[Szczecin] Koto-pies Foxik ma już własny domek :)

[kya]

A tak przy okazji chcialam zapytac...Reddie napisala ,ze kocio dostal u weta Synergal, Biotyl, Lydium .Czy to nie sa 3 antybiotyki?

[rudolfrudy]

Reddie w drodze do weta. Jestesmy w kontakcie.

[monika74]

A tak przy okazji chcialam zapytac...Reddie napisala ,ze kocio dostal u weta Synergal, Biotyl, Lydium .Czy to nie sa 3 antybiotyki?

Synergal i Biotyl to antybiotyki Lydium to lek na podniesienie odporności
czekamy na wieści

[kya]

Dzieki monika:)

[reddie]

Mam w domu test na obecność wirusa z kału (rudolfrudy, dzięki za pomoc w zdobyciu go). Czekam cały czas na współpracę ze strony Foxa, ale na razie nie było kupy jeszcze

Nadal je i pije (choć nadal niewiele i tylko jak jedzenie podsuwa TZ). Dba o futro, jest dość aktywny (nie leży bez życia). Gorączka ustąpiła (nie jakoś gwałtownie, ma trochę powyżej 38 stopni) - nie wiem czy się cieszyć, czy nie, bo przecież to nie musi byc wcale dobry objaw.

Wymiotów brak. Tkliwości dotykowej w okolicy brzucha nie zauważyłam.

Jego siostra jest stabilna.

Rudolfrudy, dzięki za dzisiejszą pomoc i wsparcie.

Może mnie nie być dziś na forum, teraz tak wpadłam tylko na chwilę.

[rudolfrudy]

Drobiazg, trzymajcie sie dzielnie. Jakbys jutro potrzebowala pomocy w transporcie, to daj znac.

[Igulec]

UWAGA!!!!!!!!!!!
Info od redie otrzymane przez tel. Jest panleuko. Pilnie poszukiwana surowica i albo ozdrowieniec. Madzia teraz jest w lecznicy. Podaje jej nr tel jakby ktoś coś wiedział: 695 586 192

[reddie]

Igulec, dziękuję bardzo za posta :*

Więc tak - szukamy surowicy w Szczecinie albo krwi ozdrowieńca.

W sprawie surowicy Andrzej dzwonił chyba wszędzie, gdzie się da w Szczecinie i nie mają nigdzie

I generalnie to trzeba kombinować większą ilość surowicy/krwi, bo nie tylko Fox jest chory.

Fox dostał kroplówę, leki. Reszta maluchów też będzie leczona.

POTRZEBUJEMY WSPARCIA FINANSOWEGO, ŻEBY MÓC LECZYĆ TE KOTY!!! Na pewno rudolfrudy i ja pomożemy, ale nie wiem jaka kwota w sumie na to wszystko będzie potrzebna.

Czy ktoś wie ile kosztuje terapii surowicą dla jednego kota?

Ewentualnie jakie są koszty jeśli chodzi o krew dla jednego kota?

Edit: dzwoniłam na Wojska Polskiego (znalazłam na stronie banku krwi, że w Szczecinie na W. Polskiego jest ich filia) i tam mi wet powiedział, że u tak małego kota nie da się zrobić transfuzji, bo igła musi być odpowiednio gruba i nie da się jej wkłuć w żyłę takiego malucha. A przez cieniutką igłę krew nie przeleci. Poza tym powiedział, że to są gigantyczne koszty.

No to nie wiem, co robić w tej sytuacji

[Esti]

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=65342&start=0 tylko kurczę wszyscy daleko od Szczecina
Foxiu wyjdź z tego!

[reddie]

Dzięki Esti!

[sebriel]

O kurczę Jest tragicznie z nim Moja koleżanka próbowała zdobyć surowice w Szczecinie i nie udała jej się. Czy surowicę można sprowadzić np. z Poznania/Warszawy?

[rudolfrudy]

Mozna, sa banki krwi i bywa nawet krew ozdrowiencow, ale juz drugi weterynarz powiedzial mi wlasnie, ze nie podjalby sie wklucia do zyly u tak malego kotka.

[Igulec]

kur... ozdrowieńców mamy, nawet dwóch, ale w Poznaniu i Inowrocławiu. Dwa lata temu wygraliśmy z pan...

[reddie]

TZ właśnie dzwonił do lecznicy w innym mieście. Podobno surowicy nie można przesłać Tak powiedziała wetka, z którą gadał. Dzwonimy dalej. Jeśli by było coś bliżej, moglibyśmy podjechać samochodem. Ale nie wiem, czy można. Pewnie trzeba przewozić w jakichś specjalnych warunkach.

No i liczy się czas. Nawet nie wiadomo, czy juz nie jest za późno na podanie surowicy albo krwi.

Generalnie można chyba odwirować krew ozdrowieńca i podać podskórnie powstałą surowicę. Ale to pewnie musi być na miejscu.

Na razie po prostu stosujemy nawadnianie, leki, stymulację odporności.

Wiem, że kociaki czasem nie dostają ani surowicy, ani krwi, bo jest na to za późno, a przeżywają. Więc może i tym kićkom się uda?

[Jana]

Z wątku ozdrowieńców

Weźcie krew od ozdrowieńca albo dorosłego, zdrowego i regularnie szczepionego kota, odwirujcie surowicę i podajcie podskórnie. Na jedną porcję wystarczy ok. 5-7 ml krwi. Myślę, że warto podać, to gotowe przeciwciała.

Surowicę chyba można zamrozić i tak przewieźć.