Pomocy! - trwale okaleczona kotka

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon gru 22, 2008 23:05

Fajne fotki - długo kazałyście czekać. Pozdrawiam.
:s3:

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Śro gru 24, 2008 15:50

Wesołych Świąt Bożego Narodzenia
oraz Szczęśliwego Nowego Roku!

Obrazek

Obrazek

maj6

 
Posty: 35
Od: Wto sie 12, 2008 7:09

Post » Nie gru 28, 2008 14:46

Życzę Ci dużo szczęścia w nowym roku i wniosków z obserwacji Matki Natury.
P.S. Mam Kelę - trzyłapkę, która łazi po drzewach i kota który właśnie wybrał wolność.

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Pon sie 03, 2009 20:47

Witam.

Minął rok od wypadku Kellusi i chciałam podzielić wiadomością, że Kelly czuje się bardzo dobrze, łapki się zagoiły. Kotek daje sobie świetnie radę w chodzeniu, bez problemu wdrapuje się na łóżko i lubi przebywać na podwórku, także codziennie wyprowadzam go na zewnątrz i pilnuję. Super bawi się z moim psem Simbą:)

Chciałam jeszcze raz serdecznie podziękować za okazaną nam pomoc. Jestem szczęśliwa, że tak to się skończyło, bo nie wyobrażam sobie żeby Kellusi mogło nie być.

Przesyłam kilka zdjęć :)

Obrazek

Obrazek

maj6

 
Posty: 35
Od: Wto sie 12, 2008 7:09

Post » Pon sie 03, 2009 20:53

Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek

maj6

 
Posty: 35
Od: Wto sie 12, 2008 7:09

Post » Pon sie 03, 2009 20:55

Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek

maj6

 
Posty: 35
Od: Wto sie 12, 2008 7:09

Post » Pon sie 03, 2009 20:55

świetnie wygląda :-)

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 03, 2009 21:22

:) pamiętam tę historię :(
Kotka wygląda super :)

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 03, 2009 21:53

O rany, to juz rok?! 8O Myślałam o Was ostatnio, fajnie, że się odezwałaś :D
Kellusia wygląda kwitnąco! Śliczna dzielna kicia :) Tak się cieszę! :D :ok:
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon sie 03, 2009 22:33

8O ale super ! Jest śliczna i szczęśliwa :D

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 06, 2009 14:10

Jak to dobrze że sie odezwałaś , tez myślałam o Was ostatnio. Kellusia jest przepiękna, widać że szczęśliwy wyluzowany z niej kot. Dobrze jest mieć taka kochająca Panią. Tobie należy sie uznanie że nie poddałaś się i zawalczyłaś i swoja przyjaciółkę. Nie każdy by to zrobił, w innych rękach zostałaby uśpiona, wiele osób nie trzymałoby kota z obciętymi łapkami. Owszem forumowicze pomogli, ale to Ty uratowałaś jej życie, bez Twojej determinacji forumowicze nic nie mogliby zrobić.

Dobrze też że istnieje forum i tylu wspaniałych ludzi, którzy pomogli którzy Ciebie wsparli i utrzymali w przekonaniu że można zawalczyć.

Pozdrawiam Was i głaski dla Kellusi. Mam nadzieję nie będziemy czekali rok na następne zdjęcia i wiadomości.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto lis 10, 2009 20:03 Re: Pomocy! - trwale okaleczona kotka

Fundacja Zmienmy Świat pokryła wszystkie koszty leczenia mojej kotki.

Dzieki Waszej pomocy kotka funkcjonuje dobrze.
Jeszcze raz serdecznie dziekuje Wam i Weterynarzom.

maj6

 
Posty: 35
Od: Wto sie 12, 2008 7:09

Post » Wto lis 10, 2009 21:20 Re: Pomocy! - trwale okaleczona kotka

Maj6, jak dobrze że się odezwałaś. Może jakieś nowe foteczki Kelluni wstawisz. Napisz też o niej jak sobie radzi i co u Was słychać. Kellunia ma wielu fanów którzy chętnie ja zobaczę i dowiedza się co u niej słychać.

Wiele głasków dla kotuni, jest śliczna i dzielna oraz ma bardzo kochająca Dużą.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Nie lis 29, 2009 19:35 Re: Pomocy! - trwale okaleczona kotka

Kelly daje sobie świetnie radę, ma duży apetyt, sama wchodzi na łóżko, dużo czasu poświęcamy na zabawę:) Bardzo się cieszę, że Kellusia jest z nami

Obrazek

[IMG=http://img694.imageshack.us/img694/8282/img0478a.th.jpg][/IMG]

[IMG=http://img504.imageshack.us/img504/1871/img0494z.th.jpg][/IMG]

maj6

 
Posty: 35
Od: Wto sie 12, 2008 7:09

Post » Nie lis 29, 2009 20:25 Re: Pomocy! - trwale okaleczona kotka

Dziekuję za foteczki. Śliczna z niej dziewczynka, bielutka i puchata. Widać że jest zadowolona i szczęśliwa, pyszczek ma radosny.
Mam nadzieję że co jakiś czas podeślesz foteczki i napiszesz co u Was słychać.
Z przyjemnością czysta się takie wiadomości
Wygłaskaj śliczną gwiazdeczkę Kellunie.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: koszka, sebans i 39 gości