śliczna biała Layla DT Bydgoszcz- zostaje u mnie :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 29, 2009 14:03

Nie zaglądałam, ale myślałam, że to białe cudo już u siebie w domku, a tu tak mało się dzieje.
:( :( :(

Anka60

 
Posty: 348
Od: Pon paź 06, 2008 8:13
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro lip 29, 2009 14:06

Mikrejsza, może pisz więcej o kici, o charakterku, zachowaniach i urodzie, oczywiście. Może ją ktoś wypatrzy. Więcej relacji z DT, a my będziemy podrzucać.

Anka60

 
Posty: 348
Od: Pon paź 06, 2008 8:13
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro lip 29, 2009 14:36

hmm, więc Layla nabiera powoli ciałka, ranka po sterylizacji jest jeszcze widoczna ale nie paprze się- także tu będzie już myślę dobrze.
co do charakteru- no kochana jest- wita mnie po powrocie z pracy, rano też przychodzi dac buzi- ale też chwilami mnie bije także utrzymuję że do domu z dziecmi się nie nadaje. Straszna z niej gaduła- chodzi i coś do mnie miauczy. Bawi się zabawkami jak mały kociak :P

mikrejsza

 
Posty: 1800
Od: Nie sty 20, 2008 13:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lip 30, 2009 14:02

przypominamy się 8) Layla właśnie siedzi i się myje. Okolice ranki po sterylizacji jeszcze są zielonkawe (od środka odkażającego) ale powoli zaczyna odrastac na nich futerko :D

edit: link do ogłoszenia Layli na adopcje.org http://www.adopcje.org/adopcja32671.html

mikrejsza

 
Posty: 1800
Od: Nie sty 20, 2008 13:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lip 31, 2009 1:15

alegratka zrobiona - ciutkę wyedytowałam, mogłam? i dodałam zdjęcia z forum.

http://ale.gratka.pl/ogloszenie/2060159 ... layla.html

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie sie 02, 2009 21:39

reddie pisze:alegratka zrobiona - ciutkę wyedytowałam, mogłam? i dodałam zdjęcia z forum.

http://ale.gratka.pl/ogloszenie/2060159 ... layla.html


pewnie że mogłaś, ślicznie dziękujemy :D

mikrejsza

 
Posty: 1800
Od: Nie sty 20, 2008 13:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon sie 03, 2009 15:13

rozmawiam z jednym domkiem z Bydgoszczy, zobaczymy co z tego wyjdzie :D
prosimy o kciuki 8)

mikrejsza

 
Posty: 1800
Od: Nie sty 20, 2008 13:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sie 04, 2009 14:38

Teraz piszę w sprawie adopcji Layli z domkiem z Grudziądza- jest tam już 8 letnia koteczka i Pani boi się, czy się z Laylą zaakceptują czy lepiej zeby wzięła małego kociaka- ale mały kociak chyba może byc zbyt męczący dla 8 letniej kotki, jak myślicie?

mikrejsza

 
Posty: 1800
Od: Nie sty 20, 2008 13:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sie 04, 2009 14:44

Wszystko zależy od tego jak kotka tej pani reaguje na inne koty a jak reaguje na koty Layla. Czy w razie potrzeby pani ma możliwość izolowania kotek. Czy nie zniechęci się jeśli dokocenie nie będzie przebiegało gładko.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sie 04, 2009 14:46

tamta kotka jest nieśmiałą i strachliwa.
Layla jak była u mojej siostry przez 4 dni to z jedną z jej kotek się zaprzyjaźniła, z drugą się obsykiwały ale tamta kotka byłą bardzo zaborcza.

mikrejsza

 
Posty: 1800
Od: Nie sty 20, 2008 13:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sie 04, 2009 14:49

Layla też jest trochę bojaźliwa, więc może jakoś się zgrają o ile strach w żadnej z tych kotek nie wyzwala agresywnych zachowań.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sie 04, 2009 16:56

mały kociak chyba może byc zbyt męczący dla 8 letniej kotki, jak myślicie?[/quote]

Mały kociak przeważnie nic sobie nie robi z towarzystwa starszego. U mnie starszyzna przeważnie fukała i obserwowała z daleka młodzika. Aż nagle harmonia! Ze starszymi jest gorzej, bo dokocenie trwa znacznie dłużej. Myślę ze będzie ok :lol:
BODO

bodo

 
Posty: 21
Od: Pon sie 03, 2009 18:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 05, 2009 19:31

Pani szuka jednak młodszego kotka, także Layla dalej czeka na swój DOM

mikrejsza

 
Posty: 1800
Od: Nie sty 20, 2008 13:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie sie 16, 2009 21:18

ech, to drapanie Layli nie łagodnieje, mała też mnie gryzie- a po próbach szczypania kiedy mnie drapała to już biła mnie z wściekłością :( napisałam do Ryśki w sprawie kropli Bacha dla niej, może to pomoże :(
w każdym razie dobrze, że nie dałam się namówic domkowi z dzieckiem na oddaanie jej :?

mikrejsza

 
Posty: 1800
Od: Nie sty 20, 2008 13:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie sie 16, 2009 21:29

Layla drapie w zabawie czy też napada znienacka?
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: RaymondJep i 56 gości