Kluska i Frotka.

[izaA]

A puszki animondy po otwarciu, to sama bym zjadła, pachną jak kiedyś mielonka

[egwusia]

Ja tam nie wiem, ale u mnie kibelek to głównie mężczyźni zasmradzają.
jak w domu mieszkały dwie baby + futro z kuwetą w kibelku, to sprzątanie (kibla bo kuweta wiadomo każdorazowo) max dwa razy w tygodniu. Od czasu jak zamieszkał TŻ to sprzątanie min raz na dwa dni, a dodatkowo futro odmówiło korzystania z kuwety w wychodku.

Gwoli ścisłości-futro i tak korzystało z dwuch kuwet, a TŻ uczestniczy tak w sprzątaniu kuwet jak i kibelka.

[Hipcia]

Zgadzam sie z przedmówcą.
A tak już może nie w temacie zapachowym skojarzyło mi się, że jak moja siorka i ja byłyśmy rownocześnie każda w drugiej ciąży, to na widok reklamy kocich puszek kapała nam ślinka Nawiasem mowic żadna z nas wtedy nie miała żadnego zwierza.

[kaa7]

Ale mnie rozbawiłyście

Może zacznę kupować Animondę na kanapki, będę robiła z pomidorkiem i sałatą
Szybko się przyzwyczai

[Aniada]

Dziewczyny, w zeszłym roku, na wystawie, kupiłam puszki Animonda Ocean. Otwieram w domu i co widzę? - drobniutkie wiórki ryby (zawartość ryb w tej puszce wynosi 100%), łosoś, tuńczyk, ułożone wokół jaja przepiórki. A zapach! powalający... Spróbowałam małym widelczykiem. Mmmmm... delikatna, pyszna, ludzkie niech się schowają... Spróbowałam znowu... i znowu... Opamiętałam się w połowie...

[izaA]

Tylko błagam, nie mów, że są osoby jadające kocie żarełko (zna osobiście próbującą chrupki), bo z obawy o Twoje zdrowie - nie zgodzi się na pewno

[kaa7]

Tylko błagam, nie mów, że są osoby jadające kocie żarełko (zna osobiście próbującą chrupki), bo z obawy o Twoje zdrowie - nie zgodzi się na pewno

Czy ja wiem... forumowe koty często lepiej jadają niż ich opiekunowie... Ostatnio się skarżyłam, że mi włosy wypadają, może coś na piękną sierść by się przydało...

[izaA]

Małe OT...ja miałam wiecznie problem z paznokciami. Najpierw pomogło picie yerba mate - choć to paskudne zioło, to jednak korzyści i paznokciowe i...yerba daje niesamowitego "kopa" - zmuszało mnie do picia. Potem wyczytałam, że biegaczom pomaga żeń szeń. Kupiłam zestaw witamin z żeń szeniem i jemy z Piotrkiem jedną tabletkę dziennie...mówię ci tynk ze ścian mogę paznokciami zdejmować, niesamowita metamorfoza, właściwie po kilku tabletkach. A zjadłam już tysiące tabletek ze skrzypem i merz spezial...nie pomagały
Czyli na wypadające włosy polecam albo yerba mate (parzone z ziół, a nie z torebki) albo żeń szeń właśnie

[kaa7]

Dzięki, o Wielka Izo!
Właśnie wżeram skrzyp, którego nie cierpię, bo śmierdzi i staje mi w gardle. Zioła lubię, w zasadzie wszystko potrafię wypić, więc chętnie spróbuję. A żeńka to w tabletkach jakichś po prostu...?

[izaA]

Ja zjadam maxivit firmy naturell



Jedna tabletka dziennie przy śniadaniu, nawet kawy mniej pijesz, bo żeń szeń działa, no tak lekko pobudzająco
Moja koleżanka powiedziała kiedyś, że jak ma coś zadziałać, to góra dwa tygodnie i powinno być widać efekt. Ja tak mam z yerbą - pomagał właściwie 3-4 krotny napar i paznokcie dalej się nie łamały, tylko odrastały. Teraz odkryciem są te tabletki, paznokcie przestały się łamać...koleżanki myślą, że mam tipsy i piłuję je tylko z powodów praktycznych

Za opakowanie 100 szt / 3 mies. zapłaciłam 35 zł. Zadziwiająco przyzwoicie. Po tym opakowaniu - 4 tygodnie przerwy i można brać znowu

[kaa7]

Ciekawa rzecz, bo mimo wypadających włosów paznokcie mam też mocne, jak szklane. Może ja ze stresu gubię sierść, jak koty. Nie mogę miećm kota, to się w niego zamieniam

[izaA]

No to już nawet o tym film kiedyś nakręcili, uszyj sobie stosowne wdzianko U mnie włosy zawsze w dobrej kondycji, a paznokcie były słabym punktem

[Hipcia]

U mnie o wlosach nie ma co mówić
Ale z paznokciami jest ciekawie : rosną zależnie od pory roku, teraz mam pięknie i długie, że tipsow nie trzeba, a zimą jestem bez paznokci. A co tam który ciut odrośnie to jak tylko lekko w coś stuknę to pęka. Czyżbym miala paznokcie na baterie słoneczne ?

[Aniada]

Na paznokcie polecam (w celach ozdobnych) świetną odżywkę Sally Hansen - "Nail Growth Miracle" w złotej (całej złotej) buteleczce. Ja miałam po niej paznokcie, którymi puszki otwierałam.
Iza - żeń-szeń nabędę z pewnością, bo włosy to moja słaba strona. Yerbę pijam, ale gdy zrobię przerwę i potem do niej wrócę, pierwszego dnia nie mogę się pozbierać z powodu... senności. Słynny "kop" następuje później.

Kasiu, przepraszam za off topic. Jak tam nastroje?

[kaa7]

Na paznokcie polecam (w celach ozdobnych) świetną odżywkę Sally Hansen - "Nail Growth Miracle" w złotej (całej złotej) buteleczce. Ja miałam po niej paznokcie, którymi puszki otwierałam.
Iza - żeń-szeń nabędę z pewnością, bo włosy to moja słaba strona. Yerbę pijam, ale gdy zrobię przerwę i potem do niej wrócę, pierwszego dnia nie mogę się pozbierać z powodu... senności. Słynny "kop" następuje później.

Kasiu, przepraszam za off topic. Jak tam nastroje?

Karolino....
OT fajny, może zmienię tytuł wątku
Nastroje - od czarnego humoru po czarną rozpacz. Szukamy mieszkania, potem będę walczyć dalej. Ja się nie dam...