Kotyszki amyszki -Filip , Karmel i ...Gucio :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 03, 2009 6:40

bry :roll:

Jak dzisiaj? :roll:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pon sie 03, 2009 6:54

HELLO

Obrazek

witam po urlopie , jak tam moi ulubieni Panowie ?
miziaki dla nich :D

doczytałam co sie stało 8O
kurczaki , straszne 8O
mam nadzieje ,że wszystko jednak będzie ok
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Pon sie 03, 2009 8:46

O raju 8O no to niezły weekend mieliście :roll:
Kciukasy za zdrówko! Was wszystkich! :ok: :ok: :ok:

smoczyca3g

 
Posty: 2123
Od: Pon kwi 07, 2008 11:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon sie 03, 2009 9:23

Rzeczywiście przykra sprawa, bo pewnie nikt z nas nie podejrzewałby nawet żeby jego milusiński miał się tak zachować ale z drugiej strony - jak wielką miłość okazał Karmelek do Filipka takim wyczynem! Miejmy nadzieję, że noga Majki zagoi się szybko i nie zostanie żaden ślad po Karmelowym wyczynie. :ok:
Obrazek
Mruczę wiec jestem...
Obrazek Obrazek

MonikaG

 
Posty: 886
Od: Sob maja 06, 2006 12:27
Lokalizacja: NYC

Post » Pon sie 03, 2009 10:50

Nie zaglądałam na forum przez weekend, tylko opisałam sytuację z działki, a tu widzę, że weekend dla Was też był nieciekawy :(. Bardzo nam przykro :(. Mam nadzieję, że córy noga szybko wróci do zdrowia.
U nas w domu u rodziców była podobna sytuacja z psem. Moja najmłodsza siostra była jeszcze wtedy małą dziewczynka, takim berbeciem plączącym się pod nogami :). Pies Togo od małego jest z nami i wychowywany wraz z przyjaciółmi rodziców. Pewnego dnia przyszli znajomi do rodziców n grilla, wujek zaczął się bawić z siostra i ją gonić, wtedy pies wystartował i wbił zęby w nogę znajomego, zrobił mu dziurę w spodniach i strużka krwi popłynęła. Ugryzł go, bo siostra piszczała jak uciekała, więc to była obrana z jego strony. Więc tak sobie myślę, że tak samo było z Karmelem. Może Filip wydał jakiś dźwięk, który zasugerował Karmelowi, ze dzieje mu się jakaś krzywda? Pies ma już 13lat i nigdy już nikogo tak nie potraktował.Więc myślę, że to był jednorazowy wyskok Karmela.
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pon sie 03, 2009 11:02

MonikaG pisze: Miejmy nadzieję, że noga Majki zagoi się szybko i nie zostanie żaden ślad po Karmelowym wyczynie. :ok:


Ślad na pewno zostanie u Majki ,nie wiem jak u Karmela czas pokaże :roll:

Tak ,Filip wydał jakiś dźwięk .Kiedyś nasz pies jak był po wypadku przegryzł mojemu tacie palec na wylot -z bólu oczywiście :(
To nie wina zwierząt ,tylko nas dorosłych ,a choćby nie wiem jak uważał to wypadki się zdarzają ...

Poza tym córcia wczoraj do wieczora była nad wodą i jeszcze pływała :strach: Dezynfekowała rany i tyle :evil: O lekarzu i innych radach nie chciała słyszeć ,bo przecież nic jej nie jest :? :conf: Obrazek

Dzisiaj wieczorem ma do mnie wpaść to może będę miała okazję zobaczyć jak się goi :roll:
Karmelek jest taki jak był -nawet z tym chorym paluchem skakał po szafach i bawił się ,tylko lizał co chwilę łapke bo coś mu tam nie pasowało :roll: No i mnie nie pozwolił łapki dotknąć .
Po zastrzykach to wczoraj spał caly dzień na balkonie .Wieczorami , w nocy i nad ranem oczywiście ciamkanko kocyka i mizianki :P
Czyli na froncie niemal bez zmian :P

Za kciukaski dziękujemy ,tego nigdy za wiele :wink: :P
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pon sie 03, 2009 11:13

to kciuki zaciskamy mocne za gojenie dzieciaków :ok: :ok: :ok:
oby teraz było lepiej :D

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon sie 03, 2009 11:57

a ja zapomniałam napisać - na urlopie ugryzł mnie w noge pies sąsiadów mojej mamy :evil:
ogólnie żalu do niego nie mam - bo głupia baba wlazła na jego podwórko ale za to nie mogłam się kapać w morzu , które mam okazje oglądać tylko na letnim urlopie - więc i wybaczać tak od razu nie mam zamiaru , a co ...
rana zaczerwieniona smaruję rivelem , ale podejrzewam , że bez mocniejszego czegos się nie obejdzie :roll:
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Pon sie 03, 2009 12:19

Amysiu, właśnie doczytałam o weekendowym zdarzeniu :strach:
Ja myślę, że Karmel rzucił się, by bronić Filipka :roll: .
Kciuki za szybki powrót do formy wszystkich poszkodowanych :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Ostatnio edytowano Pon sie 03, 2009 12:22 przez JoasiaS, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon sie 03, 2009 12:20

Doczytałam, współczuję, kciuki za gojenie...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon sie 03, 2009 12:32

Hello po urlopie :D

Pogryzioną nogę przerabiałam niestety za sprawa Rycha - goiło sie ponad 2 miesiące, akurat w wakacje ... Ropa, krew itp :roll:
Zobaczył przez okno obcego kota i hormony zaszalały.
2 dni później w nagrodę został pozbawiony klejnotów :twisted:
W nodze został do dziś ślad po użarciu (to już z 8 lat będzie ... )

Za szybkie i bezbolesne gojenie nogi - na kocie zagoją sie obrażenia na pewno o wiele szybciej niż na ludziu 8)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon sie 03, 2009 14:42

Jak się towarzystwo czuje popołudniu?
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pon sie 03, 2009 15:05

Amysiu dopiero teraz doczytałam :(
Jesteśmy serduszkiem z Wami i trzymamy kciuki za to ,żeby wszystko dobrze się zakończyło :D
Obrazek

Mruczka78

 
Posty: 3817
Od: Nie sie 17, 2008 19:58
Lokalizacja: Gorlice

Post » Pon sie 03, 2009 15:54

Po południu Karmel nieżywy za telewizorem 8O -nowa sypialnia :roll:
A Maja będzie po 18-ej dopiero .Ale kupiłam jej jakąś nowość na szybkie gojenie ran :P
Mnie drugi dzień od rana głowa boli :evil: ... a poza tym z niczym się nie wyrabiam 8)

Dzięki za kciukaski :D
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pon sie 03, 2009 16:09

ja smaruję maścią z rywanolem (mam w domu ale to chyba revel ) nie szkodzi a czy pomoże się okaże
a Karmelek chyba wie , że nabroił to i się ukrywa 8)
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], Paula05, Silverblue i 94 gości