Monika! Myślałam jeszcze na temat komunikacji. Osobiście najbardziej lubię poruszać się tramwajami i metro. Autobusy traktuję jako ostateczność ale są ogromne rejony miasta, po których można jeździć tylko autobusami. Komfort jazdy jak wszędzie zależy od pory i natężenia ruchu jeśli gdzieś nie utkniemy w korku.
Jeśli chodzi o czas przejazdu gdy np. w dzień powszedni chcę dostać się z pętli autobusowej na ul. Bokserskiej do Arkadii czyli na Rondo Radosława (widać ogrodzenie Powązek) na przejazd na piechotę+autobus+metro+tramwaj potrzebuję około godziny.
Podróż do pracy spod Królikarni w okolice Bokserskiej czyli na Służewiec jestem zadowolona jeśli trwa tylko godzinę a jest to 15 minut na piechotę + tramwaj+autobus jeden albo dwa...
W soboty regularnie jeździłam spod Królikarni (róg ul. Puławskiej i Woronicza) dwoma tramwajami na Wolę w okolice Cm. Wolskiego na ul. Wolską co trwało też godzinę!
Wieczorem w dzień roboczy podczas wakacji jechałam pół godziny autobusem z Dworca Zachodniego na róg Puławskiej i Odyńca.
Mój Krzyś zna użyteczny link i posługuje się nim do planowania połączeń do podróży po Warszawie i przyślę Ci go jeśli spotkam własnego syna o jakiejś normalnej porze gdy będzie komunikatywny...
Właściwie dopiero po powrocie z urlopu dowiem się gdzie nocowałaś po raz pierwszy... może już na miejscu będzie łatwiej zobaczyć inne oferty...
Pozdrawiam Ewa







