sie zapowiadają

Jak myślicie, co zrobić z mamuśką? Uprowadzić? Ciachnąć i oddać? Dosyć dzika jest, jak tu domu szukać takiej kocicy niezależnej ... do tego bez ogona

[Avian]

Hops przed nocą

[boys2]

ależ one pięęęęęęęęękne!

za najlepsiejsze domki