Zielonookie Kotołaki i Pikaczu:) cz.V

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 06, 2009 12:01

Witam Dużą von Focha :wink:

Ja też się bawiłam samochodzikami. Trasy z półek się robiło z przeszkodami :lol: . Fajowo.

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw sie 06, 2009 12:10

Ja tez 8)
I miałam być Piotrusiem - wołali tak na mnie jeszcze w średniej szkole :oops: Nawet prezent na dzień chłopaka dostawałam :lol: Na dzień kobiet też zresztą, fajnie miałam 8)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw sie 06, 2009 14:00

Zrobiłam dobry uczynek :mrgreen:

Uciekłam wczesniej z pracy :twisted: i dotarłam do domu, a w klatce powitała mnie sąsiadka z parteru z wielką prośbą, czy mogę ją i jej kotkę zawieźć do weterynarza, bo kicia ma zapalenie ucha itd. itp. Że jesteśmy ostatnią deską ratunku, bo sąsiedzi inni pewnie się popukaja po głowie, a rodzina pracuje do wieczora. Dla mnie to rzaden problem, więc podwiozłam (kawałeczek, ale kota ciężka, 6kg 8) , sliczna whiskaskowa). Przy okazji oświeciłam, że whiskas, to nie jest dobre jedzonko 8) . Dowiedziałam się też, że kota wysterylizowana ( :D ) No i mam plusa u sąsiadki :wink: . A pani sąsiadka jest w porzo, bo kotki nie wypuszcza, jest jej oczkiem w głowie itp. i spać by nie mogła, a rano z reguły jak wychodzimy do pracy, to kicię "wietrzy", tzn. otwiera okno i siedzi z kicią w oknie i sobie oglądają razem świat.

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw sie 06, 2009 15:26

Fajną masz sąsiadkę :D :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw sie 06, 2009 20:45

dobre uczynki wracają :D
u mnie sąsiadki jak się kiedyś wprowadzały to przywoziły kury i na sznurkach miały do drzewek przywiązane a świnki w wannie trzymały, a tak to tylko psiaki mają niestety :roll:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pt sie 07, 2009 6:36

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt sie 07, 2009 6:51

Dzieńdoberek :D

Wypłoszczuś dziś po południu na pobranie krwi jedzie. Miseczki zostały dziś rano skonfiskowane. Kira wyżarła resztę porozrzucanych chrupek z podłogi i różnych kątów :twisted:

Mijuni po tym sterydku, co dostała prawie 3 tygodnie temu lekko łzawi lewe oczko, ale tak czyściutko, nie ropnie. Nie wiem, zabrać boidoopkę? Zawsze to może być przytkany kanalik, albo wrastająca rzęs, prawda?

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pt sie 07, 2009 7:15

Bry :D

Warto mieć w sąsiedztwie kociarza, może się przydać - ja też pielęgnuje na wszelki wypadek kocią znajomość z sąsiadami (choć strasznie mi żal ich koteczki zamkniętej czasem cały dzień w garażu, bo alarm :evil: )

Mijuni przecieraj parę dni oczko np borasolem (parę zł w aptece - tylko nie zakraplaj !), powinno pomóc 8)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt sie 07, 2009 7:16

dzień dobry :)
fajna sąsiadka, musiała się zorientować, że koty macie, skoro "ostatnią deską ratunku" się okazałaś :D

trzymam kciuki za krew Wypłosza :ok:
Mijka boi się jeździć? bo czy boi się do weta to nie pytam :roll: jak się boi, to ja bym jej nie brała. Może spróbować najpierw przemywać to oczko, choćby wodą czystą, jak nie dysponujesz świetlikiem, i zobaczyć co będzie?
ja z oczkami to raczej nie panikuję, bo mój Georg ma jeden kanalik zarośnięty całkiem, drugi mu się okresowo przytyka, do tego ma alergię na jakieś pyłki albo co (zwłaszcza na wiosnę) i łzawi wtedy jak wściekły. Rozmawiałam z CoolCaty, obejrzała ślepka przy jakiejś okazji, powiedziała, że owszem, ona może spróbować to naprawić, ale czy za 2-3 m-ce nie będzie tak samo, to gwarancji nie ma. Więc chodzi sobie Georg i płacze, a jak już dużo łezek wyleci, to przychodzi do mnie i buzię pokazuje, żeby mu te łezki wytrzeć :D
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 07, 2009 7:49

No Mijka ma mega stresa weterynaryjnego :roll:
Zdejmujemy górę transporterka, a ona (Mia) ulega natychmiastowej kondensacji do rozmiarów zwiniętego kociaka i zamiera w bezruchu, ani mrumru. Mysli pewnie, że jej nikt nie zauważy :( .

Bo ona tego oczka nie trze (jakby ją bolało/swędziało). I też nie codziennieto widzę, to bidulce odpuszczę.

A wszyscy sąsiedzi wiedzą chyba, że mamy koty, bo te nasze chrobotwory co chwilę do weta jeżdżą :roll:

A czy pisałam skąd się wzięło imię Wypłosz? Bo on wcale jakoś wielce strachliwy nie jest. A wszyscy chyba myślą, że to od tego, że lękliwy.

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pt sie 07, 2009 8:22

MarciaMuuu pisze:A czy pisałam skąd się wzięło imię Wypłosz?

Nie pisałaś 8)
Natychmiast to zrób :idea:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt sie 07, 2009 8:24

Hm, mnie się wydawało że to imię wzięło od jego początkowego stanu i wyglądu :oops:
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 07, 2009 8:31

Tłumaczyłam, że od tego jak wyglądał (Monostra ma rację), ale nie pokazałm pierwowzoru chyba.
No bo w Epoce Lodowcowej był Sid Leniwiec, na którego tygrys Diego mówił Wypłosz (a może to go tak Maniek nazywał?). Nieważne.
Dla mnie podobieństwo było uderzające:

Obrazek Obrazek

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pt sie 07, 2009 8:33

:ryk: :ryk: :ryk:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt sie 07, 2009 8:34

:lol: :lol: :lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot], Silverblue i 21 gości