15pietro pisze:zajżałam przypadkiemserce mi pęka jak czytam co się stało.
pocieszę Cię, że też mam TŻ alergika.... i 3 koty. Co prawda pierwszego kota mimo szczerych chęci bardzo odchorował i miał ciężkie astmatyczne objawy alergii, ale po jakiś 2 miesiącach alergia się uspokoiła. Potem pojawiły się kolejne koty i teraz praktycznie nie reaguje na nie alergicznie. Raz na jakiś czas łyka zyrtec, czyli jest tak jak zanim pojawiły się u nas koty. Dobrze jest wiedzieć, że przed stosowaniem jakichkolwiek sterydowych leków i w ogóle profilaktycznie alergik powinien się najpierw odrobaczyć pod katem glisty ludzkiej bo ona wzmaga wszystkie "płucne" objawy a bardzo trudno jest ją wykryć. Tutaj jest ciekawy artykuł na ten temat http://www.igya.pl/index2.php?option=co ... f=1&id=158 .
TŻ alergikowi niesamowicie ułatwiło życie takie -> urządzonko oczyszczacz powietrza o którym dowiedzieliśmy się z forum (szkoda, że tak późno).
Pomysł z tymczasem jest całkiem niezły, bo różna może być reakcja alergiczna na różne koty. Nasz pierwszy kot w porównaniu do 2 pozostałych okazał się być gigantycznym alergenemNa jesieni TŻ spróbuje się odczulać zobaczymy co to przyniesie.
Życzę powodzenia w walce z alergią i przekonywaniem TŻ. Mój nie wyobraża sobie już życia bez futer a nigdy wcześniej nie miał żadnego zwierzątka
Trzymam kciuki
Dziękuję!
Wykorzystam na pewno wszystkie możliwe argumenty... Linki przydatne

Rzadko zaglądam do własnego wątku (bo i po co...), dlatego z takim opóźnionym zapłonem się odzywam.
Praca nad TŻ na pewno będzie długa i mozolna, ale nie poddam się łatwo.