Wetka mi tak właśnie powiedziała, że to może być stan zapalny pęcherza.
Wiem już, że to nie Franciszka ani białaczkowych kici. Mam podejrzenia co do Mieczesława, muszę go przydybać na sikaniu i powąchać mocz.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, Google [Bot], Kankan i 36 gości