Wątek Emi. Jeszcze pare pytań

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 06, 2004 21:03

Wcięła trochę tego kurczaka, jestem spokojniejsza.. Jak nie będzie sensacji, to znaczy, że to było jednorazowe, oby!
Agatka i
Obrazek
"Koty prowokują człowieka do nieustannych wyznań miłości"
Christopher Sandt

mysikluliczek

 
Posty: 1101
Od: Sob sty 10, 2004 22:20
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob mar 06, 2004 21:34

Jak zjadla to znaczy ze jest ok. Nie bylo potrzeby w nia wczesniej wmuszac, bo jak miala niestrawnosc to bylo normalne ze nie miala apetytu. Nic jej by sie nie stalo jakby nie zjadla nic przez caly dzien :) . Ciesze sie ze jest ok. Nie ma chyba juz powodow do zmartwien.
Obrazek

Kubusiowy

 
Posty: 1379
Od: Sob lut 07, 2004 13:09
Lokalizacja: Paryz

Post » Sob mar 06, 2004 21:41

Ja już jestem przewrażliwiona, bo z niej taki koci niejadek. Moje wmuszanie polega na podstawieniu kocie kąska pod nos, czasem wygląda to jak zagrywka w sporcie - komu pierwszemu uda się sprytnie wymanewrować. Nie muszę mówić, że to ja częściej przegrywam. Dodam tylko, że Emi po 15 minutach od mojego wmuszania, sama zaczęła jeść. Czasem uciekam się do tego sposobu, bo ona po prostu bardzo malutko je. Pewnie tyle, że jej wystarcza, nie mniej wg mnie ciut za mało. Żadnej fałdeczki tłuszczu toto nie ma.
Agatka i
Obrazek
"Koty prowokują człowieka do nieustannych wyznań miłości"
Christopher Sandt

mysikluliczek

 
Posty: 1101
Od: Sob sty 10, 2004 22:20
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie mar 07, 2004 0:19

Mysikluliczku, a moze wez Emi na wytrzymalosc? Tzn. nie wmuszaj jej, postaw sucha karme na widoku, zero kurczaczkow, i duzo ruchu. Jak ja przegonisz pare(nascie) rundek z myszka, to moze sie zapomni i pojdzie posilic z miski? :wink: A wtedy jak raz-dwa dziennie dostanie cos dobrego, to moze zrozumie swe szczescie? :wink:

Nie bylo juz wiecej wymiotow? Tylko jeden?
Tak mysle... Sissi, kiedy dostanie cos co bardzo lubi (wlasnie kurczak lub dorsz), to czasami je tak szybko i mocno, i nie przezuwa dokladnie, ze po zjedzeniu natychmiastowo puszcza malego pawia, i potem jej glupio :roll:
Czy Emi wymiotowala zaraz po jedzeniu?

Do mycia okien i innych szklanych powierzchni uzywam takiego specjalnego kremu, ktory u nas nazywa sie Nylon. Rozrabiam troche tego w cieplej wodzie, i daje lepszy blysk niz wszelkie spraye, plus poleruje sie bez problemow papierem kuchennym. Naprawde mniej pracy, bo chociaz namachasz sie dwa razy (najpierw mycie, potem polerowanie), to polerka idzie migiem. I bez niezdrowych oparow.

Wymiziaj sliczna kicie, i niech juz nas nie straszy, no :wink:

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Nie mar 07, 2004 0:25

Ja do mycia okien używam płynu do naczyń (tłusty śląski brud) i zmywam wodą z octem.
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Nie mar 07, 2004 9:29

Ineczko, na szczęście na jednym pawiu się skończyło. To nie stało się bezpośrednio po jedzeniu, łapczywe szamanie nie było na pewno przyczyną. Zresztą Emi nie zna słowa łapczywie :wink: Wczoraj w nocy zjadła całą porcję kurczaka i wszystko już jest dobrze, szaleje i bawi się.
Już nie raz próbowałam ją brać na wytrzymałość, ale to ja nie byłam dość wytrzymała :? I w końcu dawałam jej to, co w miarę lubi (surowego kurczaka). Suchą karmę (Purina lub RC) ma zawsze w osobnej miseczce, ubywa jej bardzo powoli, ale systematycznie. Czekam na dostawę animond z animalii, bo tego jeszcze nie próbowałyśmy.
Agatka i
Obrazek
"Koty prowokują człowieka do nieustannych wyznań miłości"
Christopher Sandt

mysikluliczek

 
Posty: 1101
Od: Sob sty 10, 2004 22:20
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie mar 07, 2004 12:13

Mysilkluliczku, ja wiem,że to trudne , ale może spróbuj ja raz przegłodzić. :? Niczłego jej się nie stanie, a może apetytu nabierze.
Może też być taka, jak mój Cezario... chuda jak patyk. 8O Z natury. :)

katanga

 
Posty: 1122
Od: Czw sty 01, 2004 21:50
Lokalizacja: Pruszków/Warszawa

Post » Nie mar 07, 2004 14:16

Uff, no to ulga :)
To teraz kciuki za trwala poprawe, zeby juz bylo dobrze :ok:
Sucha karma tez podobno jest tak syta i tresciwa, ze niewiele jej kotu potrzeba. Jak mi wet kiedys pokazal, ile dziennie Specific karmy starczy kotu, to zdebialam 8O
Kotom stolowkowym nawet nie probuje tych porcji wg wskazowek weta odmierzac, bo by mnie wysmialy :lol:

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Nie mar 07, 2004 14:18

Wiem dokładnie ile starczy, ale nie wiem, ile moja kota wciąga. Nie mogę się doliczyć, bo chłopaki podsypują na bieżąco... :twisted:
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Pon mar 08, 2004 13:18

Wszystko w porządku, wymioty się nie powtórzyły. Teraz proszę o trzymanie kciuków za udaną sterylkę. To już w piątek.
Agatka i
Obrazek
"Koty prowokują człowieka do nieustannych wyznań miłości"
Christopher Sandt

mysikluliczek

 
Posty: 1101
Od: Sob sty 10, 2004 22:20
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon mar 08, 2004 16:35

No to kciuki raz :ok: :ok:
Kto da wiecej? :D

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Pon mar 08, 2004 17:33

Ja bym dała, ale znowu mi się od 2 dni te dodatkowe emotsy nie otwierają :? Za to trzymam te prawdziwe
Obrazek Obrazek

sabianka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4674
Od: Śro lis 26, 2003 18:34
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon mar 08, 2004 23:42

:ok: :ok: :ok: - jak więcej to więcej :D - trzymam!
Ja Maurycego przegładzałam - wytrzymałam - ale to zupełnie nic nie dało w kwesti jedzenia. Je mało i już. A czego nie lubi to nie lubi, nic głodzenie nie pomogło. Calo-pet na który liczyłam w kwestii poprawy apetytu też nic nie zmienił.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 09, 2004 12:11

Sterylizacja może pod tym względem cos zmienić. Tak przynajmniej powiedział weterynarz. Z moich obserwacji wynika, że Kundzia na suche ma ciut wiekszą ochotę.

pio9

 
Posty: 408
Od: Wto lis 18, 2003 14:24
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto mar 09, 2004 13:09

ja tez mocno trzymam, a Saga przesyla pozytywne mruczanki swojej astrologicznej blizniaczce :ok: :ok: :ok:

sabianka pisze:Ja bym dała, ale znowu mi się od 2 dni te dodatkowe emotsy nie otwierają :? Za to trzymam te prawdziwe


sabianko, zeby pojawil Ci sie obrazek :ok: napisz : ok : , tylko bez zadnych spacji po i przed dwukropkami (zreszta, mozesz zobaczyc jak to wyglada jak wcisniesz "cytuj" przy czyjejsc wypowiedzi zawierajacej kciuki czy tez inne emoty.

Za Emi i mysikluliczka :ok:
:D
Obrazek Obrazek

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 1345 gości